Modelarstwo z pasją

piotr dmitruk napisał(a):Bo fotografujesz z lampą błyskową, i każdy paproch odbija światło wprost w obiektyw. Spróbuj ze światłem z boków, a najlepiej dziennym

To jest myśl
Spróbuję
Dzięki Piotrze

Cosik zgasło w tym dziale Forum

Popełniłem podstawkę :cool:
Jeszcze surowa, bez elektroniki itp.
Przymiarka:

















I tyle

Jezu, wywal tego ludzika. Albo popros kogos z tych co umieja zeby ci go pomalowal. Strasznie ciagnie w dol caly model. Strasznie.

Spoko Adas'
To jest Pan Wacław, najlepszy spec od silników z tamtej epoki.
Może nie jest zbyt urodziwy, ale ma fach w ręku (i nie tylko).
Nie wiem, czy Go namówię do zejścia z podstawki

Coppercat napisał(a):Spoko Adas'
To jest Pan Wacław, najlepszy spec od silników z tamtej epoki.
Może nie jest zbyt urodziwy, ale ma fach w ręku (i nie tylko).
Nie wiem, czy Go namówię do zejścia z podstawki

Zwolnij Pana Wacka i zatrudnij jakąś Panią

Pań u mnie dostatek
Poza tymi, które mam (6 sztuk), ostatnio zakupiłem trzy następne panienki Master Box:
Sloan, Claire i Jackie.
Jako, że sam nie umiem ich pomalować, będę szukał wsparcia na Forum.

Macałem je i ładne to one niestety są tylko na obrazku

Jaka cena, taka figurka...

To po co wydawac kase na taki szajs?

piotr dmitruk napisał(a):Macałem je i ładne to one niestety są tylko na obrazku

Jak w życiu.

Faktycznie mechanik odciąga moim zadniem wzrok od tej pięknej reszty, może go trochę pobrudzić i pociągnąć całość matem, bo świeci jak nie powiem co.

Adam.

Adas' napisał(a):To po co wydawac kase na taki szajs?

W rękach wprawnego "malarza" taki szajs mógłby się przekształcić w przyzwoitą figurkę.
Niestety sam nie potrafię tych figurek pomalować
Zlecałem malowanie poprzednich figurek, ale do końca nie jestem zadowolony z żadnego wykonania.

Coppercat napisał(a):

Adas' napisał(a):To po co wydawac kase na taki szajs?

W rękach wprawnego "malarza" taki szajs mógłby się przekształcić w przyzwoitą figurkę.

Malo prawdopodbne. Niestety, w wypadku figurek zasada jest zwykle taka ze z kurzego g****a rosolu nie bedzie. Choc akurat mnie bardzo dziwi fakt ze w 1:35 da piekne figurki, a w 1:24 to (z malymi wyjatkami) to takie poczwary.

Znalazłem kilka fotek ze zbliżeniami (perwersja ) niektórych szczegółów modelu.
Przy okazji dotarło do mnie, że nie zrobiłem galerii

Może postaraj się kupić jakąś dobrą mikrofibrę, bo strasznie osiada kurz na tym czarnym lakierze Ja bym też proponował spryskać powietrze zraszaczem przed zdjęciami Model bardzo mi się podoba, ale za to wywalił bym tą płaską atrapę telefonu