Mała aktualizacja postępów w pracach.
Buda VW Safari dostała oświetlenie. Wszystko oprócz oświetlenia kabiny. Podsufitka tworzona praktycznie od podstaw.
Pracuję obecnie nad zawiasami pokrywy silnika i bagażnika. najtrudniejsze były kierunki przednie. O tylnych narazie nie wspomnę...
Pokrywa bagażnika koliduje z uchylaną przednią szybą. Muszę zmodyfikować zawiasy, żeby odsunąć pokrywę względem podszybia.
Z tyłu jest jeszcze gorzej, bo chcę, żeby pokrywa silnika otwierała się tak, jak w oryginale. To znaczy na dwa sposoby. Jeden to uchylona pokrywa w celu poprawy chłodzenia silnika. Drugi to pozycja otwarta, ale nie tak, jak to sobie Tamiya wymyśliła, tylko poprawnie. Zawiasy będą "łamane". Ale o tym później....
Buda po zamontowaniu większości "światełek":
Na drzwi pasażera dałem nową kalkę. Nie mogłem się oprzeć pokusie....
Było troszkę za późno, żeby zrobić to poprawnie, ale i tak mi się podoba.
Przepraszam za kurz i paprochy, ale to fotki z warsztatu i szkoda mi czasu na picowanie części do zdjęć.....
Prace trwają....