Strona 1 z 4

Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 13:04
przez Adas'
Heloł!

Pomyslałem sobie ze zrobie taki zbiorowy warsztat jaki ma Matejson w czołgach. Buduje (zaczynam) dosc duzo, a koncze raczej malo, ale robie mnostwo zdjec, specjalnie patentow czy pomyslow.

Obrazek

Na "normalny" watek warsztatowy brak mi ochoty przez to ze "skacze" pomiedzy modelami, i za chwile mialbym 10 watkow w ktorych bym prowadzil rozmowy sam ze soba, a tak jak wszystko jest w jednym miejscu to nie musze sie spinac i bede mogl updajtowac to jak mi sie bedzie chcialo i nie bedzie mi przykro ze niema ruchu... Pozatym strzelam zdjecia telefonem, i ani niemam czasu, ani mozliwosci, ani nic zeby robic super zdjecia do super relacji... Niema tez gwarancji na to ze skoncze wszystko co pozaczynałem, takze przynajmniej nie bede mial "watków trupów"...

Zaczynamy!

W mojej kolekcji bardzo chce miec Forda T, ale nie cale auto, tylko tyle zeby pokazac techniczne rozwiazania, jako baza sluzy mi Ford T z ICM:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Ogorka zaczalem 6 maja 2018, znam faceta ktory ma takiego busa, i strasznie chialem go sobie zbudowac. Niestety, gracik jest z Revella, jak by byla Hasegawa to by byl lepszy. Strasznie nienawidze tych Revellowych "otwieranek" z ogromnymi zawiasami i ktore itak nie wygladaja jak prawdziwe, dlatego choc zostalo niewiele roboty, to moj zapal jest kompletnie na dnie, i nawet sie namyslam czy nie lepiej zrobic go od nowa z Hasegawy niz konczyc tego... Pozatym Revell oszczedza na licencjach, i dlatego opony zawsze sa super ekstra zabawkowe, zeby choc zrobili jakies literki z rozmiarem i wymyslonym producentem. Tu uzylem oponek z garbusa Tamiyii.

Orginal:

Obrazek

Obrazek

Tak mi wychodzi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taka ciekawostka, zeby sprawdzic kolory, pomalowalem zabawke LEGO DUPLO tymi samymi farbami co model i wyslalem go do Finlandii do wlasciciela prawdziwego auta:

Obrazek



Nastepny na stole to Revellowski Garbus, na jednej z tutejszych giełd klasyków widzialem garbusa z Dunskiej armii, i choc moje zainteresowanie militariami to ZERO, to pomsylalem sobie ze tego przecie nikt nie zbuduje, a ja bede mial cos na nastepny konkurs w miescie Århus (nagroda specjalna za model w Dunskich barwach, zawsze idzie dla jakiegos samolotu, jakby auto w 1:24 ja dostalo to bylyby super trolling). Kolor to rzeczywisty Dunski SK80 w sprayu ktory mozna sobie zamowic u tego samego producenta w ktorym zamawia armia...

Orginal:

Obrazek

Obrazek

Tak mi wychodzi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



W tzw. miedzyczasie grzebie sie z rozmaitymi gratami i przydasiami. Tu kartony Amazona ktore powoli staja sie moim znakiem towarowym, bo malo w ktorym moim modelu brak takiego pudelka...

Obrazek

Tu lodowki z Doozy (dzis AK):

Obrazek

Obrazek



Wku... Zdenerwowanie na Busa Revella zaowocowalo zaczeciem jeszcze jednego gracika, ale tym razem jest to stara Tamiya.

Obrazek

Obrazek

I to jest wspanialy model, choc stary jak swiat wszystko pasuje idealnie, o ile sie lubi modele "curbside" jak ja, to niewielkim nakladem pracy i przekenstw mozna sobie zbudowac atrakcyjny model ktory wcale nie tak szybko znajdziemy na nastepnej wystawie modelarskiej. Chyba wezme sie znowu za niego jak skoncze grata ktory meczy mnie na dzien dzisiejszy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomysl na tluczone szybki...

Obrazek

Po stutysiecznej probie zwaszowania tych felg tak zeby wygladalo jak prawdziwe, poddalem sie i wywiercilem te otworki na wylot. O.

Obrazek

Obrazek

Lampy to fototrawionki z Czech Truck Models, tak na probe. Podoba mi sie. Napis Toyota zostal oskrobany, zeszlifowany i pomalowany najpierw na srebrno, potem na czarno, a na koncu oszlifowany papierem 2000 na mokro az pokazaly sie srebrne literki...

Obrazek

Co ciekawe, podczas szukania zdjec orginalu, znalazlem tego:

Obrazek

To by byl super grat! Nie znowu bialy, fajne logo, nawet znalazlem kalkomanie dedykowane wlasnie do zestawu Tamiya... No ale wedlug moich zrodel Moon w Japonii mial tylko dwa takie auta, to jaka duza jest szansa ze gdzies gnija pod plotem?

Okazuje sie ze 100%, to zdjecie z wczoraj od jednego goscia z Japonii ktorego znam przez Instagram...

Obrazek



Potem przyszla Paczka z Hugwy...

Obrazek



Potem przyjaciele przywiezli mi motorki z Japonii:

Obrazek

Ktore bede sobie powoli jeden po drugim dlubal ja bede mial czas i ochote (czytaj: dostana kable, syf, lampy, poprawione lusterka itp).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Znowu prezenty z Japonii:

Obrazek

Nadzieja:

Obrazek

Poki co jest wspaniale:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Zeby ten traktorek (notabene w skali 1:20) nie byl samotny, to postanowilem w koncu sie zabrac sie za Honde NIII Tamiya w skali 1:18, mialem nadzieje ze nikt nie zauwazy roznicy w skali, pozatym ta Honda juz tak dlugo u mnie lezy ze Tamiya zdazyla wznowic produkcje...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomysl na liscie:

Obrazek

Obrazek

Pomysl na zegary:

Obrazek



Jak doszedlem do momentu w ktorym trzeba robic w tej Hondzie wnetrze, zmarudzilem i zabralem sie za model ktory dlugo lezal zaczety. Dodge Monaco z AMT. Masakra. Ale bez pospiechu strugal sie calkiem fajny model...

Obrazek

Dach winylowy z tasmy malarskiej:

Obrazek

Obrazek

Spasowanie, to na zdjeciu to prawe i lewe okno...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tak sobie dlubalem az przypadkiem znalazlem to zdjecie:

Obrazek

I chyba zamowie jeszcze jeden, i przeloze juz skonczone detale, jak zderzaki, grille, kola i takietam, i zrobie jednak srebrnego... Ta karoseria poczeka i moze sie doczeka...



Mam bzika na punkcie aut, codziennie wertuje ogloszenia, a co jakis czas szukam Cadillaca z '59 roku (mialem kiedys takiego), i to najczesciej owocuje nie w prawdziwym aucie, ale wlasnie w zdjeciach gratow.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Model Cadillaca Convertible wydal kiedys Monogram, i jest to podobno jeden z najlepszych modeli tego producenta. Dawno temu kupilem sobie ten zestaw jako Coupe (ktorego szczerze nienawidze), bo pomyslalem ze mozna przelozyc bebechy do modelu Ecto1 od AMT i miec Karawana full wypas. Po obejrzeniu tych zdjec zachcialo mi sie jednak Cadillaca w kabriolecie. Dlatego zamienilem sie z kolega, za to durne Coupe dostalem Barbie...

Obrazek

Niestety, choc spasowanie i zdetalowanie jest rzeczywiscie raczej bardzo dobre, to jest w tym gracie wiele malych bledow. Niektore sprobuje poprawic, niektore juz poprawilem, zderzak byl za bardzo wysuniety do przodu i mial zly ksztalt, zawieszenie w przedzie bylo o wiele za nisko. Przerobilem szybe bo byla o wiele za plaska, zeszlifowalem ja ostroznie na kawalku papieru sciernego a w ramie wyskrobalem nozykiem kanal w ktory mozna ja teraz wcisnac...

Obrazek

Obrazek

W zestawie sa kola z bialym bokiem (biale wstawki ktore wciska sie w gumowe oponki, ale ja chcialem z bialym paskiem. Dlatego pomalowalem je na czarno i oszlifowalem na kawalku papieru 1500 tak ze zostal tylko cienki i rowniutki pasek.

Obrazek

Obrazek



Jak Belkits zapowiedzial ze zrobi Escorta Mk1 i pokazali zdjecia to modelarski swiatek cywili zawrzal, dostalem sto emajli "czy juz widzialem", bo taki fan Forda jak ja to powinien dostac zawalu serca jak sie dowie ze mozna sobie takiego Escorta zlozyc w skali 1/24... Moze i powinien, ale mnie ten model wcale nie ruszyl bo to wersja rajdowa z poszerzanymi nadkolami, a ja bym wolal normalnego, takiego o, cywila. Ale podczas jednej z moich sesji szukania gratow w necie znalazlem to:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i niestety... Zamowilem zestaw Belkits. Kierownice, siedzenie, felgi i rozne duperele mial Scale Production.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak kleje nie mialem w rekach takiego smiecia. Jak go zaczalem to mialem wielkie plany, ochote i pomysly, a w praniu okazalo sie ze Belkits to stare Airfixy, Revelle i AMT razem wziete. Detale sa "zmienne", znaczy niektore elementy jak karoseria sa odlane na poziomie Tamiyii czy Hasegawy, a na tylnych resorach sa szwy i wypychacze z kazdej strony. Delikatne duperele jak np. drazek zmiany biegow pasuja tylko na sile, a zawieszenie w przedzie lata na wszystkie strony bo takie sa luzy na kolkach montazowych. Cale wnetrze, oprocz deski rozdzielczej i foteli to wolna amerykanka, Belkits sobie wymyslil podloge, jej rozmiar i cotam jeszcze. Plyta podlogowa powinna miec przetloczenia, a jest plaska, nigdy nie zrozumie jaka jest logika w odlewaniu czesci jak daszki przeciwsloneczne razem z oknami skoro ani troche nie przypominaja prawdziwych?
Pozatym model jest przeklety, czego nie wezme w lapy to schrzanie, polamalem kola, przepolerowalem przez lakier (i na dachu juz nie moge poprawic/naprawic, szyby pasowaly tylko na sile, dlatego rozcialem je na kawalki i powklejalem pojedynczo, a pojedynczo boczne szyby pasuja zbyt luzno na swoich miejscach... No cokolwiek, wszystko zepsulem, a pare dni temu jeszcze zajarzylem ze tyl karoserii ma zly ksztalt i tylko tak sobie udaje Escorta. Teraz sie zastanawiam czy dac mu jednak zderzak w tyle zeby choc troche zamaskowac te niedoskonalosci... Jak sie buduje modele czystych aut? Przecie jak by mi sie polamaly kola w czysciochu tylko dlatego ze producent zrobil nowy zestaw na odwal to bym nim rzucil o sciane...

Zeby nie zwariowac nie kleje codziennie tego samego, i czasem siedze caly wieczor tylko nad jakimis gratami. Jednego dnia zrobilem sobie od zera ksiazeczki:

Obrazek

Obrazek

Innego dnia, tez od zera, uszczelke pod pokrywe zaworow:

Obrazek

Potem jeszcze, rownierz od zera, narzedzie specjalne do nastawiania zaworow w silnikach typu Pinto/OHC Forda:

Obrazek

Obrazek

A jeszcze innego dnia pobudowalem sobie flaszki i kubki:

Obrazek

Obrazek

I inne duperele, ot tak, bo lubie robic te male detale...

Obrazek

Obrazek

Dosc na dzis.

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 14:04
przez Thalgonis
Obłęd...

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 14:45
przez HubertKendziorek
Zyskałeś wiernego widza, fantastyczne.

Z pozdrowieniami
Hubert

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 18:40
przez wuen
zauważyłem "literówkę" na pudełkach - jest "anazon" zamiast "amazon"...

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 18:53
przez Łukasz_K
wuen napisał(a):zauważyłem "literówkę" na pudełkach - jest "anazon" zamiast "amazon"...


:mrgreen: a na butelkach 'asuka' zamiast 'corona'

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 19:17
przez Slash
Ciekawy wątek się zapowiada. Ja zauważyłem, że wątek ma nazwę jak jeden z fajniejszych kanałów na YT. Ale w obu przypadkach nazwa dobrze pasuje ;o)

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 19:47
przez Andrzej Godlewski
Te wszystkie wypracowane detale tylko obrazują jak duże możliwości wykonawcze daje ta skala .
Mam z zamyśle małą dioramkę w tej skali z Fordem T ale jak zwykle dużo rozgrzebane i nic skończone :lol:
A temat podglądam bo super to wszystko wygląda szczególnie detale .

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 20:13
przez Adas'
Slash napisał(a): Ja zauważyłem, że wątek ma nazwę jak jeden z fajniejszych kanałów na YT. Ale w obu przypadkach nazwa dobrze pasuje ;o)


Niestety, moje ulubione słowo, które wspaniale opisuje co sie dzieje w moim warsztacie jest troche nieforumowe.

Co do mozliwosci, niby tak, ale z drugiej strony jak bym budował w 1/35 to bym mógł przebierac w dodatkach az bym zgłupiał. W 1/24 mam czasem odczucie ze o kazdy duperel trzeba walczyc, z dobrymi modelami włacznie, chyba ze sie buduje jakies wyscigówki czy supersamochody. Kiedyś sobie nawet kupiłem Mercedesa 300 SL Tamki tylko po to zeby sie napawac tym dobrem które jest w pudełku.
Ja tez mam rozgrzebane bo nie potrafie siedziec nad jednym, a i pomysłów mam zatrzesienie, dlatego próbuje je łapac jak przychodza przez chocby szkic czy mockup tego co z tego ma wyjsc...

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 21:43
przez Andrzej Godlewski
No to witaj w klubie , mam dokładnie to samo , a i sadzę że znakomita większość tych co potrafią coś wydłubać od podstaw .
Wtedy nie ma żadnych barier aby wytworzyć to co się tylko zamarzy , tylko nie wiem czy to dobroć czy to przekleństwo .
Ale coś mi się wydaje że tej skali coś jednak rozgrzebię ,od chociażby dla próby . :D

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 21:49
przez Kuba'125
Fantastyczna kolekcja ,super się ogląda widać ,że pomysłów nie brakuje ,super kolekcja :D

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 22:07
przez KR77
Tyle ''smaczków'' Kolega Adas' pokazał w tym wątku, a niektórzy czepili się literówek (całe szczęście, że nie napiętnowali kulfoniastych paluchów) :mrgreen:

To modelarska forma agresji :?: :lol:

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: środa, 13 lutego 2019, 22:56
przez Adas'
Za błedy przepraszam, strasznie rzadko pisze po Polsku i tak wychodzi. Ale staram sie czytac to co nastukam wiele razy, i jak znajde błedy to poprawiam (dlatego moje posty zawsze sa edytowane po 15 razy)...

Jak cos znajdziecie i wam kłuje w oczy, to zamiast sie wkurzac dajcie cynk na PW to poprawie. Ja sie wcale nie obraze ani nie bedzie mi smutno. Dobze wiem ze sam wszystkiego nie wyłapie, obojetnie jak czesto bede to odcedzał.

Edit: Teraz dopiero nadazam, ze niby literówki na kartonach... Niemniej jednak to co nastukałem jest aktualne.

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2019, 10:18
przez Michał Janik
Tak jak samochody mnie nie ruszają, to Twoje działania bardzo lubię oglądać. Fajnie, że będzie jeden zbiorczy warsztat!

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: piątek, 15 lutego 2019, 23:46
przez Aleksander
Świetny warsztat, szczegóły powalają! Bardzo mi się ten Twój "magazyn" podoba.
Swoją drogą, dobrze, że jest ten dział ze zdjęciami tygodnia, bo nigdy bym tych cudów nie zobaczył...

Re: Złomnik zbiorowy Adasia.

PostNapisane: niedziela, 17 lutego 2019, 19:13
przez LifeIsGood
Jak zrobiłeś butelki? Jeśli to nie tajemnica :D bo dla mnie to świetnie wyglądają 8-)