Re: Złomnik zbiorowy Adasia.
Napisane: piątek, 6 września 2019, 08:34
Przez wlasna glupote zgubilem znaczek Fiata, usilne proby wydlubania go z tamtad gdzie mi spadl zaowocowaly tylko tym ze mam teraz idealnie czysta podloge w pracowni i brudne spodnie. Szukam co prawda kogos kto mi taki wytrawi, i 125p i chlapacze, i moze jeszcze cos, ale poki co probuje go "odzyskac" we wlasnym zakresie.
Tu pierwsze proby, proof of concept. Pomysł. Przeskalowalem orginalny, wydrukowalem, wygialem ramke z drutu, skleilem, zalalem lakierem do paznokci… Jeszcze retusz na rancie i powinno zdac egzamin.
Docelowa wersja bedzie drukowana na papierze do naklejek w (mam nadzieje) lepszej rozdzielczosci, na to dam kawalek tasmy klejacej (szybka), na to drut, ktory chyba potne na kawalki albo postaram sie wygiac dokladniej, i kropla lakieru, retusz i powinno byc niezle.
W miedzyczasie powstaje makulatura…
Wnetrze bedzie czarne, niema tam wiele, wyglada tak sobie, jak bedzie napakowane to nie bedzie widac ze jest tak sobie zdetalowane…
Tu pierwsze proby, proof of concept. Pomysł. Przeskalowalem orginalny, wydrukowalem, wygialem ramke z drutu, skleilem, zalalem lakierem do paznokci… Jeszcze retusz na rancie i powinno zdac egzamin.
Docelowa wersja bedzie drukowana na papierze do naklejek w (mam nadzieje) lepszej rozdzielczosci, na to dam kawalek tasmy klejacej (szybka), na to drut, ktory chyba potne na kawalki albo postaram sie wygiac dokladniej, i kropla lakieru, retusz i powinno byc niezle.
W miedzyczasie powstaje makulatura…
Wnetrze bedzie czarne, niema tam wiele, wyglada tak sobie, jak bedzie napakowane to nie bedzie widac ze jest tak sobie zdetalowane…