Witajcie,
Kolejny projekt, który już od jakiegoś czasu chodził mi po głowie. Model Lindberga to bardziej zabawka niż model ale... to chyba jedyna dostępna dakota na rynku, więc...
Producent nie daje przednich przeźroczystych kloszy. Zamiast tego otrzymujemy chromowane plastiki z namalowanymi kierunkami:
Trochę szukania po internecie, polistyrenu i milliputa i zrobiłem przednie odbłyśniki - na zdjęciach jeszcze przed szlifowaniem.
Potem doszły klosze z giętej na ciepło 1mm pleksi:
A następnie faktura, pomarańcz na kierunki i obrysy w jednym oraz uszczelki pomiędzy kloszami:
Szału nie ma, ale i tak lepiej niż zestawowe chromy...
Tyne odbłyśniki ( szumnie powiedziane) też powstały ale w wersji baaaardzo ubogiej.
Tylne klosze zmyłem z fabrycznych kolorów ( różowawe z namalowanymi białymi paskami ) i pomalowałem od nowa:
Kasta w podkładzie w całości:
Kolejnym krokiem było zrobienie pałąków na tył paki ( jeszcze przed szpachlowaniem):
Ostatnim etapem było oszklenie - usunąłem wycieraczki:
Oraz pomalowałem tylne szyby - kolor nieprzypadkowy, ale o tym w kolejnych aktualizacjach:
Tymczasem kasta czeka na kolory bazowe oraz maski.
Pozdrawiam
MesserDesign