New beetle - 1:24 Tamiya

[Gośka]

Witam wszystkich

Z góry proszę o wyrozumiałość, gdyż jest to mój drugi samodzielnie robiony model w życiu, a pierwszy model samochodu
Tak na prawdę pracę nad New beetlem rozpoczęłam już dosyć dawno, ale nie śpieszyło mi się ze sklejaniem i tak na poważnie dopiero się za niego zabieram.

Planuje
- karoseria - czarna (Gunze Super Black 157)
- wnętrze - jasna skóra (Pactra ale nie pamiętam numeru)
- dywaniki - beżowy flock



Karoseria jest już przygotowana do malowania, pokryta surfacerem













Wnętrze pomalowane aerografem i dorobione boczne kieszonki







Dorobione tylne kieszenie (schowki) z tyłu foteli






Amortyzatory (tarcze hamulcowe i zaciski jeszcze nie skończone)









Podwozie ( kanał wyłożony folią)









[ Dodano: 2007-09-19, 19:31 ]
Na razie skupiam się na wnętrzu. Dorobiłam głośniczki po bokach, pasy przy przednich i tylnych siedzeniach, pomalowałam dorobione siateczki po bokach i z tyłu przednich siedzeń. Acha gałka przy biegach jest na razie czarna ale to ulegnie zmianie...
















Z powodu wcześniejszych bardzo niewyraźnych zdjęć jeszcze raz:
Schowki (siateczki) z tyłu przednich siedzeń:




i dorobione amortyzatory:




A tak wygląda beetle po nieudanym malowaniu Gunze Ale jeszcze coś z niego będzie... Mam taką nadzieję...



[ Dodano: 2007-09-19, 19:39 ]
Wreszcie forum zaczęło działać to może mała aktualizacja z prac















No to na razie na tyle Kasta jest już pomalowana i czeka na polerkę. Wnętrze (dywaniki) wysypane flokiem. Więcej zdjęć może po weekendzie jeśli uda mi się coś więcej zrobić i Timi mi zdjęcia zrobi

[draz]

To ja od razu pytanie zadam: czym wykonano ten deseń na siedzeniach, czy to kalka czy też kąsek niejakiego tworzywa cieniutkiego?

[Gośka]

Wzorek na siedzeniach uzyskałam naciągając siateczkę (taka sama z jakiej są zrobione schowki za siedzeniami) i pomalowałam pomarańczową farbą. Nie wyszło to zbyt dokładnie ale dopiero sie uczę i eksperymentuje z czym sie da

[Gośka]

Witam

Obiecana mała aktualizacja

Złożone, posklejane podwozie (może jeszcze tylko jakieś cieniowanie na rurze wydechowej, bo zapomniało mi sie o tym , ale może da sie jakoś to naprawić )





Wyflokowane wnętrze











Pomalowane klamki i lusterka





Karoseria gotowa do polerowania i woskowania





















Wycieraczki i antenka przygotowane do malowania






A oto jak moi koledzy modelarze ( i Timi oczywiście ) dbają o dobrą ochronę mojego modelu

[INsejn]

A oto jak moi koledzy modelarze ( i Timi oczywiście ) dbają o dobrą ochronę mojego modelu

Alarm byłby lepszy, albo podpięcie do prądu

[Gośka]

Alarm byłby lepszy, albo podpięcie do prądu

nie wiem czy i to coś by pomogło

[radosny]

Witam znajoma;) Widze ze Bettle powoli się kończy;) czekam na zdjęcia gotowego modelu;)

Pozdro;)

oyasumi

[Gośka]

No niestety wypadki chodzą po ludziach.... Karoserie miałam przygotowaną do polerki, ale nie zauważyłam wtopionego w lakier włosa na masce no i trzeba było drzeć.









Teraz Beetle jest już pomalowany surfacerem i mam nadzieję, że jutro uda mi się przeszlifować podkład i malować dalej czarnym.

[Biesiadnik]

Jaki znajomy widok U mnie 3 razy maska była malowana Mam nadzieje że u ciebie tak nie będzie Ogólnie idzie ci bardzo ładnie i schludnie .

mam nadzieję, że jutro uda mi się przeszlifować podkład i malować dalej czarnym.

Co nagle, to po diable , sam się przekonałem że pośpiech jest największym wrogiem

Ps: Wprawiasz mnie w kompleksy

[Gośka]

Nareszcie miałam trochę czasu w weekend, bo ostatnio tylko anatomia, fizykoterapia i tym podobne..... Udało mi się trochę podrobić przy beetlu

Pomalowane szybki





Pomalowana od nowa maska (przed polerką)





Po wypolerowaniu pastami Tamijy przed "pucowaniem na błysk"





Wstępna polerka:













I mam jedno pytanie. Czy mogę użyć do woskowania zwykłego wosku samochodowego czy musi być to któryś z wosków specjalnie do modeli?

[Gośka]

Kolejna mała aktualizacja
Prace zmierzają ku końcowi a oto co udało mi się zrobić przez weekend:


posklejane w całość wnętrze gotowe do wklejenia:




Karoseria po polerce (na szybach jest clear fix ale założenie jest takie, że zniknie. Mam nadzieję....):













I taka mała przymiarka na koniec:







Planuję go poskładać w piątek i mam nadzieję, że uda mi się go zabrać na zawody do Lublina

[fabisz]

nie rozumiem o co chodzi z tym clearfixem??

[draz]

Gosiu, a dlaczego całe szyby są klejem posmarowane? Przecież to tylko do wklejania szyb na miejsce służy.

No i przydałoby się polerowanie poprawić.

A dzwig a półce to skąd pochodzi?

[Gośka]

o widzę, że coś zrąbałam to chociaż jakieś zainteresowanie

A co do szyb to znajomy z modelarni ręczył głową, że jak tak pomaluje to znikną mi wszystkie rysy. Zdjęcie jest robione tuż po posmarowaniu clear fix'em, a na efekt podobno trzeba poczekać. Nie mam pojęcia jak to teraz wygląda, bo jestem w Katowicach, a model leży na modeli. W najgorszym wypadku w piątek czeka mnie małe drapanie tego....

Co do polerki to na zdjęciach tak tego nie widać, ale w rzeczywistości błyszczy sie o wiele bardziej. Szczerze mówiąc po wosku był gorszy efekt, niż po długotrwałym polerowaniu filcem. Sama nie wiem co nim jeszcze zrobić

A koparka jest z jakiegoś innego zestawu nawet nie mam pojęcia jakiego, bo dostałam go w spadku jest jeszcze samolocik na siedzeniu ale na zdjęciach go mało widać.

[Timi]

to ja się wtrącę
Samolocik i dźwig są z zestawu jakiegoś lotniskowca z tego co pamiętam, nie wiem może leżą jeszcze na modelarni

A co do szybek kolega tak roi i jest ok (tutaj jego model)

co prawda samolot ale szyba ta sama