Modelarstwo z pasją

I przy następnym obiecuję się poprawić O błędach pisałem w wątku warsztatowym, z pewnością znajdziecie ich więcej, wysłucham, brakujące śruby z owiewek uzupełnie jutro. Wydech robiłem karbonowy ale za mocno go ściemniłem mr.color black clear, jak zwykle Alclad mi nie wyszedł.

Bardzo czysto, ładny lakier.Osobiście dodałbym brudzenie łańcucha i przejechanie papierem ściernym opon.

Powiem szczerze, że nie gustuje w jednośladach, ale jak patrze na te modele co koledzy robią i ten Twój to nachodzi mnie myśl żeby kiedyś spróbować skleić taki lub inny motorek.
A teraz na temat samego modelu to naprawdę kawał wspaniałej roboty, lakier bardzo ładnie położony i wypolerowany.
Jednym słowem bardzo mi się podoba.
Tak trzymać

pozdrawiam
Paweł

Zdjęcia trochę lipne i nie widać dokładnie detali, ale generalnie nie jest źle tak jak piszesz.
Sklejony bardzo czysto.
Świeci się w każdym miejscu opony mogły by się mniej świecić.
No i w zasadzie ... ja nic tu więcej z błędów nie widzę.

To samo co Marek napisał. Myślę, że spanikowałeś bez potrzeby Chętnie bym go ustawił koło mojej Yamahy

Dzięki za miłe słowa. Niestety Marek ma racje, zdjęcia celowo tak robiłem (bez retuszowania) żeby troszkę poprawić ogólny widok, tutaj kilka małodoskonałych detali :






Jak widać w dalszym ciągu problemy z Alcladem, tłumik z karbonem też nie za ładnie, przednie zawieszenie z błedami np. uszczelki przy lagach. Po raz pierwszy robiłem blaszki itd itd.

PS. Marek,dzięki za łańcuch, Waldek dzięki za porady .

Grzesiek,
coś mi się wydaje że za wiele od siebie wymagasz.
Nie wiem jakie masz oczekiwania ale jak na takie powiększenia jak teraz wrzuciłeś to to i tak wygląda całkiem nieźle.
Fajnie że masz trochę samokrytycyzmu ale ja bym nie przesadzał. Podziel się nim z innymi. Przydało by się.
Gdybyś wrzucił fotki bez tych uwag to nikt by nic nie powiedział a usłyszał byś tylko same dobre słowa.
Karbonowi na puszkach wg. mnie nic nie można zarzucić, blaszki ok. można było tylko tarcze przytrzeć troszkę dalej i klika pierścieni nie centrycznie się przykleiło. Z alcladem też nie wiem o co komon bo wygląda niczego sobie.
Generalnie strach pomyśleć jak to będzie jak powiesz że model Ci wyszedł i jesteś zadowolony.

Ładnie i czysto wykonany model. Przychylam się do słów Marka - przy takich powiększeniach to należy być ostrożnym z samobiczowaniem

Co do Alcalda - to domyślam się, że chodzi o brak efektu chromu np na tłoczysku amortyzatora. Jedyne co mogę z własnego doświadczenia powiedzieć, to że, wszelkie niedoskonałości są pochodną niewystarczajaco przygotowanej powierzchni. Najłatwiej to sprawdzić malujać chromem po powierzchni pociągniętej 2K. Zawsze wyjdzie lustro

No ale wracając do modelu. Gaiowy lakier wygląda zacnie aż mnie to denerwuje, że mi tak nie wychodzi Karbon - też nie wie o co kaman?
Opony zdecydowanie - nawet teraz lekko przetarłbym papierem.

Fotkom brakuje głębi - trzeba by następnym razem robić na większej pzrysłonie.

Podsumowując - gratulacje, czekamy na następny

Już nie będę marudził , za niedługo wezmę się za Honde RC211V którą chcę zrobić w barwach Camela no i oczywiście popracować przy niej nad jakością
Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa .