Strona 1 z 1

Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2012, 20:44
przez DarkWing
Witam

Przedstawiam Wam mój trzeci model konkursowy, tytułowy Ferrai Enzo :D . Model posiada dość sporą ilość części, które są wykonane bardzo precyzyjnie. Ponieważ ilość części oraz ich szczegółowość powoduje, że model wykonany bez żadnych dodatków i waloryzacji jest dość atrakcyjny, dlatego zdecydowałem sie na klasę Standard. Po pierwsze chciałem (podobnie jak w przypadku Hayabusy) pokazać, że nie trzeba inwestować dużo pieniędzy i kupować niewiadomo jakich dodatków żeby zbudować ładne auto PZP. Po drugie... Enzo do dopiero moje drugie auto (pierwszym była Corvette w 1:8). Wcześniej tylko pancerka i obecnie motory w 1:12. Oczywiście nie jest to żadną wymówką jeśli chodzi o wszelkie niedociągnięcia, braki czy popełnione błędy w czasie budowy modelu. Model zrobiłem tak jak mi na to pozwalały moje umiejętności. W tempie takim jak pozwalał mi na to czas. Jeśli coś gdzieś "zbaboliłem" to i tak bym tego lepiej nie zrobił, chociaż robiłbym to niewiadomo ile dłużej (a pewnie byłoby tylko gorzej, bo najgorsze są poprawki - zwłaszcza jeśli na siłę chce się zrobić lepiej niż się umie).
Galeria.... cóż, może będą głosy krytyki ale... przyszedł mi do głowy taki pomysł na galerię i taką stworzyłem :P . Wiem, że prezentuję się tu głównie model (i mam nadzieję, że model widać najwięcej) ale myślę, że te drobne "kwiatki" urozmaicą oglądanie oraz nadadzą samej galerii odpowiedni klimat ;o) . Co do kwestii technicznej zdjęć. Cóż tak jak model, tak i zdjęcia - zrobiłem najlepiej jak umiem. Jeśli są jakieś błędy w balansie bieli, GO czy kadrze... w końcu jestem tylko fotografem amatorem ;o)
Jeśli ktoś chciałby zobaczyć jakiś szczegół czy zainteresuje go jakiś etap budowy to odsyłam do warsztatu viewtopic.php?f=268&t=18878

Teraz zapraszam do ogladania oraz komentowania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatecznie model trafił do ekspozytora :D
Obrazek

Na koniec dwie fotografie pamiątkowe (wersja czarno-biała oraz kolorowa)
Obrazek

Obrazek

Jak widać na zdjęciach auto pomyślnie przeszło przeglad techniczny i zostało zarejestrowane :mrgreen: . W kwestii formalnej (żeby nie było nieporozumień) numery rejestracyjne pochodzą z mojego obecnego auta (1:1) :roll:

Teraz odpoczynek, a wkrótce... Spitfire :lol:

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2012, 21:15
przez TomZak
Ładny model, podoba mi się. Ale - kolorek jakiś taki mało soczysty i brakuje na masce konika :roll:
Poza tym silnik mi się baardzo podoba z tym błyszcząsym karbonem :)
Ale co ja tam... ja tu tylko oglądam ;)

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2012, 21:38
przez shivadog
Być może będę w mniejszości, ale bardzo denerwuje mnie Twój sposób prezentacji.
Tak byś chciał, żeby było fajnie, narobiłeś bajerów, a część zdjęć jest po prostu źle skadrowana,
model zajmuje 1/3 ich powierzchni, a reszta to bajery i tło.

Bajery te po pierwsze odwracają uwagę od prezentowanego modelu,
który wydaje się być na tyle ciekawy, że ich wcale nie potrzebuje.

Po drugie, zestawiasz czyjś podpis ze swoim nie pytając się go o zgodę,
wydaje mi się, że jest to trochę jednak brak szacunku, czyli efekt odwrotny od zamierzonego.

Po trzecie, jeszcze jedno logo Ferrari być może bym zniósł, ale 2 na jednym obrazku,
to już zupełna przesada. Poza tym jak już musisz tak robić, to rób to porządnie,
dlaczego koń i napis z lewej jest na styk z polem na którym występuje?
Nie sądzę by Ferrari wyraziło zgodę na takie zastosowanie znaku, bez poszanowania "pola ochronnego".

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2012, 22:06
przez Kazik
No cóż ja również nie przepadam ze tego typu prezentacjami.
Jedno zdjęcie tak dla bajeru jeszcze może być ale przy całości to wychodzi taka galeria co to więcej ukrywa niż pokazuje.

Tak po za tym to pogratuluję kolejnego finishu i z mojej strony na teraz to tyle. Więcej na koniec przy wynikach.
Pozdrawiam.

P.S.
Jakbyś jednak mógł wrzucić kilka fotek bez ozdobników to było by nam łatwiej oceniać.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: piątek, 27 stycznia 2012, 22:25
przez karambolis8
Zdjęcia są fajne do gazety albo katalogu, bo modelu za bardzo na nich nie widać. Kasta wygląda jak niepomalowana. I z tego co pamiętam rzeczywiście taka jest? Śledziłem warsztat. Jak zwykle wszystko dokładnie i schludnie przygotowane, ale nie mogę odeprzeć wrażenia, że Ci się nie chciało, lub się śpieszyłeś. Całą pracę nad wnętrzem schowałeś pod kawałkiem żółtego plastiku i model wygląda jak zabawka.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: sobota, 28 stycznia 2012, 11:04
przez Macio4ever
Gratuluję ukończenia modelu, w świetnym tempie i z dobrym wynikiem. Jak zwykle pozwolę sobie szczegóły oceny zostawić na koniec i podsumowanie całego konkursu.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: sobota, 28 stycznia 2012, 18:22
przez Copycat
Rzeczywiście kasta wygląda na niepomalowaną, na zdjęciu z tyłu widać chyba linię łączenia części. Jeśli został zarejestrowany, to brakuje mu blach z przodu, są wymagane, a także naklejki na szybie. Do tego czcionka jest nieprawidłowa. Ładnie, czysto, niby wszystko OK.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: sobota, 28 stycznia 2012, 19:54
przez wuen
Gdyby był to model w kategorii OPEN - nie komentowałbym galerii - krytyka potencjalnego konkurenta mogłaby zostać przyjęta niezbyt życzliwie. A że model jest w STANDARD - to coś "skrobnę":
1. nie przemawia do mnie metoda malowania plastiku bezbarwnym - widać na zdjęciach, że efekt nie jest zbyt zadowalający - nie wiem tylko czy dodatkowo na taki efekt nie wpłynęło zbyt - według mnie - mocne i kontrastowe oświetlenie;

2. nie malowanie szarym podkładem jasnego plastiku często "owocuje" nie zauważeniem mankamentów, np. miejsc łączenia formy:
Obrazek

3. prawy wydech jest chyba nierówno wklejony
Obrazek

4. linie podziałów są albo bardzo subtelne albo wspomniane wcześniej światło "wyeliminowało" te linie;

5. skoro auto było teraz "rejestrowane" - nad literkami "PL" powinien być znaczek Unii - 12 gwiazdek

Dodatkowo dołączę do osób krytycznie wyrażających się na temat konwencji galerii - zdjęcia ogólne przedstawiają więcej tła niż modelu.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: sobota, 28 stycznia 2012, 20:58
przez TomZak
Wy to macie oczy... Szok ogólny :shock:

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 12:19
przez xenomorph
Wszystkie minusy, które zostały wymienione są trafne. Dodatkowo strasznie gryzie zapchany wydech.
No i brak lakieru, jak dla mnie, to ogromny minus dla oceny końcowej.
Gratuluję i zazdroszczę czasu i szybkości kończenia modeli.

Pozdrawiam 8-)

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 12:34
przez WestBikers
Ja gratuluję ukończenia trzeciego modelu w konkursie, podczas gdy niektórzy pracują jeszcze nad jednym. Z drugiej jednak strony chyba za bardzo się rozpędziłeś, co widać przy Enzo. Najbardziej razi kasta z tym żółtym kolorem - wygląda jak tandetny plastik i widać, że była malowana zupełnie innym sposobem. Generalnie z mojej strony na plus tylko i wyłącznie silnik, reszta jest po prostu zrobiona na szybko - na taki komentarz można się pokusić, bo dopiero co oglądaliśmy galerię dwóch pięknych modeli zrobionych na naprawdę wysokim poziomie. No i dwa słowa o galerii - przysiądź do niej proszę jeszcze raz - prostota jest najlepsza.

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 15:17
przez skwarciu21
Błędy wymienili już wyżej koledzy ja tylko dodam, że mimo nich model wygląda bardzo ładnie ;o)

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 18:38
przez DarkWing
Witam

Niestety model jest już zamknięty w gablotce więc na nowe zdjęcia raczej nie ma co liczyć. Przekardowałem troszkę stare zdjęcia (jednak nie obyło się bez straty jakości podciągając je później do pierwotnego wymiaru), specjalnie dla tych którym przeszkadzały wszelkie ozdobniki. Niestety, ponieważ są to te same zdjęcia, to niczego nowego nie wnoszą do galerii...
Zanim jednak zdjęcia kilka słów wyjaśnień.

Kolega Shivagog zarzucił mi nadużywanie podpisu oraz ogólny "brak szacunku dla marki". No sorry... ale takie stwierdzenia to chyba właśnie lekka przesada ;o) . Identyczny podpis Ferrari Enzo widnieje na opakowaniu modelu. Ten sam podpis nie jest złożony tam przez osobę prywatna ale jest jakoby częścią marki ferrari i jej wizerunku, a więc stał się niejako publicznym dobrem. Zbudowałem model Ferrari Enzo i wizerunek marki wykorzystałem do "promowania" swojego modelu, a zarazem marki Ferrari. Skoro samo Ferrari udziela licencji na produkcję takiego modelu do sklejania, to musi sie liczyć z tym, że mogą sięgnąć po niego ludzie o różnym doświadczeniu modelarskim i efekt końcowy może również być różny. A modelarz który go wykona może chcieć (i ma prawo) zaprezentować swój model publicznie. Czy to naraża firmę na jakiekolwiek straty (materialne czy moralne) ? Nie sądzę... bo w końcu wszystkie podpisy, loga, znaczki i inne symbole wykorzystałem do wizerunku bądź co bądź Ferrari, a nie wątpliwej podróbki ;o). Więc zamiast o braku szacunku można mówić o darmowej reklamie :P .

Większości nie podoba sie lakier - sposób malowania i wykończenia. Koledzy Karambolis8 i Wuen piszą wręcz o tym, że model jest niepomalowany i, że lakier jest położony na goły plastik :shock:. Panowie.... każdy ma oczywiście prawo do wyrażenia swojej opini i swojego niezadowolenia. Nic w tym złego :lol:. Ale na litość... nie piszcie zbdur... Gdyby uważnie śledzić i czytać warsztat to byłoby wiadomo, że model jest malowany. Może inaczej i nietypowo (dla niektórych) ale jednak malowany - co w bodajże dwóch postach opisywałem szczegółowo.

Kolega Wuen zwraca uwagę, że auto świeżo rejestrowane powinno mieć w rejestracji symbol unii a nie polską flagę. Prawda.... świeżo rejestrowane. Jak jednak pisałem, że model posiada numery rejestracyjne mojego rzeczywistego auta, które było rejestrowane ładnych kilka lat temu. Numery wskazują na województwo lubuskie i miasto Gorzów Wlkp. Obecnie są tu rejestrowane auta z numerami FG 71... Mój ma FG 48.... i w tym czasie obowiązywała jeszcze flaga biało-czerwona, stąd taki wzór tablic w modelu. Zrobiłem również tablice z symbolem unii ale przy tej skali sam symbol był raczej marnie widoczny i stwierdziłem, że flaga będzie się ładniej prezentowała - zwłaszcza, że jest z okresu kiedy jeszcze funkcjonowała.

Kolega WestBikers zauważa , że ogólne pozytywne wrażenie psuje "plastikowość" nadwozia czyniąc z modelu bardziej zabawką niż modelem. I jest w tym cała prawda. Ja tu widzę dwie przyczyny tego stanu rzeczy. Po pierwsze zdjęcia. Ciężko było robić zdjęcia gdzie głównym motywem był przedmiot cały żółty i dodatkowo mocno odbijający światło na czarnym tle. Być może to tylko kwestia moich umiejętności (czy raczej ich braku) fotograficznych. Po drugie... samo auto. Miałem to szczęście (podróżując kiedyś po Francji) widzieć na żywo Enzo (niestety czerwone). I powiem szczerze, na żywo i w skali 1:1 również sprawia wrażenie plastikowej zabawki :mrgreen: Więc może po prostu to takie auto. Sam model w rzeczywistości ogląda się o wiele lepiej niż na zdjęciach, co nie zmienia faktu, że wyglada zabawkowo. Może gdyby były ozdobniki jak w innych autach typu listwy na bokach, chromowane ramki itd byłoby lepiej.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem tym wyrywaniem "po nick'ach" z tłumu ale czułem się zobowiązany do udzielenia kilku wyjaśnień.
Poniżej zdjęcia modelu bez "ozdobników"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 18:47
przez zmorka
Jak dla mnie ta galeria którą zrobiłeś jako drugą jest zdecydowanie lepsza, widoczny jest tylko model i tak chyba ma być ;o)

Re: Ferrari Enzo - Tamiya - 1:24 - STANDARD

PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 21:22
przez shivadog
DarkWing napisał(a):Kolega Shivadog zarzucił mi nadużywanie podpisu oraz ogólny "brak szacunku dla marki". No sorry... ale takie stwierdzenia to chyba właśnie lekka przesada . Identyczny podpis Ferrari Enzo widnieje na opakowaniu modelu. Ten sam podpis nie jest złożony tam przez osobę prywatna ale jest jakoby częścią marki ferrari i jej wizerunku, a więc stał się niejako publicznym dobrem. Zbudowałem model Ferrari Enzo i wizerunek marki wykorzystałem do "promowania" swojego modelu, a zarazem marki Ferrari. Skoro samo Ferrari udziela licencji na produkcję takiego modelu do sklejania, to musi sie liczyć z tym, że mogą sięgnąć po niego ludzie o różnym doświadczeniu modelarskim i efekt końcowy może również być różny. A modelarz który go wykona może chcieć (i ma prawo) zaprezentować swój model publicznie. Czy to naraża firmę na jakiekolwiek straty (materialne czy moralne) ? Nie sądzę... bo w końcu wszystkie podpisy, loga, znaczki i inne symbole wykorzystałem do wizerunku bądź co bądź Ferrari, a nie wątpliwej podróbki . Więc zamiast o braku szacunku można mówić o darmowej reklamie .


Zabrzmiało to trochę dramatycznie i pomieszałeś 2 sprawy.
"Brak szacunku" tyczył się zestawienia podpisów, a nie "braku szacunku dla marki" takie jest po prostu moje zdanie.
Trochę to też wygląda tak, jak byś chciał powiedzieć, że zrobiliście model razem z Ferrari.

DarkWing napisał(a): wizerunek marki wykorzystałem do "promowania" swojego modelu


Uważam, że brzmi to groteskowo i właśnie na to zwróciłem uwagę.
Przekroczyłeś linię, która odróżnia jakość modelu i jego doskonałą prezentację od "promocji".

Abstrachując od tego, nowa galeria bez dekoracji wygląda poza paroma detalami bardzo dobrze i myślę, że zrobi to twojemu modelowi lepszą promocję niż te sztuczki z ozdobami.