Modelarstwo z pasją

Komentujcie, krytykujcie - jak dojadę na żywo zobaczycie w Bytomiu.

Model, galeria, zdjęcia - rewelacja, można wstawić do katalogu mercedesa i pewnie nikt by się nie zorientował że to "tylko" model, gratuluję tak pięknego wykonania i profesjonalnej sesji fotograficznej, wszystko na najwyższym poziomie.

Nawet nie wiem co napisać, aby w pełni oddać to co czuję widząc to wykonanie. Mistrzostwo!! Dzieło sztuki!!
To już trzeci model Revella (po Sauberze F1 i R8), którego jestem posiadaczem tylko dzięki Twoim warsztatom i galeriom.

Jeszcze raz gratuluje super modelu!

Krzysiek

Piękny model, piękne zdjęcia. A jak pomyślę o tych blaszkach co ma w środku to ręce same składają się do oklasków.
Gratuluję.

Myślę to samo co koledzy wyżej. Dyskutował bym trochę o tych oponach, które revell w serii supersamochodów robi jak do terenówek, ale nie bardzo ma to znaczenie przy całokształcie.Szczerze jestem zaskoczony po tym co zobaczyłem, ile da się 'wycisnąć' z modelu tej firmy.Opłacało trudzić się przy przewodach przy silniku, na pewno dużo lepszy efekt niż przy tamtych które widzieliśmy w warsztacie. Gratuluje modelu, świetna budowa.

Jestem Ci wdzięczna za szczegółowe prowadzenie warsztatu, mam nadzieję, że sporo się dzięki temu nauczyłam.
Mój SLS czeka na swoją kolej. Jednak mam jedno pytanie- dlaczego nie wykonałeś uszczelek w drzwiach i analogicznie w karoserii? Czy to było zamierzone działanie?

Bardzo ładny model, czysto i precyzyjnie wykonany. Polerka od strony połysku robi wrażenie, a dobór koloru jest świetny.
Moim zdaniem, jest to jedno z najbardziej udanych aut sportowych ostatnich lat od strony stylistycznej, co dodatkowo sprawia, że model jest bardzo atrakcyjny. GRATULACJE!

Trudno o jakieś grube uwagi przy tym modelu. Jednak przy tak wyśrubowanym poziomie mam pytanie/uwagę - czy to zasługa zestawu, czy mi się zdaje, że powierzchnia zamkniętych drzwi nie licuje idealnie z dachem? Czy może jest to kwestia 2K, który ma tendencję do budowy grubszej warstwy przy krawędziach (co jest chyba nie do uniknięcia)?

Tak czy inaczej obstawiam wróżnienie w PCO nie wspominając o tym, że będzie błyszczał w kolekcji.

Chętnie popatrzyłbym na więcej zbliżeń całego modelu ale wściubię nos w Bytomiu

Co tu gadać, krytykować. Można tylko pocmokać i pozazdrościć, jak się widzi nówkę odebraną z salonu.

W końcu ...długo wypatrywana galeria modelu...i jest.
Cieszy moje oczy, a zachwyt jest ogromny zwłaszcza 3 zdjęcie od góry po prostu rewelacja.
Wielkie dzięki za złożenie zestawu Revella - teraz i ja sobie mogę takiego zafundować

Piękny model a klasa światowa bez dwóch zdań.
Gratuluję.

pozdrawiam
Paweł

eeeeeeeeee, aaaaaaaaaaaa, eeeeeeeeeeeeeee...
(odjęło mi mowę na chwilę)
yyyyyyyyyyyyyyy....

A na poważnie - kawał dobrej roboty. Jako Mr_Benz jestem zachwycony bo po pierwsze to model Mercedes-Benz, a po drugie to jest genialny i naprawdę bardzo bardzo ładny. Podziwiam kunszt i staranne przemyślane wykończenie bo ja to jeszcze długo długo się będę uczył żeby osiągnąć taki poziom. A do tego ten piękny kolor nadwozia.

Sumowałeś może całkowitą ilość roboczo-godzin dla tego SLS'a ? Ja tak z ciekawości pytam, ponieważ mi czasem nałożenie i dopasowanie jakiś kalek zajmuje dwie godziny na małych elementach, albo jakieś koszmarne maskowanie podwozia fujimi.... też można to liczyć w godzinach.
I tak się zastanawiam, czy to ja jestem taki wolny czy to naprawdę tyle czasu zajmuje.

No to po kolei.
Gdzieś już napisałem, że ten model ma potencjał.
Parę rzeczy jest ewidentnie do poprawienia i kilku brakuje.
Poprawił bym malowanie felg - zbyt mała różnica w kolorach, brakuje wyświetlaczy Parktronica na podszybiu z przodu i półce z tyłu - takie wąskie łezki (na koniec mi się już nie chciało). Trochę inaczej bym też wykończył wydechy.
Co do drzwi to:
1. Od początku linia tylny słupek-dach nie chciała się zgrać idealnie - po lakierze stało się to jeszcze bardziej zauważalne. Poprawienie tego to trochę gimnastyki ale myślę, że do zrobienia.
2. Nie miałem pomysłu na szybkie i proste wymalowanie usczelek to odpuściłem robienie tego z ręki.
3. Brakuje jeszcze takich okrągłych czerwonych i białych nalepek-odblasków - mam zamiar to uzupełnić z kalki i BMF.
4. Robiąc drzwi otwarte na stałe jak np wuen planuje to można się pokusić dorobienie sztyftów w skrzydłach oraz zaczepu zamka na progu.
Ile mi to zabrało czasu - nie liczyłem ale sporo - teraz sobie to tak z grubsza spisuję w 722GT.
Kolejny model z Revella jaki mi chodzi po głowie to cos z zalegających DTMów ale kolejka na to jest długa.
Pojawiła się zapowiedź fajnej wersji ze ScaleAuto:
http://www.automotiveforums.com/vbulletin/showthread.php?t=1050001

O w mordę, ale foty !!
Piękne są te wszystkie bliki na tej nieskazitelnej czerwonej powierzchni.

Właśnie wyciągnięcie tych linii odbić na połysku zajęło mi najwięcej czasu.
Podglądałem w sieci jak się fotografuje prawdziwe samochody i niektóre kadry zapożyczyłem z fabrycznego katalogu SLSa.
Kiedyś jak robiłem zdjęcia samochodu w metaliku to wyszedł jakby był matowy - nie mogłem chwycić efektu połysku na nim.
Teraz chyba zaczynam czaić bazę o co w tym wszystkim chodzi.

Klasa sama w sobie, nie ma nawet co komentować, cud, miód i malina. Tyle.

Co do zdjęć, może jakoś w Bytomiu szkolenie małe uda się zrobic?

Bardzo ładny model. Najbardziej podoba mi się wykończenie powierzchni karoserii.
Natomiast co do zdjęć można mieć kilka drobnych uwag, aby były jeszcze lepsze. Niektórym zdjęciom na białym tle brakuje konstrastu i ostrości. Natomiast zdjęcia na czarnym tle są ewidentnie niedoświetlone. Brakuje światła dopełniającego. Mimo, iż użyłeś jednakowego oświetlania w obydwu przypadkach, to trzeba pamiętać, że białe tło odbija światło i stąd wrażenie, że pierwsza seria zdjęć jest lepiej oświetlona.