Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym wam przedstawić moją wersję Cadillaca Fleetwooda 1933. Ma to być wersja, którą mógłby poruszać się Don Vito Corleone. Do podstawowej wersji Italeri dorzuciłem kilka chromowanych listw, zasłony tylnych szyb oraz tablice rejestracyjne. Model dostał także listek na masce, zielsko na tylnym zderzaku oraz 2 małe napisy ozdobne "Cadillac" oraz "Fleetwood", takie ożywiające model smaczki. to chyba tyle co do opisu, zapraszam do obejrzenia zdjęć modelu.

Fotki z profilu:





Przód:



Tył:



Inne ujęcie:



Zapraszam do komentowania.

Witamy na forum!

Jeżeli jeszcze nie miałeś okazji - zapoznaj się w wolnej chwili z tym wątkiem: viewtopic.php?f=21&t=19365 możesz tam znaleźć przydatne informacje.

Co do modelu - rzadko u nas bywają takie samochody i to bez dwóch zdań jest ciekawe. Co do samego wykonania - wydaje mi się, że warto przy kolejnym modelu popracować nad:

1) Lakierem - widać zmatowienie pod tylną szybą, skórkę na masce
2) Chromowaniem - widać przetarcia i niedokładności (atrapa, listwy boczne)
3) Dokładność maskowania - m.in. osłona koła zapasowego

Zapraszam do rozpoczęcia warsztatu - będziemy pomagać i podpowiadać.

Co do zdjęć - plus za jednolite tło. Dodaj więcej źródeł światła lub je rozprosz wtedy unikniesz ostrych cieni.

A jak to sie skleja? Ma silnik? Vauka jaka? 12? 16? Zdjecia?

Skleja się bardzo przyjemnie, w sumie jak normalnego cywilaka, ma silnik, szesnastocylindrowy V16. Tak wygląda in-box: http://www.mojehobby.pl/products/Cadillac-Fleetwood.html Mogę zrobić fotki silnika.

Wlasnie przez to ze to cywil pytam sie o klejenie ... Nie lubie Italeri, silnik dosc biedny, nawet porownujac z AMT z lat 70tych, gdzie gaznik? Filry? Beeee...
Szkoda, mialem cicha nadzieje ze Flathead. A tak kupil bym dla grilla i kol ...

No, zawsze można silnik stuningować po swojemu i dodać co się chce.

Niby mozna. Ale z tego Flatheada nie zbuduje, to raz, a dwa, musial bym bardzo chciec miec taki wlasnie silnik. Mam dosc strugania od zera najnormalniejszych detali, nie po to kupuje zestawy.

A co do modelu, wyjdz z nim na dwor albo na balkon jak niemasz dobrego swiatla, pare felerow wytknal ci juz Maciek, ja od siebie dodam ze wash na grillu jest dziwnie ciemny. Dlaczego to tak?

W realu washa aż tak nie widać, to kwestia światła. Postaram się zrobić fotki w plenerze.

Ok, tak jak napisałem, tak zrobiłem. Słońce świeci, a więc "wyjechałem" Cadillacem Fleetwoodem 1933 "Don Corleone" z garażu i oto jego fotki w plenerze. Proszę o komentowanie.

Widok ogólny:



Profile:







Przód:



Jeszcze raz zachęcam do komentowania.

Mafia pełną gębą, ja sobie kupię z italki merola albo rollsa.

Mam wszystkie modele Italerki z lat 30 i z 2 Cadillaców, mercedesa 540K, rolls-royca phantoma uważam, że najfajniejszy jest ten cadillac i rolls phantom. A ten konkretny jeszcze specjalnie został przeze mnie lekko przerobiony na "mafijny".