Modelarstwo z pasją

Mam przyjemność przedstawić moje Bugatti 35 dł 8 cm .Pozdrawiam oglądających.KS,


Oraz moją stronę z miniaturami http://www.edrobiazg.com.pl/

Szymon- witaj na forum.
Bardzo misterne modele, a ten powinienes wystawic w przyszlorocznym konkursie z jajkiem:


Filigranowa, misterna robota.

Witaj na forum!

Bardzo proszę abyś obrazki umieszczał zgodnie z regulaminem. Powinny być w znacznikach - pokażą sie wtedy bezpośrednio na forum.
Nie pisz też dwóch swoich postów jeden pod drugim w krótkim odstępie czasu. Lepiej użyć do tego przycisku "edit" i wyedytować pierwszy post.

Modele są cudne!
Może podzielił byś się z nami trochę technikami ich wykonywania? Było by miło gdybyś pokazał jakąś relację z budowy.
Twoje modele maja bardzo ładną błyszczącą powierzchnię bez skaz. Czy mógłbyś zdradzić jak to uzyskujesz? Bardzo też jestem ciekaw w jaki sposób łączysz elementy swoich modeli...

wojtek_fajga napisał(a): Bardzo też jestem ciekaw w jaki sposób łączysz elementy swoich modeli...

Na zdjeciach z warsztatu przewija sie CA.

siara1939 napisał(a):
Na zdjeciach z warsztatu przewija sie CA.

I masa słoiczków, pudełeczek, puszeczek i tubek...

A modele są bardzo czysto sklejone/zmontowane i składaja się z wielu elementów. Stąd moja ciekawość.

Witam
Dzięki dzisiaj na krótko jestem na forum ,dlatego postaram się odpowiedzieć niebawem.Pozdrawiam SZYMON

Gratulujemy fotografii tygodnia!

Witam.Krótko o tym jak robię miniatury i z czego.
Modele wykonuję z cienkiej blachy mosiężnej ,jest ona bardzo wrażliwa i nie znosi błędów.Nie trzymam się żadnych skal.Wielkość określa kieliszek w którym chcę umieścić miniaturę. Zamykam je w kieliszkach ze względu na ich delikatność (w rzeczywistości wyglądają lepiej niż na zdjęciu i kuszą aby je dotykać ).Projekty wykonuję sam opierając się na materiałach z różnych źródeł najczęściej szukam w internecie ,niektóre sam wymyślam.Po wycięciu kształtuję blachę ręcznie bez skomplikowanych narzędzi (trzeba to robić bardzo ostrożnie ,każda pomyłka grozi nieodwracalną zmianą co dyskwalifikuje miniaturę ).Bacznie zwracam uwagę na czystość wykonania.Całość lakieruję .Jednym z trudniejszych etapów jest przygotowanie szkła (wyczyszczenie go )i osadzenie miniatury w środku ,można to zrobić tylko raz,źle przyklejona (osadzona)jest niemożliwa do wyjęcia bez zniszczenia.największą satysfakcję osiągam gdy zamykam naczynie przeźroczystą przeponą zabezpieczającą przed kurzem i oglądam całość .

Pozdrawiam Szymon

SZYMON napisał(a):Po wycięciu kształtuję blachę ręcznie bez skomplikowanych narzędzi...

Szymonie, czy to oznacza, że blachę wycinasz ręcznie? Bez korzystania z jakichś specjalnych narzędzi (gilotyn, wykrojników), bez fototrawienia?
Pytam, bo widzę, że wycięte przez Ciebie kształty są bardzo czyste i precyzyjne.

A łączenie części- czym?

Jesteś z Poznania, gdzie to można zobaczyć na żywo?

Witam ,większość miniatur mam w domu,wystawiam je tylko w internecie w Galerii Miniatur .Kilka rozeszło się po świecie.Myślę o zrobieniu wystawy.Elementy składowe modeli łączę na żywice akrylowe,epoksydowe itp .. ,próbuję wszystkich dostępnych w handlu.Jeżeli chodzi o technologię wycinania to na razie o niej nie będę pisał (każdy modelarz ma swoje sposoby i tajemnice )
Pozdrawiam

SZYMON napisał(a):każdy modelarz ma swoje [...] tajemnice

teza dość kontrowersyjna..