Modelarstwo z pasją

Witam.
Przedstawiam Toyote Corolle WRC style.
Plan był taki - wykonanie modelu w wersji z rajdu Katalonii no ale moja ukochana zabrała się za gruntowne porządki, między innymi sprzątanie mojego warsztatu i wzięła w swe łapki kastę z nałożonymi kalkami świeżo posmarowanymi SOLem .... masakra. Kalki uległy totalnej destrukcji także postanowiłem zrobić wrc w wersji cywilnej. Do zestawu dołożyłem spinki do maski firmy Aber. Farba to mieszanina X-7 X-1 i clear red tamiya, wszystko pokryte pearl clear z puszki. Całość potraktowana pastami polerskimi Tamiya.
Zapraszam do galerii

Ciekawa odmiana. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki Twojej Ukochanej wreszcie widać jak to auto naprawdę wygląda.
Co do samego modelu to chyba nie ma się za bardzo do czego przyczepić więc wiele nie napiszę . Podoba się bardzo!

PS. Ładnie ten lakier z puszki siadł. Nic nie szlifowałeś? Tylko pasta?

posejdon napisał(a): Nic nie szlifowałeś? Tylko pasta?

Podkład 1500, wygładzenie papierem 2000. Cztery cieniutkie warstwy koloru, delikatne szlifowanie porządnie rozmoczonym papierem 2000 w celu wygładzenia powierzchni, na to pryśnięta mgiełka koloru żeby nadać połysk. Dwie warstwy bezbarwnego, szlifowanie papierem 2500, potem tamiyowskie pasty Coarse, Fine i Finich, kąpiel w wodzie z szamponem samochodowych zawierającym wosk, wytarcie do sucha delikatną bawełnianą szmatką .

TRF napisał(a):...

Dzienkju

posejdon napisał(a):

TRF napisał(a):...

Dzienkju

Prosze

Świetnie się prezentuje ten model w takiej konfiguracji :-) Gratuluję wytrwałości mimo takiej przeszkody:p