Witam,
To był prezent urodzinowy od żony, był bo aktualnie jest prezentem o tym samym charakterze ale ode mnie. Przekwalifikowanie prezentu zajęło mi ok 1,5 miesiąca i pozostaje dokupić tylko jakąś gablotkę.
Miało być: z pudła, czysto, bez brudzenia i na czarno, więc musiałem sprostać oczekiwaniom i nauczyć się kłaść połysk. Trochę się przełamałem i dodałem drewnianą podłogę na tył, zrobioną i patyczków po lodach..
pozdrawiam
D