Modelarstwo z pasją

Witam

Chciałbym zaprezentować mój kolejny ''mini projekt''. Jest to kolejny Defender w skali 1:43 tym razem przerobiony na taksówkę. Model podobnie jak poprzedni został rozebrany i przebudowany, z ta różnica ze tym razem pozostał w oryginalnym kolorze który dodatkowo pokryłem bezbarwnym ts -13. Dach, zderzaki, progi, nadkola, felgi oraz cala płyta podłogowa zostały przemalowane. Kogut taxi pochodzi z Dużego Fiata, defek zyskał również przednie halogeny, taryfikatory na szybach, numery na drzwiach, trzeci stop, chlapacze i osłonę pod silnik. A oto efekty moich prac.

Galeria studyjna:




















Pierwszy kurs...:















































Model chciałbym zadedykować Mamie, która zaczęła prace na Wiślańskiej taksówce właśnie z numerem 13.

Pozdrawiam
Krzysztof

Witam.

Kilka zaległych fotek z łączonej sesji zdjęciowej:












Pozdrawiam
Krzysztof

Witam

Dziś chciałbym zaprezentować kilka nowych galerii taxi na. 13

Kurs do Scarborough
































Kurs przez pustynie...















Kurs w dzicz...





































Kurs do Beck Holl

























Pozdrawiam
Krzysztof

Deaf ender jako taksówka- trochę śmieszne, kierowca nie wyrobiłby na paliwo.
Ten kogut tez niezbyt dodaje urody, daje się zauważyć, że to modelowy.
Ale na niektórych zdjęciach z pleneru prezentuje się całkiem fajnie, jak w większej skali.

Dzięki za komentarz,

Co prawda nie wiem jak inaczej (mniej modelowo) powinien wyglądać kogut ale niech tam...

Co do kwestii:

piotr Dmitruk napisał:

Deaf ender jako taksówka- trochę śmieszne, kierowca nie wyrobiłby na paliwo.

Jak dla mnie ten samochód na taryfie to raczej nic nadzwyczajnego:










Widocznie musza sporo kasować żeby wyrobić na wachę...

Pozdrawiam
Krzysztof