Dzień dobry, cześć i czołem!
Przedstawiam mój pierwszy ukończony model. Podczas budowy niestety połamałem kilka części i to widać. Całość malowana pędzlem i farbą w sprayu plus folia aluminiowa i flock, rdza uzyskana metodą na maskol. Model jak na pierwszy raz dość wymagający, sporo szlifowania i kombinowania, taka przednia szyba była wygięta pod złym kątem i w dodatku jakieś 3mm za mała. Na pierwszy model można było wybrać coś lepszego- teraz składam autko od Hasegawy i różnica w jakości i dopasowaniu jest kolosalna. Niemniej cieszę się że udało mi się go skończyć, choć zdaję sobie sprawę ze efekt nie powala..
Zapraszam do galerii: