Modelarstwo z pasją

Honda RC166...
Model Tamiya, taki prosto z pudełka, kolejny do gablotki ;)
oto i ona:





































Na koniec zdjęcie klimatyczne.
o świcie, tuż przed wyjazdem na pobliski tor...

Wydech taki matowy specjalnie? Fajna ta klimatyczna fotka (mała uwaga, zobacz że tylne koło stoi w słońcu, wypadało by trochę rozjaśnić żeby się zgrywało z tłem )

Sławku jak zawsze u Ciebie czyściusieńko i schludnie.
Temat pola numerowego wyjaśniłeś w wątku warsztatowym ,ale mogłeś zrobić masking tak jak ja zrobiłem przy swoim modelu po dobrej godzinie walki z decalem.
Tak dla informacji do tych co będą mieli na warsztacie ten model. Nie walczcie z decalem ,róbcie masking !!!
Co następnego idzie na warsztat bo u mnie Ducati 916 ?

cayman napisał(a):...ale mogłeś zrobić masking tak jak ja zrobiłem przy swoim modelu po dobrej godzinie walki z decalem.
...

Oczywiście, że mogłem - ale powiem Ci szczerze, miałem już takiego wkur... że odpuściłem. Tym bardziej, że dodatkowo uszkodziła mi się powłoka lakiernicza przy naklejaniu nitu przy owiewce - jakiś obłęd.... Lakier poprawiłem, ale gdybym miał maskować pod aplę na numer to myślę, że mogłoby się to zakończyć totalną klęską..... Jest jak jest, wiesz, że nie jestem idealistą

cayman napisał(a):...Co następnego idzie na warsztat bo u mnie Ducati 916 ?

Chyba wrócę do Samby i spróbuję dokończyć - tam też mały koszmar z montażem kabiny, a potem....
motorek, jakiś ze sklepu wybiorę...
może: