Yamaha XV1000 Virago
Napisane: piątek, 4 stycznia 2008, 19:03Dokładnie, jak w opisie, postanowiłem dodać in-box pięknego motorka firmy Tamiya.
Pudełko, jak na modele mojej ulubionej firmy, dosyć małe, w porównaniu z innymi modelami :
Po dokładnym obejrzeniu zawartości pudełka, widzimy bardzo ładnie odlane części, jakość części dokładnie widać na zdjęciach, a i przyczepić się do czegokolwiek za bardzo nie ma. Szczegółowość również duża.
Ciekawie wygląda silnik, zrobiony z dbałością o większość detali, tak na pierwszy rzut oka, ponieważ dopiero przy budowie, okazać się może, iż coś jednak jest nie tak.
Moim zdaniem, można jedynie zmienić kanapę, bo jednak zawsze będzie widać, iż jest to plastik. Po za tym nie ma szwów, które być powinny.
Tu na manetkach, widać jak szczegółowe są odlewy :
Kalki ładne, dokładne. Zresztą szkła także:
Instrukcja przejrzysta, wszystko ładnie pokazane, opisane z sensem i zrozumieniem (oczywiście po angielsku).
Chromy, jak to chromy, wszystko ładnie, pięknie, ale sporo z nich pójdzie do kreta, bo po odcięciu od ramki, będą widoczne szare łączenia z nią. Ale generalnie całkiem przyjemne dla oka.
Opony, śrubki, przewód oraz piękne metalowe sprężyny :
Wracając do opon, to są jak zwykle super, a ten delikatny szew przechodzący przez ich środek bez problemu da się zeszlifować :
Widać, że aby model powalał, będzie trzeba troszkę własnej inwencji w niego włożyć, ale po to są modele
Oceniam model 9 na 10, to chyba ze względu na te chromy, bo przecież można tak odlać elementy, aby po chromowaniu nie niszczyć ich powierzchni odcinając od ramek.
Ale jeszcze z takimi wypraskami się nie spotkałem.
Kilka z nich zapewne da się użyć bez kąpieli, lecz większość niestety nie.
Może to nawet lepiej, zawsze to więcej roboty i naszego wkładu w końcowy efekt.
Polecam serdecznie model, bo naprawdę jest piękny.
Pudełko, jak na modele mojej ulubionej firmy, dosyć małe, w porównaniu z innymi modelami :
Po dokładnym obejrzeniu zawartości pudełka, widzimy bardzo ładnie odlane części, jakość części dokładnie widać na zdjęciach, a i przyczepić się do czegokolwiek za bardzo nie ma. Szczegółowość również duża.
Ciekawie wygląda silnik, zrobiony z dbałością o większość detali, tak na pierwszy rzut oka, ponieważ dopiero przy budowie, okazać się może, iż coś jednak jest nie tak.
Moim zdaniem, można jedynie zmienić kanapę, bo jednak zawsze będzie widać, iż jest to plastik. Po za tym nie ma szwów, które być powinny.
Tu na manetkach, widać jak szczegółowe są odlewy :
Kalki ładne, dokładne. Zresztą szkła także:
Instrukcja przejrzysta, wszystko ładnie pokazane, opisane z sensem i zrozumieniem (oczywiście po angielsku).
Chromy, jak to chromy, wszystko ładnie, pięknie, ale sporo z nich pójdzie do kreta, bo po odcięciu od ramki, będą widoczne szare łączenia z nią. Ale generalnie całkiem przyjemne dla oka.
Opony, śrubki, przewód oraz piękne metalowe sprężyny :
Wracając do opon, to są jak zwykle super, a ten delikatny szew przechodzący przez ich środek bez problemu da się zeszlifować :
Widać, że aby model powalał, będzie trzeba troszkę własnej inwencji w niego włożyć, ale po to są modele
Oceniam model 9 na 10, to chyba ze względu na te chromy, bo przecież można tak odlać elementy, aby po chromowaniu nie niszczyć ich powierzchni odcinając od ramek.
Ale jeszcze z takimi wypraskami się nie spotkałem.
Kilka z nich zapewne da się użyć bez kąpieli, lecz większość niestety nie.
Może to nawet lepiej, zawsze to więcej roboty i naszego wkładu w końcowy efekt.
Polecam serdecznie model, bo naprawdę jest piękny.
Opony śliczne, chromy łatwo naprawić/zrobić od nowa, kanapa też będzie ok. Ogólnie: podoba mi się.
Może zdjęcia nie zachwycą, ale strasznie ciemno a nie mam dobrej lampy.