Nowość od Fujimi, kolejny motorek - tym razem Honda VFR800 w wersji policyjnej.
Fujimi, polistyren, 1/12
Porównując do Cub'a mogę powiedzieć, że niestety nie ma znaczącej poprawy z modelarskiego, szczególarskiego punktu widzenia. W mojej ocenie (patrząc na ramki) to: Tamiya, Hase, Aoshima i dopiero Fujimi. Jest to o tyle zaskakujące, że ich F1 jest na bardzo wysokim poziomie.
Na duży plus:
- Ciekawa wersja - policyjna
- Nowa VFR-ka, której nie było na rynku
- Niezła jakość wyprasek
- Barwione lampy, maski
Na minus
- Opony odlane (sic!) z felgami i klejone z dwóch połówek.
- Brak silnika, łańcuch odlany z zębatką i osłoną
- Sprężyna odlana z amortyzatorem
Widać, że Fujimi dąży do uproszczeń. Patrząc na to jak na zabawkę - jest ok, patrzac z modelarskiego punktu widzenia - słabo, mniej szczegółów i utrudnione malowanie (maskowanie vs rozdzielone części). Opona odlana z twardego plastiku wygląda z marszu słabej niż ta gumowa i będzie dużo zabawy aby zrobić z niej coś, co jest gumopodobne.
Poniżej fotki: