Modelarstwo z pasją

W planach jest blad, nie jeden niestety.

Z ciekawości, co to jest za pokrywa?

Dostep do wlewu zbiornika paliwa rozruchowego.

Stan na dziś.
Kamil miał rację poprawianie tej osłony silnika to masakra, niby wszystko się na sucho zgadza,
ale w praniu wychodzi fatalnie. Z tym się w końcu uporałem - szpachla Tamiya,
klej cyjanoakrylowy Rocket (bezzapachowy) papier ścierny i ściereczki.

Nie do końca jestem zadowolony z tych wszystkich klap, błędy wynikają chyba z poprzednich,
dokonanych na etapie klejenia skrzydeł. Nic to pierwsze koty za płoty w 1:32.

Całość sprawdzana surfacerem 1200.

Mogę jeszcze coś podpowiedzieć na tym etapie?
Według mnie ten egzemplarz ma otwartą wnękę na kółko ogonowe, no i te zaczepy na parasol pod kabiną wydają mi się niekonieczne.

Zaczepy usunąć mogę jak najbardziej, jesteś pewien, że nie powinno ich być?
Gorzej z tym kółkiem, rzeczywiście wygląda na otwartą wnękę, pytanie jak się do tego teraz dobrać?

no samo wyfrezowanie otworu to nie bedzie chyba wyczyn, gorzej, że bedziesz musiał zrobić od nowa całą konstrukcję goleni kółka i jej mocowania w kadłubie. to ostatnie wymagać będzie proktologicznego zacięcia, ale to też chyba nie wyzwanie, zważywszy na gabaryty elementów..

Zaczepy na parasol - raczej tak.
Wnękę kółka spróbowałbym wyborować wiertełkiem dziurka przy dziurce, potem opiłować brzegi iglakiem a środek wnęki wymodelować dwuskładnikową masą chemoutwardzalną.

Tak zrobię.
Muszę poszukać gdzieś jak ta goleń w środku wyglądała.

Ależ nie kłopocz się, full serwis i już proszę jak na tacy
uwaga, zdjęcia są duże!

Dzięki!

Nie ma sprawy. Jeszcze Ci to dorzucę (tylko tu jest mniejsze koło ogonowe, Twój miał to już późniejsze, większe)

Widzę, że Hasegawa kopie klapy niezależnie od skali. Ja bym tak nie zostawił...
http://www.me109.info/display.php?a=e&fid=4782
http://www.me109.info/display.php?a=e&fid=6445
Pozdrawiam

Raczej już klapy tak zostaną, nie widzę szybkiej metody na poprawę, chyba, że wymyślę jakiś prosty patent.
Zależy mi na skończeniu w terminie.

W międzyczasie wyborowałem wnękę na kółko ogonowe, było łatwiej niż myślałem.
Za goleń mam nadzieję dziś się zabrać.

Cośtam pomęczyłem z kółkiem ogonowym.
Drut, magicsculpt, kawałek blaszki z opakowania, żyłka, sprężynka ze struny gitarowej (praktycznie nie widać).
Włożone w otwór testowo na patafix.



Zastanawiam się nad ukryciem tej szpary pomiędzy klapami a skrzydłem, chyba spróbuję dorobić fragment klapy z magicsculpta.