Strona 3 z 5

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 12:37
przez MIRO
el Rozito napisał(a):A Gunziaka na zielone plamki jak rozcieńczyłeś, bo jest pięknie bez odkurzu. Jakub w SM trochę chyba coś zamącił z tym thickenerem, pisze tak jak by mu sie z retarderem pomylił.


Trudno jest mi to określić, bo każda z farb, których użyłem miała nieco inną gęstość. Ale tak na oko to 2,5-3 : 1.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 23:27
przez MIRO
Po zdjęciu maskowania, jak zawsze, niezbędne okazały się drobne poprawki. Po ich zrobieniu zacząłem malować oznaczenia korzystając z masek Montexu. Na całe szczęście producent dał po jednym zapasowym zestawie rózg. Pierwszą bowiem chciałem przenieść na skrzydło jak zawsze naklejając jedynie 2 paski taśmy na krzyż. Niestety całość rozjechała mi się i za czorta nie mogłem potem dobrze nakleić szablonu. Potem cały znak unieruchomiałem mocną szeroką przeźroczystą taśmą, którą zdejmowałem dopiero po przyklejeniu maski na właściwym miejscu. Ten system zdał egzamin. Niestety same maski są wycięte niezbyt dokładnie - szerokość obwódek jest nieco nierówna. Do malowaniu użyłem czarnego Lifecolora prosto ze słoiczka malując z dość dużej odległości, co sprawia, że farba siada już prawie sucha i minimalizuje powstawanie podcieknięć pod maski.
I wtedy okazało się, że głupota nie popłaca. Zamaskowałem bowiem całe skrzydło, ale zapomniałem o kadłubie i chłodnicy. I w ten oto cudowny sposób wszystkie pionowe powierzchnie dostały piękny wzorek z czarnych kropek :evil: Czyli kolejne poprawki w malowaniu. Potem zostało już tylko pokryć wszystko Future i oto jak to wygląda:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 23:42
przez Aleksander
Może i się napracowałeś z tymi poprawkami, ale warto było, bo efekt całkiem niczego sobie. Już mi się to Twoje Folgore bardzo podoba!

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 23:47
przez Jaho63
"Mi tyż"!

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 23:50
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Widać MOC twórczą :shock: Aż sięgnąłem po niego do szafy. Świetnie się zapowiada.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: poniedziałek, 21 listopada 2011, 00:35
przez spiton
Śliczne plamki. samolot zresztą też niezwykle elegancki.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: sobota, 26 listopada 2011, 22:42
przez MIRO
Kalki położone. Przerobiłem numer serii, ponieważ w zestawie była to VIII, a 8081 pochodził z VI serii. Dołożyłem też oznaczenia zestrzeleń na stateczniku, bo w zestawie ich nie było.

Obrazek

Obrazek

Zastanawiam się nad malowaniem śmigła. Przejrzałem zdjęcia i doszedłem do wniosku, że Włosi mieli doskonałe farby. Na żadnym z nich nie dostrzegłem na łopatach obić do metalu. Może ktoś ma jakieś fotki przeczące tej tezie?

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 01:28
przez bARTZ
Miro- modelik super, szczególnie plamki git (ja na razie nie mogę "idealnej" proporcji ). Czekam na washa.
MIRO napisał(a):Zastanawiam się nad malowaniem śmigła. Przejrzałem zdjęcia i doszedłem do wniosku, że Włosi mieli doskonałe farby. Na żadnym z nich nie dostrzegłem na łopatach obić do metalu. Może ktoś ma jakieś fotki przeczące tej tezie?



Chyba się jednak troszkę ścierały a może bardziej piaskowały.
Parę fotek na "szybkości" :)
Obrazek
"Macchi 202 folgore" aviolibri pt.1a
Obrazek
"Macchi 202 in action" squadron/signal publication no.41

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 02:11
przez dewertus
Piękny model się szykuje - po ostatnich zdjęciach aż nabrałem ochoty co by wziąć na warsztat swoją 202... (albo MC.200) ;o)

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 10:35
przez MIRO
bARTZ napisał(a):
MIRO napisał(a):Zastanawiam się nad malowaniem śmigła. Przejrzałem zdjęcia i doszedłem do wniosku, że Włosi mieli doskonałe farby. Na żadnym z nich nie dostrzegłem na łopatach obić do metalu. Może ktoś ma jakieś fotki przeczące tej tezie?


Chyba się jednak troszkę ścierały a może bardziej piaskowały.


Dzięki za fotki. Tę pierwszą widziałem, ale to mi wyglada raczej na odbicia światła. Ta druga natomiast jest ewidentnym powodem do odpalenia lakieru do włosów.

dewertus napisał(a):Piękny model się szykuje - po ostatnich zdjęciach aż nabrałem ochoty co by wziąć na warsztat swoją 202... (albo MC.200) ;o)


Dawaj je tu! Ty weź Saettę (Italeri, czy znów SMER?), a Junior niech się zabiera za Folgore.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 10:50
przez shivadog
Zaglądam co chwilę i naoglądać się nie mogę.

Wytarć łopat śmigła najczęściej nie widać bo dotyczą one krawędzi i tylnej strony,
a samoloty rzadko są fotografowane od tej strony.
Na tym pierwszym zdjęciu wstawionym przez bARTZ'a widać nieco wytartą krawędź i końcówkę.

Zobacz jeszcze tu:

Obrazek
źródło: http://www.finn.it/regia/html/seconda_guerra_mondiale01.htm

O i przypadkiem trafiłem w robiony przez Ciebie samolot :D

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 10:57
przez MIRO
shivadog napisał(a):Zaglądam co chwilę i naoglądać się nie mogę.

Wytarć łopat śmigła najczęściej nie widać bo dotyczą one krawędzi i tylnej strony,
a samoloty rzadko są fotografowane od tej strony.
Na tym pierwszym zdjęciu wstawionym przez bARTZ'a widać nieco wytartą krawędź i końcówkę.

Zobacz jeszcze tu:

Obrazek
źródło: http://www.finn.it/regia/html/seconda_guerra_mondiale01.htm

O i przypadkiem trafiłem w robiony przez Ciebie samolot :D


Długo przyglądałem się tej fotce i wyglądało mi to na jakieś wyblaknięcia farby, a nie gołą blachę. Chociaż teraz po zdjęciu podanym przez bARTZa przyjęcie tezy, że to obicie nie burzy mojego oglądu świata.
Tak, czy tak, będzie drapanko.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 10:58
przez Jacek Bzunek
Na zdjęciu pod statecznikiem poziom nie widzę na kadłubie ani kropli szarej farby.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 11:03
przez shivadog
MIRO napisał(a):Długo przyglądałem się tej fotce i wyglądało mi to na jakieś wyblaknięcia farby, a nie gołą blachę.


To bardzo subtelny efekt, to wycieranie w skali to bardziej mgiełka niż jakieś rysy itp.

Re: Macchi C.202 Hasegawa 1/48 Mario Pinna

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2011, 11:29
przez MIRO
Jacek Bzunek napisał(a):Na zdjęciu pod statecznikiem poziom nie widzę na kadłubie ani kropli szarej farby.


Niestety ten fragment jest skutecznie zasłonięty przez stateczniki. Jednak jasne boki chłodnicy dają podstawę do przyjęcia tezy, że i spód tylnej części kadłuba był malowany na szaro. Breda stosowała taki sposób malowania i uważam, że moja interpretacja jest ok.

Obrazek
źródło Aviolibri 3, wyłącznie do celów dyskusji

shivadog napisał(a):
MIRO napisał(a):Długo przyglądałem się tej fotce i wyglądało mi to na jakieś wyblaknięcia farby, a nie gołą blachę.


To bardzo subtelny efekt, to wycieranie w skali to bardziej mgiełka niż jakieś rysy itp.


Coś pokombinuję.