Modelarstwo z pasją

Wczoraj dokończyłem malowanie wianków. Wymagają jeszcze kilku poprawek ale z nimi wstrzymam się do czasu namalowania oznaczeń - część baboli zostanie wtedy przykrytych . Następny etap to naniesienie plam zasłaniających niemieckie krzyże. Wydaje mi się, że jak do koloru bazowego dodam kropelkę białej albo szarej to powinno być ok - jak myślicie ?

Rewelacja!

Nie znam się, ale wygląda to doskonale.

Molto bene!

Dałeś rady, gratulacje!

Dzięki . Malowanie wianków całkiem mi się spodobało, więc jako, że mam farby to pewnie będzie jakiś następny włoch w niedalekiej przyszłości. Na razie jednak trzeba skończyć tego nie psując uzyskanego efektu kolejnymi warstwami nanoszonej farby. Trochę boję się okopceń, bo po zdjęciach widać, że były dosyć znaczne. Czy myślicie, że w kwestii kolorystyki mogę się wzorować na okopceniach Bf-109 skoro to ten sam silnik i paliwo ??

Czy ktoś się orientuje czy krzyże na tym egzemplarzu były zamalowywane pędzlem, czy pistoletem natryskowym :

Na tym zdjęciu wyglada na pędzel



Co do okopceń to na fotkach widać, że były czarne, smoliste. W ekstremalnych wypadkach nie widać spod nich wianków

Zwróć uwagę na jeszcze jedna rzecz. On się błyszczy jak psu klejnoty

Wianki wygladaja WSPANIALE

Wianki niesamowite.

Ja się zastanawiam jak zrobić w 1/72..

Udało się namalować toporki. Pierwszy raz korzystałem z masek Montexu - muszę przyznać, że są bardzo pomocne. Korzystając z podpowiedzi skorzystałem z masek do Fiata G.55. Po zmniejszeniu ząbków będzie można zrobić nawet znaczki pocztowe. Poniżej mały step by step z malowanie toporków.

Najpierw ślady po czarnych krzyżach malowane z ręki.




Potem standardowe malowanie od szablonów.











Teraz przyszła kolej na malowanie włoskiej flagi. Próbuję znaleźć odpowiednie kolory: czerwony, zielony i żółty na obwódkę. Napiszcie jeśli wiecie jakich kolorów można w tym celu użyć. Czy może mieszać na oko
W związku z flagą pojawił się jeszcze jeden problem. Niestety w maskach montexu są bardzo duże żółte zęby. Dużo większe niż w rzeczywistości. Wygląda to nieco karykaturalnie. Próbowałem ręcznie wycinać mniejsze, ale niestety wychodzi to krzywo. Jeśli macie pomysł jak wycinać drobne ząbki o wysokości ok 0.7mm to dajcie znać

Prace zwolniły, ale nie zatrzymały się całkowicie. Namalowałem znaczki korzystając z kalek montexu. Strasznie żmudna robota. Na szczęście ergonomia numeru identyfikacyjnego nie była tak wymagająca Czy ktoś z Was posiada biały napis, który powinien widnieć na stateczniku pionowym pod flagą, albo wie skąd go zdobyć bez kupowania całego zestawu kalek do 205tki ??

Jadę dalej. Tym razem skupiłem się na detalach.

Pocieniłem elementy podwozia


Tu widać lekką różnicę po i przed szlifowaniem.


Przy pomocy szpachli ugiąłem trochę oponki.


Zestawowe teleskopy mają toporne mocowania. Chcąc się ich pozbyć zrobiłem je z patyczków i igły od strzykawki.






I na koniec zwężka Venturiego

Coś pięknego. Malowanie i detale rewelacyjne.

Coraz śmielej sobie poczynasz. A napis znalazłeś? Ja przetrzepałem swoje zbiory i niestety nie znalazłem.

Dzięki za słowa uznania . Niestety nie mam tego napisu. Wdzięczny byłbym, gdyby ktoś mnie nim poratował . Szczególnie, że model chciałbym skończyć na Łask, co daje mi jeszcze tylko kilka dni pracy nad nim