SS Panzerknacker - 12 HJ Dv. Normandia '44

[PiterATS]

Czy można zadać niedyskretne pytanie, dotyczące tego, jaki kamuflaż mają panowie na spodniach?

[Radek Pituch]

Podobno włoski.

[PiterATS]

Aha, to ok Mam nadzieję, że kangurka tego soldata z Mp-40 zyska jakiś kamuflaż

[Caramba]

Radek, dobra robota z tymi figurkami!
M.

[panzerschreck]

Świetne figurki! Również dołączam się do próśb o parę słów o malowaniu, głównie cieniowaniu twarzyczek, bo wygląda naprawdę ekstra. Z niecierpliwością czekam na podstawkę.

Pozdrawiam

[Radek Pituch]

Dzięki za komentarze, tymczasem zabrałem się za Eichenlaubmuster:





Jutro dalsze zmagania z nieprzeniknioną malarską materią.

Radek

[Adam Obrębski]

Radku, a jak cieniujesz kamuflaż? Pytam bo też muszę się w końcu zmierzyć z tą materią...

[Tomek Hejmo]

Kamuflaż świetny! Aż się chce brać za figurki...

Tomek

[Radek Pituch]

Adamie, a więc wygląda to tak, że po namalowaniu plam, nakładam jeszcze raz na nie dość rozcieńczoną warstwę koloru bazowego i na tą wilgotną powierzchnie dodaje jaśniejsze bądź ciemniejsze odcienie. Do tej pory raczej unikałem tego tematu, ale postudiowałem trochę malarskie relacje Calvina Tana, zacząłem malować i jestem całkiem zadowolony z efektów. Malowanie takich wzorów nie jest może aż tak trudne, co raczej żmudne. Od jakiegoś czasu staram się także fotografować poszczególne etapy, potem efekty oglądam w powiększeniu na komputerze i dzięki temu mogę wyłapać niedociągnięcia i zrobić konieczne poprawki.
Tomku do dzieła w takim razie.

Radek

[Adam Obrębski]

No i tak pojedyncze plamki jaśniejszymi odcieniami traktujesz? Coraz bardziej mnie to przeraża

[Radek Pituch]

Tak, ale nie ma się co zrażać tylko trenować, uczyć się na błędach i rozwijać warsztat.
Dodawaj retarder do farby kiedy malujesz plamy, w razie błędu możesz wtedy łatwo ją usunąć z figurki.

#21

[Radek Pituch]

Pierwszy delikwent skończony:











Weathering zostawiłem na później, gdy będę obie figury sposobił do zainstalowania na podstawce.

Radek

[PiterATS]

Przydałoby się jeszcze pomalować skórzane szlufki na chlebaku i inaczej przykleić menażkę. Powinna ona być zaczepiona o metalowe ucho, tuż pod paskiem mocującym chlebak do pasa i dodatkowo przez skórzaną szlufkę na chlebaku. Myślę, że tutaj to widać o jakie części Brotbeutela mi chodzi:

http://www.festungbreslau.wroclaw.pl/ga ... hlebak.jpg

W Twojej figurce menażka jest zaczepiona tylko o szlufkę. Jako że bawię w rekosntrukcję żołnierza WH, z własnego doświadczenia wiem, że takie zaczepienie menażki nie ma racji bytu, po lata wtedy na wszystkie strony i obija się o pozostałe wyposażenie. Przydałoby sie też do tej menażki dorobić trok mocujący do chlebaka (tutaj do Sturmgepacka):

http://www.festungbreslau.wroclaw.pl/ga ... ack_ss.jpg

Był to trok przeważnie skórzany, dedykowany przez regulamin specjalnie do troczenia menażki, z racji tego, że był dłuższy od standardowych troków, którymi jednak też można było spiąć menażkę.
To tyle moich wywodów, ogólnie jest świetnie, zresztą jak zawsze w przypadku Twoich figurek

[Radek Pituch]

Dzięki za informacje, jednak szkoda, że nie napisałeś o tym wcześniej. Teraz jest już za późno na przeróbki.

Radek

[PiterATS]

Wcześniej mi to po prostu umknęło, bo i menażka i chlebak były pomalowane na ciemno w tym samym kolorze. No ale cóż, skoro musi tak zostać, to niech i tak będzie. Podmaluj tylko tą szlufkę na chlebaku i nawet tylko zaznacz czarną farbą trok na menażce i będzie pięknie