Strona 5 z 6

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2011, 16:12
przez rollingstones
Zostaw tych SEALSów Dragona - mówiłeś że masz coś pod Hue - ja kolejny pomysł mam już Full Metal Jacekt -może byś dołączył

Acha - ma ktoś pomysł jak szybko nie narobiąc się zrobić takie kosze.

Obrazek

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2011, 17:07
przez Tomasz Dzieciątkowski
rollingstones napisał(a):Zostaw tych SEALSów Dragona - mówiłeś że masz coś pod Hue

Nie, nie - Marines to zupełnie nie moje klimaty ;o)
rollingstones napisał(a):- ma ktoś pomysł jak szybko nie narobiąc się zrobić takie kosze.

Tak - masa epoksydowa (Magic Sculpt) z odciśniętym wzorem z bawełnianej nitki. Sprawdzone - działa...

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: sobota, 9 kwietnia 2011, 19:42
przez Ave
Jeśli chodzi o bliznę, to co prawda dawno nie oglądałem filmu, ale moim zdaniem rzeźba jest zdecydowanie za wyraźna - wygląda to trochę, jakby mu jakaś fałda leżała na twarzy, czasem powiewając na wietrze, a pod spodem mieszkały jakieś stworzonka. Bez ingerencji w kształt, trudno to będzie wyciągnąć malowaniem do poziomu realizmu, a jeśli już to trzeba się skupić na łagodzeniu.

Co do kolorów, myślę że poradzą sobie te zwykłe twarzowe, np. siena i biel. Jak malowałem gębę Skorzenego (też przystojniaczek - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=26&t=14567) to bardzo delikatnie podkreśliłem bliznę jakimś czerwono-różowym, ale tam rzeźba była ledwie zaznaczona, a i tak potem to nieco przymaskowałem bielą. Poza tym uznałem, że dobrym patentem będzie rozjaśnienie krawędzi blizny, jakby skóra była napięta i źle ukrwiona - efekt nie jest zły. Ja ogólnie unikam przy twarzach czerwieni itp, a właściwie nie używam wcale - o ile nie malujesz kobitki, albo popiersia, gdzie z racji rozmiarów kolorystyka powinna być bogatsza, czerwień raczej zaszkodzi niż pomoże.

A smród farb olejnych i terpentyny faktycznie jakby dowartościowuje - coś w tym jest :->

Ostatnie zjęcia pustej scenki rozwalają. Mistrzostwo świata.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 11:27
przez rollingstones
Wiesz Ave - ja myślę że Władimir wyrzeźbił twarz dobrze - to raczej moje nieumiejętności zrobiły tak a nie inaczej. Oglądam prace figurkowców i widzę jaki jestem mały - niestety to wymaga nie tylko precyzji, ale i daru od Boga chyba. Nie jestem w stanie zbliżyć się do ich poziomu. To co oni wyprawiają na tych twarzach to jest niesamowite. Ja mogę o takich rzeczach pomarzyć jedynie. Powiedzmy sobie szczerze ja nawet tego nie widzę jak to maluję, to musi być intuicja jakaś.
Figury są bliskie ukończeniu. Zostało trochę prac przy broni- jakieś pod pierdółki przy butach - lekkie brudzenie no i hełm Taylora.

Obrazek

Obrazek

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 11:40
przez ROMAN
Sebciu dobry jesteś. Tak szczerze po raz pierwszy widzę figurasy takie jak w dioramkach być powinny. Nie przerysowane mające kształt i kolor. W swoich winietkach nie tworzysz lalek Barbi. Twoje malowanie figurasów jest super. Może dążysz do innego postrzegania ale dla mnie odwzorowanie koloru i kształtu jest akuratne. Twórz dalej swoje dioramy i proszę Cię nie rób bajek w malowaniu figurek. Chłopak z twojej opowieści musi być umorusany i zapocony bo taki jest żołnierz. Dziś twój żołnierz właśnie taki jest.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:42
przez rollingstones
Dziękuję Roman.
To ostatnia odsłona przed galerią - figury już są na swych miejscach. Muszę to teraz wszystko dopasować do siebie i zrobić zwierzaki oraz wszechobecny burdel. Galeria będzie za jakiś czas bo na razie nie mam jeszcze zwierząt.
Myślę jednak że scenka wydaje się czytelna w swym odbiorze nawet teraz, bo reszta dupereli to będą zapychacze powierzchni...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

posprzątam biurko i zabiorę się chwilowo za jakiś pojazd - padło na M 113 albo na polu ryżowym albo w Hue

miłej niedzieli

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:45
przez Slash
rollingstones napisał(a):padło na M 113 albo na polu ryżowym albo w Hue

Dobry kloc do zabaw malarskich, czekamy co wykombinujesz :!:

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 15:46
przez Adam Obrębski
Fajnie, podoba mi się chłodna i stonowana kolorystyka całości. Jednak Burnes wygląda trochę jak zombie... tzn wydaje mi się że twarz jest zbyt cielistoszara, ale się nie znam ogólnie no i to nie moja praca, więc może taki Twój zamysł był.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 15:55
przez rollingstones
Mnie też się tak wydaje - muszę go ożywić, ale to za kilka dni niech to już ostatecznie powysycha. Upewniłeś mnie tylko w tym.
Dołożę też palmę - już mierzyłem i fajniej jest. Wrócę do tej pracy za jakiś czas, na razie odpakowałem M113. Choć chyba zdecyduje się na to teraz - oleje jak są lekko jeszcze wilgotne mogą być podatniejsze na ładniejsze wymieszanie.
Dam znać wieczorem.

Pozdrawiam

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 16:06
przez uki761
Zrób im filtr z olejnej brązowej - wyjdą ładnie opaleni ;o)
Poza tym jest świetnie.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 16:13
przez rollingstones
Robię właśnie z sieny palonej. Zrobię później zdjęcia.
Większość kolegów to wie - ale jak by ktoś czytał i nie wiedział czemu tak Burns zbladł, to powód jest bardzo prosty - lakier matowy. Figurki z aerografu były matowione lakierem model masterea - jak się go za dużo pryśnie to jest potem właśnie takie zbladnięcie koloru podstawowego.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 17:28
przez rollingstones
Dołożyłem tej sieny i dam temu wyschnąć już przez kilka dni - jak wyschnie to zdecydujemy dalej ale myślę ze już będzie ok. Nie nakładam już żadnych matów to ma być naturalne schnięcie.
Z tych figur jestem zadowolony.

Obrazek

Obrazek

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: niedziela, 10 kwietnia 2011, 17:31
przez Tomasz Dzieciątkowski
Adam Obrębski napisał(a):Jednak Burnes wygląda trochę jak zombie...

Bo i takim był... :twisted:

rollingstones napisał(a):Z tych figur jestem zadowolony.

Nie dziwię Ci się - też byłbym więcej niż zadowolony. Jedne z lepszych figur z Wietnamu, jakie zdarzyło mi się oglądać. Chapeau bas!

A tak na serio - bardzo dobrze figurkom po wyschnięciu olei robi stary patent z wtarciem w elementy "żywego ciała" kremu Nivea. Nabierają one właśnie odpowiedniego satynowego poblasku.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 19:35
przez rollingstones
W zasadzie skończyłem - dodałem wysokich traw - trochę liści i czerwonego i żółtego pigmentu.
Kury będą za jakiś czas, jak kupię na jakiejś wystawie ich zestaw. Galeria odbędzie się w plenerze, bo ta praca ma fajny potencjał fotograficzny. Ale na to musi być pogoda. Zdjęcia były robione poglądowo dla mnie aby wyłapać czy roślinność w perspektywie aparatu się sprawdza tak że nie ma jeszcze kilku gadżetów typu grabie miotły itp duperele.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po raz kolejny świetnie się bawiłem z Wietnamem i nie zamierzam na tym poprzestać.

Re: Pluton (S) 1/35 Bravo 6

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 21:53
przez Tomasz Dzieciątkowski
Wymiatasz :shock: :shock: :shock:
rollingstones napisał(a):Po raz kolejny świetnie się bawiłem z Wietnamem i nie zamierzam na tym poprzestać.

Powiem tak: wszystkie Twoje prace są niezłe, ale te z Wietnamu zdecydowanie wchodzą w mój klimat ;o)