Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące figurek - to właśnie tutaj.

Moderator: xenomorph

Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Ostach » środa, 6 kwietnia 2011, 00:29

Witam

Naszło mnie na figurki, a że najbardziej kręcą mnie te sprzed nowożytności to kupiłem takiego oto rycerza firmy M-Model.
Obrazek
Dużo części, koń, podstawka - słowem, jak dla mnie fajnie. To będzie moja druga figurka. Pierwszą był rycerz z hełmem, również M-Modelu:
Obrazek

Jak widać żal. Teraz bardziej się postaram i może coś z tego wyjdzie. Boję się konia...ale zobaczymy...

Więcej detali:
Obrazek

A tyle dziś zrobiłem. Teraz łatam dziurki po bąbelkach powietrza i szpachluje szpary.
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam i zachęcam do pomocy w moich zmaganiach z rycerzem bo jak położę podkład to się zaczną schody...
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez siara1939 » środa, 6 kwietnia 2011, 01:00

Ostach napisał(a): Boję się konia...

Podchodz powoli z lewej strony od tylu klepiac po klebie. Powinno pomoc. :lol:
Powodzenia.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 12:19

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez rollingstones » środa, 6 kwietnia 2011, 08:18

Ja też - ugryzł mnie ostatnio - bolało. ;o)
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Adam Obrębski » środa, 6 kwietnia 2011, 10:38

Gorzej jak w jajca kopnie... :lol:
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Speedking » niedziela, 10 kwietnia 2011, 20:16

Pozdrawiam, Krzysztof
"Student to już jest absolutne dno piramidy społecznej"
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 01:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Ostach » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 18:30

Witam

Pomalowałem trochę konia kolorami podstawowymi. Podpowiedzcie jak go pocieniować, żeby to lepiej wyglądało.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oczu jeszcze nie ruszałem. Grzywa i ogon dostały suchym pędzlem.

Ostojczyk się maluje. Kaftan będzie mieć biały w czerwone romby. Biały na razie świetnie sobie radzi w walce ze mną. Wszelkie podpowiedzi mile widziane!

pozdro
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 19:10

Obawiam się, że gniade konie nie występują w przyrodzie z białymi "skarpetami".
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Ostach » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 19:27

Generalnie na koniach się nie znam, więc mogę zrobić różne babole ale jeśli chodzi o umaszczenie to wzorowałem się na zdjęciu znalezionym w google:
Obrazek

Nie gwarantuję tego, czy takie konie były w 1410, czy nasi takie mieli, czy rasa konia wyrzeźbionego przez M-Model może tak być umaszczona itd itp.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 19:34

Ja sam się uczę to niewiele moge poradzić ale jest jedna rzecz która boli oczy - figura musi być kompletnie i czyściutko obrobiona zanim zostanie pomalowana.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Ostach » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 19:38

Chodzi Ci o miejsca łączenia elementów czy ogólnie o powierzchnię konia? Łączenia elementów - przyznaję, nie miałem cierpliwości już. A o powierzchni samej w sobie to powiem szczerze, nawet jakoś nie pomyślałem, hm.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez ROMAN » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 19:46

Pomalować konia jest bardzo trudno. Na przykład jeden z Kossaków nie potrafił malować końskich zadów a przecież namalował dziesiątki obrazów. Ale potrafił tą swoją nieumiejętność skrzętnie zamarkować.
Jeśli nie czujesz się na siłach w malarskich światłocieniach to ja na Twoim miejscu wtarł bym w ten brąz jakąś bardzo ciemną olejną farbę dla plastyków i później przetarł ściereczką. No i domaluj ten biały szlaczek na łbie konia bo ten Twój bez tego akcentu jakoś tak mało inteligentnie teraz wygląda.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez badger » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 20:14

Wydaje mi się zdecydowanie za ciemny - rozjasnij duże powierzchnie. Ja tam dopiero dwa konie wymalowałem oba M-Modelu i naprawde ich produkty końskie maja świetną rzeźbę - u Ciebie trochę zabawkowaty na razie ten konik.
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 08:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez Ostach » poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 21:18

Ok, rozjaśniłem nieco te większe powierzchnie przy użyciu suchego pędzla. Jak patrzę na niego, to istotnie lepiej to wygląda, dzięki Badger. Przy okazji powstały takie jakby zaczątki cieni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do cieniowania olejami - namalować kreskę w zagłębieniu i ją jakoś rozcierać, wygaszać? I będzie ok? I pytanie: taką figurkę na koniec pryska się po całości matem? I czy wash wzdłuż pasków na zadzie itd sprawdzi się?
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez badger » wtorek, 12 kwietnia 2011, 19:51

Wygląda zdecydowanie lepiej - stosuj rózne techniki oleje i akryle - najważniejsze aby były cały czas to bardzo transparentne barwy.
Moje wyglądały tak - to mix akryli i farb olejnych w przypadku tego siwego konika. Wash jak najbardziej przynajmniej ja stosowałem - podkreśla zdecydowanie detal
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 08:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Rycerz herbu Ostoja spod Grunwaldu - M-Model - 54mm - stand.

Postprzez ROMAN » wtorek, 12 kwietnia 2011, 20:19

Kiedyś malowanie konia zrobiłem w bardzo prosty sposób. Jak wspomniałem podkład koloru i wtarcie ciemnejszej olejnej. Powinienem go jeszcze przetszeć czymś jaśniejszym ale na półce wydał mi się akuratny.Wydaje mi się konia nie powinno pryskać się na matowo bo śierść zdrowego konia jednak deczko lśni ale nie świeci. Ja po przetarciu olejem po prostu go tak zostawiłem i konik zasechł z połyskiem jak obraz olejny. Dziś takie malowanie to żadna sztuka ale ja ten model zrobiłem z siedem lat temu, kiedy wcieranie olejów malarskich było czymś normalnym.

Obrazek

W Twoim modelu proponowałbym zwrócić uwagę na malowanie skarpetek by ta biel nie była taka rozkropkowana na górze. Troszkę to wygląda jakby konik brykał sobie po wapnie.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22


Powrót do Figurki - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości