Modelarstwo z pasją

Witam,

Maluję właśnie figurkę, którą kiedyś wyrzeźbiłem dla ATAKu. Figurka przedstawia Unterscharfuehrera z 3. Pz.Div. Totenkopf z okresu walk na Węgrzech zimą 1945.





Radek

Z twarzy to trochę jak z wojny trzydziestoletniej.

Mi bardziej przypomina francuskiego piechura z Wielkiej Wojny (taaa broda)
Poza tym fajny

Panowie, toż to zwykły knecht
Radek

Wokulski ?

Świetne spodnie.

Ileż można oglądać tych "rycerzy" z Alpina, chciałem trochę przełamać trend i wprowadzić urozmaicenie ;)

Radek

Alipiny to raczej manekiny - przypominają mi jurorów z Tap madel

rollingstones napisał(a):Alipiny to raczej manekiny - przypominają mi jurorów z Tap madel

uki761 napisał(a):Tap madel

Tap madl jak tap madl, ale Kelly's Heroes




btw. figurka świetnie pomalowana

I ich niemiecki odpowiednik

Czysta krew aryjska... chyba że to obcokrajowi "najemnicy"

Gastarbaiterzy

Podciągnąłem temat, został mi do dokończenia tył spodni, część plam już namalowałem, potem oporządzenie, buty itd., lakier matowy (który niestety wytłumi część kontrastów) i trochę retuszy.

Już to pisałem ale nie mogę się oprzeć - BOSKIE GALOTY !!!

Gość jest świetny. Morda typowa na ten okres znaczy jakby "unijna". I w przenośni i dosłownie. Zadziwia mnie krój uniformu. Według szycia wygląda na jednoczęściowy. Nawet nie wiem czy takowe były. Ale według malowania widać na duo kolor. Tak było?

Właśnie takich figurek brakuje. Takiej zbieraniny jak ze zdjęć, czyli śmiesznych panów z rogów ulic wcielonych ostatnim tchnieniem każdej armii.