Strona 1 z 1

Malowanie akrylami 1:35

PostNapisane: niedziela, 19 lutego 2012, 16:41
przez 19SPAWACZ85
Witam
Przeszukałem całe forum i nie natrafiłem na żadna odpowiedz na dręczące mnie pytania :
Mianowicie figury tytulowo 1/35 maluje Vallejo.
Jak na początku ciężko jest mi uzyska zadowalające wyniki podczas cieniowania i rozjaśniania - chodzi mi tu o plynne przejście barwy bazowej w jasny kontrast i w 2 str .

Bazowa farbę rozcieńczam lekko , kolejne jaśniejsze kontrasty wywodzące sie z podstawy rozcieńczam mocniej.
Pytanie : Jaka mus być konsystencja farby do rozjaśniań? Byc może moja jest zbyt zadka i cieniowanie się nie sprawdza?

Czy moze jest to wina metody malowania?
Maluje lekkimi pociągnięciami pędzel oczywiście wycieram z nadmiaru ( rozjaśniam bazę ) w miejscach policzków czoła nosa itd
Czy do tego etapu stosuje się metodę suchego pędzla?

Proszę o porady , zwłaszcza tych którzy okiełznali ten etap w perfekcji.

Re: Malowanei akrylami 1:35

PostNapisane: niedziela, 19 lutego 2012, 16:49
przez siara1939
Suchy pedzel do figur to nie jest dobry pomysl.
Lepiej nie uzywac tej techniki.
Najlepsza jest farba Vallejo rozcienczona do konsystencji wody- znaczy duzo rzadsza nizby to mialo byc w malowaniu aerografem. Ja czesto maluje bazowe kolory akrylami z dodatkiem retardera. Wazne, aby malowac duzo przenikliwych warstw, anizeli jedna solidna warstwe. Warto odczekac az farba wyschnie miedzy warstwami, wtedy dopiero widac roznice.
W rozjasnieniach glownie chodzi o malowanie transparentnych warstw jedna na druga, zawezajac malowana powierzchnie, tym samym tworzac miejsca bardziej rozjasnione. Jak sobie jestes w stanie wyobrazic kolo, w srodku ktorego malujesz jasniejsza barwa mniejsze kolo, w nim jeszcze mniejsze i tak dalej- w srodku kola otrzymasz najjasniejszy kolor, a przejscie z obrebu do srodka bedzie plynne.

Re: Malowanei akrylami 1:35

PostNapisane: niedziela, 19 lutego 2012, 19:39
przez czes881
Jeśli chodzi o technikę cieniowania farbami Vallejo to podstawa jest chłonny podkład, podobnie jak przy malowaniu akwarelą i właściwe rozcieńczanie farby nie wspominając o jej dokładnym wymieszaniu, no i kilkadziesiąt godzin praktyki w wariancie optymistycznym ( w rzeczywistości to są lata :) ale nie chcę Cię zniechęcać)
Jako lekturę polecam http://www.coolminiornot.com/ jest tam dużo tutków, galerii itp. na pewno coś podpatrzysz.
Życzę wytrwałości i sukcesów.
pozdrawiam

Re: Malowanie akrylami 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 20 lutego 2012, 01:25
przez 19SPAWACZ85
Po paru godzinkach , tak wyglądają moje wypociny co o tym sądzicie?

Obrazek


Obrazek

Re: Malowanie akrylami 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 20 lutego 2012, 02:10
przez prawdziwy-sok
Nic nie widać na zdjęciach. Jeśli chodzi o malowanie akrylami, to polecam topici Rollingstones'a, doskonałe efekty opisane w przystępny sposób. a pozatym:
http://www.guildofharmony.com/tutorials.php
http://massivevoodoo.blogspot.com/2009/ ... rview.html
A tak na prawdę, to najlepszy tutorial nie zastąpi praktyki. Podobno żeby dobrze opanować jakąś umiejętność potrzeba 20 tysięcy godzin, więc dużo pracy przed Tobą, mną, i wszystkimi innymi;P
EDIT: http://zyclyon.blogspot.com/ to chyba najfajniejsze tutoriale są.