Modelarstwo z pasją

rollingstones napisał(a):Znakomicie

Dzięki!

Radek Pituch napisał(a):Tylko poszukaj mu mniejszego hełmu ;) Niestety do hornetowych głów ciężko coś dobrać żeby pasowało rozmiarem. Spróbuj z kaskami tamyil

To taki mój fetysz ;) Duże hełmy. Mam "tamkowe" - nie są do końca udane ale i tak będzie na nim pokrowiec, więc wybiorę środek i wpakuje na głowę figurki.

Tymczasem przy innej pracy zostało mi troszku masy modelarskiej więc zrobiłem saperkę w pokrowcu:

Wygląda fajnie! Muszę pomyśleć też nad jakimś tematem z Pacyfiku. Szczególnie po obejrzeniu serialu można się zainspirować do pracy. Na razie jednak siedzę na Froncie Wschodnim i drugą nogą w Normandii.

Świetnie Ci idzie Paweł...kibicuję:)

Kurteczka, świetna robota. Zazdroszczę bo jakoś sam nie mam odwgi się za coś takiego zabrać.
Czekam na postęp prac.

Dalej brak czasu, ale zanim zacznę korpus musiałem wystrugać Colta w kaburze.
Brak jeszcze pasków, potem dorobię na fotografii są odpięte. Z boku produkty Verlindena - jak widać przeskalowane - szczególnie Colt, kuriozalnie to wygląda na figurce:


Poprawiłem ciut saperkę - zmniejszona głębokość przeszyć na materiale oraz dodane nity:


Teraz mam nadzieję krok dalej czyli korpus, trzymajcie kciuki... :

Pawle, zwróć jeszcze uwagę na długość prawego przedramienia i położenie łokcia.

Podziwiam. Dla mie wyższa szkoła jazdy.
Mam jedna uwagę: moim zdaniem korpus za niski w stosunku do długości nóg, zwłaszcza uda, zakładając, że jeszcze dojdą buty.
Powodzenia dalej!

Radek Pituch napisał(a):Pawle, zwróć jeszcze uwagę na długość prawego przedramienia i położenie łokcia.

Ok, dzięki! Cały czas na bieżąco będę korygował.

bartek piękoś napisał(a):Mam jedna uwagę: moim zdaniem korpus za niski w stosunku do długości nóg, zwłaszcza uda, zakładając, że jeszcze dojdą buty.

Też mam takie wrażenie, ale były sugestie że za długi (tez miałem wrażenie że za długi ), więc skróciłem:) Wyprowadzę to na prosto (mam nadzieję) podczas dalszej dalszych prac.

Coś jest na rzeczy, chociaż zważmy na to, że gość pas nosił na pasie, nie biodrach, więc i tors wydawać może się krótszy.

Troszkę temat ucichł ale powoli powraca z niebytu. Postanowiłem ulepić główkę... Jako że to pierwsza proszę o wyrozumiałość, zawsze można zastąpić Hornetem .
W trakcie prac:

Zaciśnięte wargi, zimne spojrzenie - widać skupiony na celowaniu.
Wyostrzysz rysy i będzie super, ja tak jeszcze nie umiem
...ale się maumiem

rob napisał(a):Zaciśnięte wargi, zimne spojrzenie - widać skupiony na celowaniu.
Wyostrzysz rysy i będzie super, ja tak jeszcze nie umiem

Haha, to brak talentu nie zamierzony efekt Pracuję nad tym ryjkiem by nie wyglądał jak maska.
Twoja główka 1/35 ma jakiś wyraz i emocje wypisane na twarzy a powyższa jest bez wyrazu, staram się to teraz uzyskać.

Po operacji:

Ładnie. Tak mi się wydaje, że jego dziadek musiał się na jakąś rosyjską kobitkę zapatrzyć bo nos ma bardzo charakterystyczny - bojar.

Korowiow napisał(a):Ładnie. Tak mi się wydaje, że jego dziadek musiał się na jakąś rosyjską kobitkę zapatrzyć bo nos ma bardzo charakterystyczny - bojar.

Nie potrafię dobrej foty pstryknąć i rzeczywiście na tej fotce ma takiego kulfona, w rzeczywistości nos jest zgrabniejszy.