Mundur mniej więcej pokolorowany. Zgodnie z powyższymi radami miał być cały zielony, ale niezbyt to wyglądało, więc ostatecznie spodnie dostał chłopak jakieś stare, w kolorze... no, innym niż kurtka. Powiedzmy, że to stary i sprany feldgrau.
Prawy rękaw (ten z saperką) wyszedł raczej słabo - przyuważyłem dopiero na pierwszym zdjęciu. Zostawię to już, i tak front scenki będzie się pokrywał ze środkową fotką, a stamtąd może być.