Podoficer 1/35

[Saper]

Witam wszystkich zainteresowanych
Po 1,5r przerwy wyprodukowałem "coś" takiego
Jest to z zestawu Dragona "DESPERATE DEFENSE".
Z góry przepraszam za jakość foto, ale to coś co się nazywa aparatem to brzmi na wyrost




No i do tego (ZROBIŁA MI SIĘ) taka podstawka

Wszelkie opinje z miłą chęcią przyjmę, ale proszę o obiektywizm i konstruktywne stwierdzenia.

[Krzysztofoslaw]

Oczy! jak Wy malujecie oczy? to dla mnie sól w oku... :\

[Tomasz Mańkowski]

Wiktor, oczy Popraw oczy...
Chłopek wytrzeszcz ma paskudny... Jakby co najmniej stado "russisze pancer" zza krzaka zobaczył...
Fotki są nieco ciemne, więc nie wiem na jaki kolor pomalowałeś ładownice do MP. Z tego co pamiętam powinny być brezentowe, a na fotkach mają taki... nieokreślony... kolor.

[Saper]

Spokojnie on jest jeszcze w takcie prac :-)
Oczy poprawie,ładownice są zielony brezent (ale jak pisałem miano aparatu to jest na wyrost)
Poza tym uczę się dopiero robić foto modeli:-)

[Kamil Feliks Sztarbała]

Z tego co pamiętam powinny być brezentowe, a na fotkach mają taki... nieokreślony... kolor.

Tomek.. przeciez wiesz, że nie ma jedynego słusznego.. odcienie khaki, beżów, oliwkowego.. w zalezności od tego z czego zrobione i jak długo eksploatowane.

[Tomasz Mańkowski]

Tomek.. przeciez wiesz...

Wiem...
Sam w szafie ma różne torby brezentowe o różnych odcieniach, w zależności od "spracowania"...
Tyle, że na tej fotce kolor ładownic podchodził mi bardziej pod ten "korzuszkowy", niż pod "odcienie khaki, beżów, oliwkowego"
No ale to wina fotki, a Wiktor pisze że ładownice są OK... to OK.