Strona 1 z 2

WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 00:12
przez Caramba
Zainspirowany nowymi figurkami Johna Rosengrant dla Alpine, wygrzebałem jego stare figurki. Rzeźbił je ponad 10lat temu, stare ale bardzo fajne. Postaram się, żeby to był krótki sbs.
Figurki przedstawiają dwóch elektryków, wstępnie jest to projekt zakładający walki na Węgrzech.

Obrazek
Obrazek

Komentarze, uwagi mile widziane.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 11:47
przez radoslaw6363
Figurki to jest coś za co się nie biorę :lol: Niezwykle trudno o realistyczne wykonanie :!:
Jeśli ja osoba nie z branży :lol: Mogę zabrać głos, to bardzo podobają mi się ubiory :!: Cienie na twarzach wydają mi się o ton za ciemne i buty są idealnie czyste, nawet podeszwy :mrgreen: Myślę że gdyby tych dwu chodziło po czystym śniegu to od czasu do czasu mieli okazję sobie pokiereszowane spody butów zabrudzić w oleju, spalonym drewnie. itp. ;o) :lol:

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 12:06
przez Ave
radoslaw6363 napisał(a):buty są idealnie czyste, nawet podeszwy :mrgreen:

..pewnie dlatego, że jeszcze nie pomalowane.

Marcin sbsa będziesz robił dopiero od tego momentu? Bo tutaj to już tylko nogi, wykończenie kurtek i detale zostały...
Na pewno warto będzie popatrzeć, ale ja na ten przykład najchętniej bym zobaczył krok po kroku jak te mordki malujesz - te tutaj też mi się bardzo podobają (mimo tajemniczej "czarnej kreski", za ciemnych cieni i innych cech kolących w oczy kolegów, którzy sami figurek nie malują ;o) ).

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 13:06
przez Caramba
Marcin - to są pierwsze ich fotki. Zazwyczaj nie robię fotek malowania twarzy; z olejami jest tak, że widać efekty malowania po kilku dniach - ja przeschną i zmatowieją. Jak będę malował nowe popiersie to zrobię sbs twarzy, zobaczymy czy coś będzie widać.

Na razie pomalowane twarze, hełmy i parki w różnym stopniu zaawansowania.
Jeden dostał kamo na spodnie - właśnie staram się je skończyć; zrobię fotki i wstawię. Jeszcze sporo malowania zostało. Drugi prawdopodobnie dostanie białe spodnie; chyba że się złamię i namaluję też kamuflaż.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 13:13
przez Nugget
Caramba jedziesz z tym sbsem.

radoslaw6363 napisał(a):i buty są idealnie czyste, nawet podeszwy :mrgreen: Myślę że gdyby tych dwu chodziło po czystym śniegu to od czasu do czasu mieli okazję sobie pokiereszowane spody butów zabrudzić w oleju, spalonym drewnie. itp.
Obrazek



Mam cichą nadzieje, że była to jendak ironia

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 15:37
przez Marcin Łukawski
Klasa jak zwykle ;) Pokazuj te spodnie ;)

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: niedziela, 3 listopada 2013, 16:10
przez radoslaw6363
No dobrrra ;o) to jeszcze dodam że na eleganckich białych rękawiczkach , zatkniętym za pas ładnym białym grancie i podpiętej do pasa ślicznej torebce są jakieś zielone plamy :!: :shock: :lol: :idea:
A białe podkute kozaczki i tak podobają się mojej córci :lol:

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: poniedziałek, 4 listopada 2013, 00:20
przez Caramba
Progress...

Elektryk dostał podstawowy ekwipunek (pomalowany bazowym kolorem). Parka wstępnie podcieniowana. Skupiłem się na malowaniu kamo. Wzór w zasadzie naniesiony - jakieś małe korekty przewiduję w układzie plam. Zostało cieniowanie spodni i plamek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: poniedziałek, 4 listopada 2013, 01:00
przez Patterson
Jak zawsze mega rewelacja. Idealna kolorystyka. Spodenki świetnie, chyba mój ulubiony wzór. Co to za farbki na to kamo? Idealnie dopasowane.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: poniedziałek, 4 listopada 2013, 16:20
przez Caramba
Hej Marcin;
farbki to vallejo:
baza: 821+921+822
ciemny braz: 822
braz 822+825 / 822+984+981
żółty/pomarańcz: 824+981

mieszane na oko - pod kolor zdjęcia

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: poniedziałek, 4 listopada 2013, 23:55
przez krz0011
Z jakiego powodu używasz do twarzy farb olejnych a resztę robisz akrylami? Chodzi wyłącznie o czas schnięcia czy coś innego?

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: wtorek, 5 listopada 2013, 00:22
przez Caramba
Olejne farby łatwiej i lepiej się blendują; vallejo nie umiem tego zrobić. Planuję zakup farbek Jo Sonja (też akryle), mają o wiele lepszy pigment niż Vallejo.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: wtorek, 5 listopada 2013, 22:12
przez krz0011
Kupiłem ostatnio kilkanaście farb Jo Sonja's i na popiersiu przyjemnie się nimi pracuje, polecam. Są BARDZO matowe więc do malowania twarzy, rąk trzeba dodawać jakieś medium.
Przeglądałeś poradnik który zrobił Sang Eon Lee dotyczący popiersia z drugiego Twojego wątku na forum? Jest w formie drukowanej w którymś z ostatnich numerów International Figure Magazine lub na jego stronie/blogu, zdjęcia większe niż w gazecie.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: wtorek, 5 listopada 2013, 22:36
przez Caramba
Tak. Właśnie czytałem jego sbs na stronce. Mj Kim i Kaz również malują Jo Sonja - właśnie podobają mi się kolory i intensywność barwy jaką uzyskują tymi farbami. Dodatkowo są matowe.

Masz jakieś fotki swoich prac? chętnie bym zobaczył.

Re: WIP - elektrycy z Węgier 1/16

PostNapisane: wtorek, 5 listopada 2013, 22:51
przez krz0011
Niestety nic nie mam, zresztą dopiero zacząłem malować swoje pierwsze popiersie, do tej pory leciałem z figurkami Alpine'a i Evolution farbami Vallejo, ale po przeczytaniu SBS'a stwierdziłem że trzeba zainwestować w Jo Sonja's. Swoją drogą myślałem że MJ Kim też maluje Vallejo.
Problemem jest aparat (słaby kompakt), figurek w trzydziestce piątce w ogóle nie szło fotografować (nie dało się złapać ostrości), zobaczę czy uda się z popiersiem. Jak wyjdzie coś godnego pokazania to wrzucę.