Sherman napisał(a):Natomiast kawalerzyści powinni mieć puszkę na maskę pgaz a nie torbę jak piechota.
Nie do końca przed wybuchem wojny wprowadzono spore ilości nowych masek p/gaz wz 38 trafiło do jednostek WP w tym kawalerii, były one jak w przypadku maski wz 32 przechowywana w brezentowej torbie. Nie były one jednak przyjęte na stan jako typowy sprzęt, były w końcowych fazach testów. Były już wtedy produkowane seryjnie.
Figurki trafią do odlewania w przyszłym tygodniu i potem do sklepu. Co do masek - na ilustracjach Jarosława Wróbla prawie zawsze maska jest w torbie. Może być tak lub tak. Kształt hełmu na tych fotkach jest trudny do oceny bo w części to jasna żywica a tył z ciemnego greenstuffu. Zaufaj mi
Jak jeden niewinny model z gazetki, może pozytywnie wpłynąć na rynek ;) Jak tak dalej pójdzie to może i Dragon wypuści jakie polonika z 39-go Fajne te figurasy.
Modelarstwo redukcyjne jest mocno przereklamowane. Pasjonujące jest budowanie dioram.
Bardzo fajne i bardzo fajnie, że je robisz, jak będą dostępnę kupię je razem z tankietkarzami. Ale: - też uważam, że hełmy wz. 31 (piechoty) powinny być poprawione. One po prostu były większe (kształt wydaje się prawidłowy). - nogi podstawy kaemu piechoty chyba trochę za krótkie - tylna część kaemu kawaleryjskiego wyraźnie za wysoka W ogóle polski Browning był dość "szczupłym" karabinem. Pooglądaj jeszcze raz dokładnie zdjęcia, sporo jest także w necie. Gratuluję talentu i zabrania się za fajny temat!!!