Modelarstwo z pasją

Dzień dobry

Ostatnie tygodnie poświęcam na budowanie winietki z "Pana Tadeusza", zainspirowanej jedną z ilustracji Michała Andriollego do tego dzieła. Scena przedstawia Gerwazego opowiadającego hrabiemu historię ostatniego z Horeszków. Miałem nadzieję zdążyć z tą winietką na Bytom, ale niestety się nie udało. Figurki wykonane z MS i GS, skala oczywiście 1/32. Budowla i podstawka wykonane zostały z gipsu, plastiku i białego meleputa. Malowanie scenerii wykonane olejami Winsor & Newton, na akrylowym vallejo'wym podkładzie. Figurka malowana olejami i akrylami.













Finisz raczej niebawem

Pozdrawiam

Radek

Cos niesamowitego, to sie nazywa talent.
Glosno gratuluje a cichutko zazdroszcze.
Czarek.

I rzeźba, i malowanie - imponujące. Gratulacje!

Pięknie jest, kiedy modelarstwo z hobby przeistacza się w sztukę.

Nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem jak Wy, Mistrzowie figurek to robicie...Patrzę sobie czasem na figurki.org i szczena mi wisi potem długo. Ave ma rację to już nie jest modelarstwo tylko sztuka.

Super. To może teraz jakaś scenka z "Zemsty " A. Fredry ?

Pozdrawiam
Marcin

Pięknie, Radku, przepięknie
Super temat, super pomysł, doskonałe wykonanie. Twoje scenki mają taki sielski, mickiewiczowski klimacik, nierealny z lekka. Coś jak namalowana baśń. Plus te mroczno-wietrzne ilustracje Andriollego, no w sumie cymesik.
Powiem bezczelnie: czekam na kolejne

Cudeńko. Kawał świetnej modelarsko-artystycznej ( ) roboty.

Cześć wszystkim

Bardzo mi miło, że Wam się podoba.
Marcinie świetny pomysł z tą "Zemstą", nie brałem jej pod uwagę dotychczas. Zobaczę co uda mi się wymyślić w tym temacie.
Kasiu kolejne na pewno będą, jest jeszcze nieprzebrana masa ciekawych polskich (ale i nie tylko) tematów do wykorzystania, mnie osobiście marzy się winietka inspirowana Panią Twardowską ;)
Dzięki wielkie za komentarze.
Pozdrawiam

Radek

Radku, skoro już spełniasz marzenia... mi się marzy scenka pojedynku Małego Rycerza z Bohunem, albo Kmicicem

no piekne to jest! pani Twardowska? brzmi intrygująco, moze nie robic z niej herod baby tylko...kogoś niepokojacego

Armiger5 napisał(a):pani Twardowska? brzmi intrygująco, moze nie robic z niej herod baby

a skad pomysł na 'herod babę'?

Powiem krótko: Ładne to jest! Bardzo mi się podobają te zielone omszenia na kamieniach cokołu.

Cześć
Jeszcze raz dzięki za komentarze.
W "Pani Twardowskiej" to akurat ona sama mnie najmniej interesuje
Koledzy namawiają jeszcze na "Mrówki"...
Radek

"Mrówki' chętnie bym obejrzał w Twoim wykonaniu
Radek co tu dużo gadać, Gerwazy genialny o murze i podłożu nawet nie wspominam... czekam zatem na finał!