Re: Hulk 1/16
Napisane: piątek, 11 października 2019, 07:34
Sporo czasu upłynęło od mojej ostatniej wizyty tutaj oraz dłubaniu przy "szczypiorku"
Jeszcze nie wiem, ale raczej nic wielkiego. Na razie chciałbym skończyć "gadżet" a potem się pomyśli
Nie widziałem, ogólnie mało się rozglądam za takimi tematami. Ten Hulk jakoś rzucił mi się w oczy i pod wpływem chwilowej słabości wylądował u mnie. Ale z tego co widzę po swoim zaangażowaniu to będzie to jednorazowy występ w figurkowym warsztacie
Przy ostatnich porządkach w modelarni wyciągnąłem "trola" z kąta i przyjrzałem się krytycznie swojej pracy. Ustaliłem że jest w miarę OK, natomiast włosy są do bani Tak więc po szybkim namyśle ogoliłem dziada,... pilnikiem
Potem trochę wyrównałem i pomalowałem, teraz jest "Kojak"
Na lakiernie trafił tez "Kapitan stres". Na początek pomalowałem kombinezon, podkład pod skórę i detale oporządzania:
I zabrałem się za cieniowanie twarzy, ale to na razie faza wstępna:
I to na razie tyle, jak będzie "moc" na dalszą robotę to wrócę niedługo
Planujesz jakieś elementy- śmiecie, gruz itp- na podstawce?
Jeszcze nie wiem, ale raczej nic wielkiego. Na razie chciałbym skończyć "gadżet" a potem się pomyśli
czy widziałeś figurkę KnightModels?
Nie widziałem, ogólnie mało się rozglądam za takimi tematami. Ten Hulk jakoś rzucił mi się w oczy i pod wpływem chwilowej słabości wylądował u mnie. Ale z tego co widzę po swoim zaangażowaniu to będzie to jednorazowy występ w figurkowym warsztacie
Przy ostatnich porządkach w modelarni wyciągnąłem "trola" z kąta i przyjrzałem się krytycznie swojej pracy. Ustaliłem że jest w miarę OK, natomiast włosy są do bani Tak więc po szybkim namyśle ogoliłem dziada,... pilnikiem
Potem trochę wyrównałem i pomalowałem, teraz jest "Kojak"
Na lakiernie trafił tez "Kapitan stres". Na początek pomalowałem kombinezon, podkład pod skórę i detale oporządzania:
I zabrałem się za cieniowanie twarzy, ale to na razie faza wstępna:
I to na razie tyle, jak będzie "moc" na dalszą robotę to wrócę niedługo