Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie Wszystkich i Każdego z osobna ;)
Z banalnym zapewne pytaniem zwracam się do Was, a mianowicie – jakie macie porady dla początkującego figurkarza? Interesuje mnie głownie tematyka sci-fi oraz postapo (fantasy raczej nie). Myślałem początkowo o klasycznym modelarstwie plastikowym czyli np. modele samolotów (1/72 lub/i 1/48) ale zaplecze warsztatowe zwyczajnie mnie przerasta. Ktoś gdzieś w innym wątku początkującego na tym forum radził, że w zasadzie warsztat dla figurkarza można zmieścić w kieszeni, co mnie z racji na brak warunków w miejscu zamieszkania do uprawiania typowego modelarstwa redukcyjnego, bardzo odpowiada.
O co chcę zapytać?
1. Jakie figurki i w jakiej skali polecacie w tej tematyce?
2. Jakie farby? Rzecz jasna mam na myśli malowanie pędzelkami.
3. Co ewentualnie z narzędzi będzie mi jeszcze potrzebne?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam!

nie jestem figurkarzem, więc się nie znam, ale się oczywiście wypowiem

ad1. oj tego się narobiło na rynku sporo jest z czego wybierać, więc będziesz mógł zaszaleć, ale myślę że na początek dobre będą space marinsy z warhamera 40k czy inne z infinity (chociaż to są małe figurki ale za to szybciej się malują )

ad2.
- najbardziej dostępne to chyba akryle vallejo i ak3gen (obie te firmy mają chyba dedykowane serie kolorów do figurek, ale możesz korzystać z całej ich palety)
- oprócz sticte farb pewnie byś chciał jeszcze jakieś tusze czy washe - ale tu niech się wypowiadają specjaliści, bo chyba do figurek się używa innych niż do modelarstwa redukcyjnego
- podkład w sprayu - żeby się farba dobrze trzymała.

ad3.
- pędzle w kilku rozmiarach, osobiście polecam dobrej jakości rozmiar 1 - z włosia naturalnego,
- coś do odcinania figurek z ramek bądź odlewu czy druku od podtrzymywaczy - teoretycznie wystarczy nożyk do tapet, ale warto zainwestować w skalpel i cążki,
- coś do przeszlifowania po cięciu, lub wyrównaniu niedoskonałości ( może być papier ścierny z budowlanego, czy jakiś pilniczek kosmetyczny)
- fajnie figurkę na czymś trzymać w czasie pracy, może być korek po winie, lub jakiś bardziej fancy dedykowany uchwyt do figurek.
- kubeczek na wodę i mokra paleta
- klej do plastiku (tamiya extra thin cement) jeżeli plastikową figurkę trzeba poskładać lub klej do żywicy jeżeli to np wydruk lub odlew a nie plastik - CA (typu superglue)

oglądaj dużo youtuba to ogarniesz co i jak, fajne kanały o malowaniu figurek
https://www.youtube.com/@Sergiocalvominiatures
https://www.youtube.com/@AngelGiraldeZ
ale na początek podstawy z serii how to paint od warhamera np:
https://www.youtube.com/watch?v=NLNhzpx785M

Łukasz_K napisał(a):na początek dobre będą space marinsy z warhamera 40k

Generalnie nowe modele z GW są w zasadniczej większości dobre na początek, bo wyrzeźbione tak, że są naprawde wygodne i intuicyjne w malowaniu. A wśród nich znaleźć można nawet zestawy łatwiejsze w montażu, jak choćby ten:

Łukasz_K napisał(a):- pędzle w kilku rozmiarach, osobiście polecam dobrej jakości rozmiar 1

rozmiar rozmiarowi nie równy - każdy producent ma swoje opisy i gradacje.

Tu warto zapoznać się z niemłodym już, ale wciąz w najważniejszych aspektach aktualnym materiałem:

Przegląd pędzelków PREMIUM

Łukasz_K napisał(a):coś do odcinania figurek z ramek bądź odlewu czy druku od podtrzymywaczy - teoretycznie wystarczy nożyk do tapet, ale warto zainwestować w skalpel i cążki,
- coś do przeszlifowania po cięciu, lub wyrównaniu niedoskonałości ( może być papier ścierny z budowlanego, czy jakiś pilniczek kosmetyczny)

Tutaj polecić uwadze można wcale udany zestaw startowy:

Łukasz_K napisał(a):mokra paleta

Warto zaznaczyć, że to temat rzeka:

@Łukasz_K oraz @Recenzjemodeli.pl
Bardzo dziękuję Wam za rzeczowe odpowiedzi. Wróciliście mi nadzieję, że może i ja znajdę swoje hobby. Cóż, jak wcześniej pooglądałem sobie relacje z budowy modeli plastikowych, doszedłem do wniosku, że modelarstwo redukcyjne w dzisiejszych czasach to zabawa wybitnie nie dla mnie. Zresztą, dziś to już nie jest zabawa. Bo jak rozumiem, bez specjalistycznego sprzętu (aerograf, etc…) oraz spędzania połowy życia nad studiowaniem monografii, nie ma mowy o modelarstwie. Niestety nie mam na to ani miejsca, ani czasu… Ale figurkarstwo wygląda ciekawie. W gry bitewne nigdy nie grałem. Ale może i w to się wciągnę pomału. Póki co, oglądam to co mi poleciliście i już mam parę rzeczy dodane do koszyka zakupowego
Jeszcze zapytam – czy występują też figurki lub winietki w klimacie gier Stalker czy Metro lub Fallout?
Pozdrawiam!

seaborg napisał(a):dziś to już nie jest zabawa

jest, bo o to w modelarstwie (jako hobby) chodzi

seaborg napisał(a):bez specjalistycznego sprzętu (aerograf, etc…)

chyba każdy z nas zaczynał od malowania pędzlem, ale jak się wciągniesz to chcesz żeby twoje modele wyglądały 'lepiej', a do tego potrzebujesz już sprzętu typu aerograf i wbrew pozorom nie jest to jakiś straszny wydatek, bo się okazuje że to koszt kilku modeli w 48 które notorycznie byś kupował ( bo kolekcjonowanie pudełek wciąga , zresztą figurek też )

seaborg napisał(a):spędzania połowy życia nad studiowaniem monografii

eeeeeee takie rzeczy to jak chcesz zrobić model życia, dla wiernego zbudowania modelu tylko dla zabawy wystarczy kilka zdjęć z internetu wyszukanych w 10 mnut.

Recenzjemodeli.pl napisał(a):czy występują też figurki lub winietki w klimacie gier Stalker czy Metro lub Fallout?

https://paladynat.pl/product-category/p ... d-warfare/
metro czy stalker chyba nie ma dedykowanego systemu, ale jest pełno modeli 3D do druku, poszukasz to znajdziesz