Strona 4 z 6

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: niedziela, 12 czerwca 2011, 17:13
przez Pafko
Poczułem się bohaterem w swoim domu :mrgreen: . Przeryłem linie klap na skrzydłach, odtworzyłem imitacje zawiasów lotek oraz wykonałem od podstaw zastrzały kadłuba. Zastrzały wykonałem z drutu fi 0,60 odpowiednio spłaszczając go do grubości 0,45. Wobec tego, że model trzyma geometrię, mogę skupić się na pozostałych duperelach. Najgorszy etap rzeźbiarstwa mam za sobą...teraz będzie już tylko modelarstwo :lol: .
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 19:33
przez Pafko
Coraz bliżej do nagrody Pana Prezesa od "kręcących się śmigiełek" :mrgreen: . Złożyłem na sucho to co do tej pory zrobiłem aby odegnać od siebie kryzys spowodowany koszmarnie wolnym tempem budowy. Niestety, nie mogąc przyśpieszyć terminu odebrania nagrody ;o) ...zrobiłem od podstaw chłodnicę oleju. Na zdjęciu widoczna część sugerowana przez Matchbox i w moim skromnym wykonaniu. Silnik /to już przesądzone/ będzie zamieniony na vectora. A co...jak szaleć to szaleć. Kilka dolców /nie przekraczających ilości palców jednej ręki/ nie zbawi, a kopie też się przydadzą do nastepnych projektów :) .
Kabina zestawowa założona na sucho, żeby się nic nie dostało niepożądanego do jej wnętrza.
Tyle ewangelii...w weekend podgonię robotę :mrgreen: .
Obrazek
Obrazek

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: wtorek, 21 czerwca 2011, 20:25
przez Jaho63
Chłodnica fajna. Jak?

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 07:57
przez Pafko
Chłodnica fajna. Jak?


Domyślam się, że chodzi o sposób wykonania? ;o) .
Drut fi 0,30 pozyskany z drutu plombowniczego. Wyprostowany wstępnie, pocięty na odcinki, dokładnie wyprostowany pęsetą na sklejkowym pudełku, zlutowane druciki wszystkie razem, wygięte w kształcie odpowiadającym profilowi kadłuba, podklejone od spodu kawałkiem tworzywa 0,10 klejem CA :mrgreen: .

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 17:03
przez Pafko
Marudzenia ciąg dalszy. Chłodnica podczas naklejania na kadłub rozsypała się. Lut nie lubi najwidoczniej gięcia. Zrobiłem sobie nową...po prostu nakleiłem druciki na folię aluminiową przezroczystym poxipolem. Taka spoina jest w miarę elastyczna i można spokojnie ją doginać do powierzchi nie obawiając się katastrofy. Dorobiłem celownik /niestety bez "pajęczynki" :( /,korek wlewu paliwa, rurkę olejową, odpowietrznik /?/ oraz schodek wejściowy do kabiny. Oto dowody :mrgreen: :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sorki za zdjęcia, ale makro mojego olympusa lekko głupiało ;o) .

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 18:35
przez spiton
Linie podziału na kadłubie zaszpachlowałeś i zrobiłeś od nowa, czy fabryczne?

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 20:06
przez Jaho63
spiton napisał(a):Linie podziału

Tyż prowda. Wyglądają jakoś delikatnie.
I jak już robisz takie "ambitionvintage", to ten celownik bym pokombinował i coś wkleił, żeby nie było takie gołe kółeczko. Może z cieniuteńkich, rozciągniętych patyczków?

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: piątek, 24 czerwca 2011, 22:11
przez lukaszlaskowski
Może z cieniuteńkich, rozciągniętych patyczków?

Z nitek z pończoch - smarujesz celownik (kółko samo) klejem (distal na przykład), rozciągasz nitkę i przykładasz. Potem drugą prostopadle i idealnie wychodzi. Kleju tylko cieniutko...

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 07:58
przez Pafko
Linie podziału odtwarzałem od nowa tylko pod zastrzałami i na skrzydłach. Wszystkie inne są fabryczne robione na "przecierkę". Co do celownika...spróbuję zostosować ten sposób ;o) .

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 12:14
przez tomtre
Model zacny, a wykonanie dla mnie na poziomie nieosiągalnym :) Jest świetny. Ja gustuję w WWI, ale to wszak dwupłat :D

Pytanie warsztatowe.
Nie stosowałem nigdy pończoch do naciągów, ale wyprułem dzisiaj parę nitek (mam nadzieję, że moja druga połowa się nie połapie).
Obrazek
Obrazek
Taka nitka w stanie luźnym moim zdaniem kompletnie nie nadaje się do nawlekania na nią atrap śrub rzymskich. Nawleczenie na nią jakichś rurek jest chyba nierealne.
Jak sobie z tym radzisz?

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 14:05
przez Jaro1941
tomtre - z tego co widzę to wyciągnąłeś nie tą nitkę co trzeba :mrgreen: w niektórych miejscach są takie inne, jakby gumowe nitki odpowiadające za elastyczność. Najłatwiej jest je znaleźć w górnej części pończochy ;o) Nitki nie można też wydzierać ,,na chama" bo włókna się niszczą i nitka się strzępi ;o)

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 17:00
przez Pafko
Jak sobie z tym radzisz?

Przyznam się, ze jeszcze nigdy tego nie robiłem. A model...to mój trzeci po kilkunastu latach przerwy. Cieszę się, ze komuś się podoba :mrgreen: .

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 17:39
przez tomtre
Jaro1941 napisał(a):tomtre - z tego co widzę to wyciągnąłeś nie tą nitkę co trzeba :mrgreen: w niektórych miejscach są takie inne, jakby gumowe nitki odpowiadające za elastyczność. Najłatwiej jest je znaleźć w górnej części pończochy ;o) Nitki nie można też wydzierać ,,na chama" bo włókna się niszczą i nitka się strzępi ;o)


Ok, popróbuję z innymi fragmentami odzieży :P
Ale pytałem (i ogladałem też) w sklepie dziewiarskim o nici nylonowe i każda z nich miała własnie taką strukturę. Tj nie była zwartą linką, a raczej siecią mikrowłosków.

Pafko napisał(a):
Jak sobie z tym radzisz?

Przyznam się, ze jeszcze nigdy tego nie robiłem. A model...to mój trzeci po kilkunastu latach przerwy. Cieszę się, ze komuś się podoba :mrgreen: .

No to tym bardziej robi wrażenie. Ja w ogóle jestem mocno poczatkującym adeptem w tym fachu i widzę, że tobie idzie o niebo lepiej niż mi :mrgreen: Bardzo fajne karabiny, podłoga kabiny, celownik... no i ta chłodnica; bardzo dobry pomysł.

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 18:38
przez Jaro1941
tomtre napisał(a):Ale pytałem (i ogladałem też) w sklepie dziewiarskim o nici nylonowe i każda z nich miała własnie taką strukturę. Tj nie była zwartą linką, a raczej siecią mikrowłosków.


Z tych własnie nici o których piszesz zrobiona jest cała pończocha a tylko miejscami znalesc można te elastyczne nici ;o) Nie wiem jak ci to dokładnie napisac, musisz sam na spokojnie wziąsc sobie do ręki pończoche i ją porządnie przestudiowac :lol:

Re: VIN-FREE/ Gloster Gladiator Mk.I 1/72 Matchbox

PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 18:48
przez Przemek - MaXus
tomtre napisał(a):Taka nitka w stanie luźnym moim zdaniem kompletnie nie nadaje się do nawlekania na nią atrap śrub rzymskich. Nawleczenie na nią jakichś rurek jest chyba nierealne.

tomtre, ja przy "swoim" Walrusie stosowałem nitki.
Imho, przy odrobinie wkładu pracy są fajnym materiałem do imitacji naciągów. Pamiętam, że założyłem sobie bodajże po 3 pojedyncze nitki na naciąg (ilość oczywiście dowolna i wg uznania ;o)). Jeden ich koniec np.plasteliną przyłapywałem do blatu stołu, luźne końcówki łapałem w palce i lekko skręcałem. Mając tak napiętą nitkę (złożoną z 3 pojedynczych), jej końce lekko smarowałem klejem CA. Po tym trzeba jeszcze chwilę potrzymać naprężoną nitkę (lub pozostawić wiszącą z jakimś obciążeniem), aby zasychający klej utworzył prosty, sztywny "drucik". Po tym zabiegu mamy nitkę/nitki ze sztywnymi końcówkami, które można dowolnie przewlekać lub przymocowywać.