* Projekt VINTAGE 2011

[Botan]

Mam pytanie.

Z którego roku jest vacu Jaka-11 które dość często pojawia po aukcjach?

[Grzegorz2107]

Mam pytanie.

Z którego roku jest vacu Jaka-11 które dość często pojawia po aukcjach?

Nie mam pewnych informacji. Na pewno lata PRL, może 1985, a może 1988. Nie sądzę, żeby Jarek protestował w tym wypadku , jeżeli nawet nie do końca mieści się w wyznaczonej cezurze czasowej. Dla mnie Vintage.

[JGucwa]

... Nie sądzę, żeby Jarek protestował w tym wypadku , jeżeli nawet nie do końca mieści się w wyznaczonej cezurze czasowej. Dla mnie Vintage.

Myślę, że może być. Startuj z nim!

[JGucwa]

Na chwilę obecną naliczyłem 5 warsztatów, w których prace się rozpoczęły . Jeszcze trzy relacje i mamy swój dział .

[Pafko]

To w takim razie jeszcze ja zadam 3 pytania :
1. Czy Avia B-35 z KP kwalifikuje się na styl vintige?
2. Czy można malować farbami,które mamy "pod ręką"?
3. Czy można przeryć linie?

[JGucwa]

To w takim razie jeszcze ja zadam 3 pytania :
1. Czy Avia B-35 z KP kwalifikuje się na styl vintige?
2. Czy można malować farbami,które mamy "pod ręką"?
3. Czy można przeryć linie?

Wiem, jak wyglądają wypraski, ale nie pamiętam roku produkcji. Może któryś z Forumowiczów zna?
Moim zdaniem jakość wyprasek kwalifikuje go do Vintage nawet wówczas, jeśli rocznikowo będzie różnica paru lat .
Jeśli chcesz wykonać go jako VIN-ORT, możesz zastosować farby, które masz pod ręką. Styl vintage ortodoksyjny nie zmusza do tego, by model wykonywać przy pomocy narzędzi i materiałów z "tamtego" okresu. Tylko wykonanie modelu (chodzi o efekt końcowy, a nie sposób budowy) ma być stylizowane na okres sprzed kilkudziesięciu lat. Jeśli budujesz VIN-ORT to lepiej, by linie wypukłe pozostawić. Oczywiście w miejscach, gdzie linie zostały zeszlifowane (łączenia), możesz poszczególne linie przeryć - ale tylko poszczególne!
Jeśli chodzi o koncepcję VIN-FREE - masz pełną swobodę wykonania modelu!

[Pawel Burchard]

Może też dołączę do VIN-FREE z Breguet 693 Hellera (oryginału jeszcze nie posiadam więc będzie Smer). Przy okazji trafiłem na klimatyczną stronkę - http://www.tsrfcars.com/toys-heller.htm

jeśli ktoś trafił może na podobne strony to prosił bym o linki bo super się to czyta

p.

[erkamo]

Co roku produkcji Avii B-35 "KP", to nie dam sobie co prawda uciąć ręki, ale stawiam z dużym prawdopodobieństwem na lata 75-78.

[Grzegorz2107]

Co roku produkcji Avii B-35 "KP", to nie dam sobie co prawda uciąć ręki, ale stawiam z dużym prawdopodobieństwem na lata 75-78.

Potwierdzam. Ja go nabyłem w listopadzie 1979, ale możliwe, że to o rok, lub dwa starszy model. Startuj!

[Pafko]

Dziękuję . W takim razie ostateczne oczekiwanie na model i...startuję z relacją .

[ZIO BY NAITT]

Biorę pod uwagę udział w projekcie z modelem Amiota 143 Hellera.

Model planuję wykonać "s pudła" + uzupełnienie detali zewnętrznych które Heller pominął (duperelki przy owiewkach silników, napędy lotek, etc.).

Oczywiście wszystkie te rzeczy planuję wykonać własnym sumptem.

Pytanie brzmi czy to jeszcze ORT czy już FREE

PZDR

[pik]

Model "z pudła" z uzupełnieniami to już nie jest "z pudła", ale tu Gucwa rozstrzyga...

[JGucwa]

...Oczywiście wszystkie te rzeczy planuję wykonać własnym sumptem.
Pytanie brzmi czy to jeszcze ORT czy już FREE

Jeżeli własnym sumptem, to model oczywiście ORT. Jeśli zastosowałbyś żywice, lub blachy (oczywiście gotowe np. Part) to już byłoby FREE.
P.s.
Można stosować w ramach ORT igły lekarskie, spinacze itp., lub nawet blachy sporządzone we własnym zakresie. Takie rzeczy już kilkadziesiąt lat temu były dostępne modelarzowi . Kleje cyjanowe, o ile pamiętam, pokazały się w latach 80-tych. Więc też można je stosować. VIN-ORT ma na celu ukazanie efektu, który przypominałby nam "tamte" lata.

[pik]

Osobiście nie zgadzam się z taką wykładnią stylu vintage ORTODOKSYJNEGO, które z samej nazwy nie powinno znosić żadnych kompromisów! Według powyższego można by tu zaliczyć nawet np Halifaxa robionego przez hadziego...

ORT powinno oznaczać model BEZ ŻADNYCH ZMIAN i poprawek. Już dawno temu ludzie potrafili budować cudeńka bez żywic, vacu kabi i blaszek, w tym modele od podstaw. Byłoby to kryterium jasne i bezduskusyjne, a Gucwa nie musiałby co rusz próbować rozstrzygać wątpliwości.

[JGucwa]

... a Gucwa nie musiałby co rusz próbować rozstrzygać wątpliwości.

Po pierwsze: wszyscy na Forum jesteśmy kolegami - prawda? To dlaczego nie mówisz: Jarek?
Po drugie: Jeśli chciałbym, by wszyscy robili modele tak, jak ja, to kto wziąłby udział w projekcie?
Po trzecie: swoją definicję VINTAGE opieram na definicji Wikipedii i "przetwarzam" na modelarstwo. Nie mogę zakładać, że moje tłumaczenie vintage jest jedyne i stanowi dogmat. Stąd też wynika podział na kategorie ORT i FREE. Nawet w kategorii ORT nie mogę wymagać, by model wykonywać tylko starymi technikami (zwłaszcza, że sam od tego nieco odchodzę). Mamy XXI wiek, a vintage ortodoksyjny zakłada stylizowanie na stare, a nie wierne odwzorowanie (z uwzględnieniem używania prymitywnych technik modelarskich).
Stąd też konieczne są konsultacje moje i Grzegorza wraz z uwzględnieniem opinii innych Forumowiczów.

Gdybym miał wykonywać model poza projektem - nie byłoby tylu pytań i wątpliwości. Robiłbym tak, jak uważam za słuszne, ale ... - sam wiesz najlepiej .