Modelarstwo z pasją

Siara, ręce mi opadły, jak zobaczyłem tego szkopa... Wielkie brawa, chłopie. Po prostu pięknie....

Jak zwykle, perfekcja do ostatniego guzika. Wyrażenie "robić siarę" w modelarstwie zaczyna nabierać zupełnie innego znaczenia.

gratuluję i pozdrawiam

Dzieki koledzy!

Pamiętam, że kiedy pierwszy raz przeglądałem diorama.ru bardzo spodobało mi się to, że wiele pokazanych tam figur nie posiadało zbyt rzucającego się w oczy cieniowania, a zarazem wyglądało bardzo realistycznie. To samo mogę powiedzieć i o tej.

To co budzi wątpliwości to dla mnie jest blacha. Widać wyraźnie, że nie jest jednym kawałkiem w takiej postaci jak przed montowaniem, ale pomimo tego zastanawia mnie jej kubatura. No i jeszcze dziury po nitach, chyba są lekko za duże podobnie jak odkształcenia po nich.

Szczerze powiedziawszy, to malo mnie obchodzi, czy nity sa odpowiedniej wielkosci, oraz czy blacha jest taka jak byla w rzeczywistosci. Nie dbam o to- traktuje ja jako symbol.

Wspaniała figurka!
Gratulacje

Fajowsky statysta.
Trawkę faktycznie mógłbyś pociągnąć z pędzla jakimś słomkowym i brązem/beżem.

Siara, bardzo mi się podoba to, co napisałeś o blasze i nitach. Liczy się to, że wielu fryc się podoba, a Ty miałeś radochę i zrobiłeś fajową rzecz. I o to chodzi.

Dzieki wielkie.
Co do trawy, to ona stanowi tylko tlo do figurki. Jak juz pisalem, figurka znajdzie sie na dioramce- wtedy bede sie martwil o wlasciwy jej kolor. Podstawka powstala w 10 minut, jak rozkladalem sprzet do fotografii. Nie chcialem figurki fotografowac stojacej na golym blacie, bo by wygladala smiesznie.

Poldek, figurka super wygląda. Miło oglądać takie rzeczy.

Radek Pituch napisał(a):Poldek, figurka super wygląda. Miło oglądać takie rzeczy.

Dzieki Radek- jak Tobie sie podoba, to jestem spokojny. Znaczy, ze jestem na dobrej drodze.

Zadbałeś o wszystkie detale, sprzączki, klamerki itd., dłonie naturalnie układają się na fragmencie poszycia, wszystko jest staranne i ładnie pomalowane, no czego chcieć więcej ;)

Radek

Witam.
Siara, jakoś tak sobie myślę, że zawsze lubiłem Twoje prace (po prostu). Jesteś tego typu (że tak kolokwialnie/naukowo, nazwę) modelarzem, że czego byś się nie dotknął w modelach, jakoś to wychodzi przekonywująco. Właściwie by i można się do czegoś doczepiać, ale Twoja forma pracy jak i zamiłowanie do modelarstwa zniechęca (mnie) do negatywów, bo "+" jest znacznie dużo więcej niż minusów.
A tak bardziej merytorycznie: "Chopok z blaszką" w germanskim uniformie jest bardzo fajnie i nonszalancko z uśmiechem zrobiony i mimo skali i deczko toporniastej formy ubranka, bardzo przyjemnie wyszedł. Radek ma i racje co do firmy figurki, można bo było mniej toporniasto, gdybyś zafundował nam malunek typu figurek jak firmy wymienił, ale ja uważam, że z tej formy co miałeś do dyspozycji to osiągnąłeś sykces. Napisał bym tu jeszcze o uśmiechu tego pana, ale to już były by moje osobiste skojarzenia, bo pamiętam tego typu uśmiech na twarzy mojego najmłodszego kuzyna, gdy coś spsocił.
A poza tym. Do oczu tej figurki mógłbym zacytować wieszcza :: Czy te oczy mogą kłamać?" Twoja technika wykonania oczu jest świetna

pozdrawiam serdecznie i gratuluje świetnej pracy.

Dziekuje bardzo- milo mi, ze sie podoba.

Świetna figurka! Po prostu nie można się do niczego przyczepić. Pozdrawiam.