korzystając z paru dni wolnych (czekając aż zwiąże klej przy innym oficerku) zrobiłem coś takiego:








Może i nie jest to figurka (malowanie) górnych lotów ale trzeba się uczyć
Zastanawiałem się jeszcze nad opaską na rękawie płaszcza ale może kiedyś ją zrobię lub znajdę odpowiednią kalkę.




