"Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Właśnie skończyłeś figurkę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Paweł Leszczyński » sobota, 4 grudnia 2010, 11:01

Niby prosty pomysł a zaskoczyłeś mnie tą scenką, super! Jeśli chodzi o cieniowanie munduru mnie osobiście bardzo się podoba, pyszczek po poprawkach rewelacyjny - sama firma Hornet to też droga do sukcesu.
Masz w malowaniu figur swój styl, jednym słowem pięknie!
Dwa pytania:
- czy guziczki cieniowałeś lub raczej malowałeś efekt światłocienia?
- przygaszałeś jakoś kalki Tamiya na pagonach bo współgrają idealnie z figurką.
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Reklama

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » sobota, 4 grudnia 2010, 11:04

Paweł, na naramiennikach. Cywilizowane armie mają naramienniki. Pagony to tylko u RKKA i LWP
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Paweł Leszczyński » sobota, 4 grudnia 2010, 12:39

Dzięki za info, zapamiętam! :)
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez siara1939 » sobota, 4 grudnia 2010, 15:28

Paweł Leszczyński napisał(a):- czy guziczki cieniowałeś lub raczej malowałeś efekt światłocienia?
- przygaszałeś jakoś kalki Tamiya na pagonach bo współgrają idealnie z figurką.


Dzieki za zainteresowanie.
Juz odpowiadam.
Guziki po podkladzie pomalowalem na zielono (Deep Green XF-26) i poprawilem nieregularnie z pedzla kolorem aluminium (XF-16). Staralem sie obic tylko brzegi guzikow, ale sam wiesz, ze w tak malych elementach, jest to dosc przypadkowa robota i wyszlo dosc nieregularnie, co chyba figurce nie wyszlo na zle.
Cieniowac nie cieniowalem jakos specjalnie, bo w sumie nie ma co sie z tym patyczkowac- efektu i tak nie byloby widac, a czlowiek by tylko oczy stracil. :D

Naramienniki zas zrobilem tak.
Mialem naramienniki w zestawach PE i to w dwoch roznych, ale ze wzgledu na to, ze chcialem uzyc kalki na wierzchu i sam nie wiedzialem jak ona sie zachowa na wytloczeniach naramiennikow, zdecydowalem sie zrobic je samemu od poczatku.
W tym celu nakleilem kalki na dwa kawaleczki wypolerowanej blaszki alu. Kiedy kalka wyschla wycialem zewnetrzny ksztalt naramiennika z dodatkowym paskiem do zlozenia na pol.Wywiercilem otworek na guzik w kazdym z naramiennikow i po zlozeniu, co dalo mi odpowiedni wyglad naramiennika, podmalowalem brzegi blaszek na ciemno- zielono, i wszystko zabezpieczylem matowym lakierem z Vallejo. Troche roboty- wiem, ale jestem zadowolony z efektu, bo przy blizszej inspekcji, widac, ze naramiennik jest wielowarstwowy.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Paweł Leszczyński » sobota, 4 grudnia 2010, 19:27

Dzięki! Takie informacje zawsze się przydadzą i myślę że nie tylko mnie :)
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez PiterATS » sobota, 4 grudnia 2010, 22:33

Świetna, po prostu cudna figurka :) Brakuje mi tylko chlebaka. Jak nie ma dupoklapca, to niemiecki żołnierz jest niewiele wart ;o)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 788
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez siara1939 » sobota, 4 grudnia 2010, 22:47

PiterATS napisał(a):Świetna, po prostu cudna figurka :) Brakuje mi tylko chlebaka. Jak nie ma dupoklapca, to niemiecki żołnierz jest niewiele wart ;o)

Mial byc, ale jako, ze figurki wyskoczyly wlasnie z pojazdu, aby zrobic inspekcje zestrzelonego trofeum, nie wyposazylem ich we wszystkie gadrzety. Nie byloby im chyba wygodnie w tym pojezdzie z chlebakami. Z tego samego powodu nie beda mieli broni, a bedzie ona w pojezdzie- chlebaki tez.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez PiterATS » sobota, 4 grudnia 2010, 23:38

Siara, bawię się w rekonstrukcję żołnierza Wehrmachtu i mogę powiedzieć, że z chlebakiem można w pojeździe wygodnie usiąść. Mało tego, wygodnie można się nawet usadowić z przypiętą do chlebaka manierką i menażką :) Druga sprawa, że chlebaków nigdy nie zdejmowano w pojazdach i gdziekolwiek indziej. Po prostu trudno je się zapina o założony pas główny, zwłaszcza, jeśli są napchane swoją przydziałową i nie tylko, zawartością. Znacznie wygodniej jest przewlec pas przez ucha chlebaka i tak potem całość razem z pasem założyć. Poza tym łatwiej zdjąć właśnie puszkę na maskę niż chlebak. I ja bym dał właśnie chlebak, a zrezygnował z puszki, tym bardziej, że żołnierze, zwłaszcza pod koniec wojny, nie brali masek, a puszki wykorzystywali jako pojemniki na dodatkowe rzeczy osobiste. Zresztą je też tak nieraz czynię. Druga sprawa, że wygodniej do pojazdu jest odpiąć puszkę, co też często robiono.
Taka mała dygresja osoby, która tą kwestię wielokrotnie zweryfikowała osobiście ;o)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 788
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » sobota, 4 grudnia 2010, 23:42

bawisz się w rekonstruksję.. ok. co trzymasz w puszce na maskę p-gaz?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez PiterATS » sobota, 4 grudnia 2010, 23:58

Zazwyczaj gasmaskę, choć czasem zdarza mi się maskę zostawić i zabrać do puchy swoje dodatkowe rzeczy, które mogą się przydać :)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 788
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez siara1939 » niedziela, 5 grudnia 2010, 00:02

Przyjalem, ze nosil puszke na maske, bo tam mial fajki i dokumenty, ze wzgledu na jej szczelnosc, no i po to ja nosil, aby mu fajek nie zjarali, a chlebak byl na pojezdzie, bo nie odstepowal go na krok.
Nie sadze, aby podruzujac pojazdem caly czas mieli przypiety chlebak do pasa.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 5 grudnia 2010, 00:11

No wlasnie.
Owszem, faktem jest, ze zdjęcie puszki to pozbycie się paska i odczepienie jednego haka, a zdjęcie chlebaka, to dwa guziki i hak. ale sęk w tym, ze puszke czesciej spotkać mozna jako niezbędne wyposażenie. szczegolnie w artylerii- nie sa rzadkością fotogramy, gdzie obsługa dział ma wyłacznie puszki, bez pasow nawet. bo to praktyczny i szczelny pojemnik na rzeczy niezbedne i wrażliwe.
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez PiterATS » niedziela, 5 grudnia 2010, 12:11

To może wyjaśnię inaczej, dlaczego w danym momencie łatwiej zdjąć i założyć puszkę niż chlebak. Przy założonym pasie, odpięcie chlebaka samemu jest dość trudne. Prosto jest odczepić hak środkowego paska odciążającego, ale trzeba przecież odpiąć guziki, wyginając ręce do tyłu, za plecy. Nie jest to więc łatwe i zajmuje dłuższą chwilę. Można to zrobić szybciej, ale trzeba do tego zatrudnić drugą osobę do pomocy. Nieco łatwiej jest zdjąć cały pas z oporządzeniem by odpiąć chlebak. Z tym, że potem założenie tego wszystkiego jest znowu utrudnione i bez pomocy drugiej osoby się nie obejdzie. Druga osoba musi pomóc w zaczepieniu pasa o haki mundurowe i umieszczeniu w wygodnych miejscach całego oporządzenia. Tak wiec zdjęcie dupoklapca w warunkach bojowych nie ma żadnego sensu, bo zajmuje dużo czasu, jest niewygodne, i angażuje w to drugą osobę. Dlatego tego nie robiono.
A jak to wygląda z puszką :?: Nic prostszego nie można sobie wyobrazić. Wystarczy długi pasek przerzucić przez szyję i ramię, zarzucić puszkę na plecy i zaczepić krótki pasek o pas główny. Trzy ruchy, wykonywane samemu, bez niczyjej pomocy, które zajmują od 5-10 sekund. Tak samo wygląda to przy zdejmowaniu puszki, z tym, że w odwrotnej kolejności 8-)
To wszystko już z kolegami na polu rekonstrukcji testowaliśmy setki razy. Nie jest to więc puste gadanie i ponowne odkrywanie Ameryki. Tak to po prostu wygląda w praktyce :)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 788
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez mnowogro » poniedziałek, 6 grudnia 2010, 15:42

Świetnie skadrowane! W pozostałych elementach warsztatu - też biję brawa!
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 19:48

Re: "Gwiazdka z nieba" Dragon 1/35 Open

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 6 grudnia 2010, 21:53

mnowogro napisał(a):Świetnie skadrowane!

Dziekuje, widze, ze i MOD-om sie podobalo. Cieszy. :mrgreen:
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Figurki - galeria ukończonych figurek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości