Czołgista z Besą (SKP 1/35)
Wreszcie, nareszcie zmobilizowałem się i dokończyłem figurkę robioną w ramach konkursu. Przedstawia ona czołgistę z polskiej 1. Dywizji Pancernej. Wątek warsztatowy znajduje się tutaj. Jest to moja pierwsza w życiu żywica i pierwsza podstawka pod figurkę.
Wiem, że w niektórych miejscach mundur świeci się, ale za nic nie mogłem dojść do porozumienia z bezbarwnym matem Pactry. Pomimo 5-minutowego mieszania w buteleczce, ciągle wychodził mi mniej lub bardziej błyszczący. Dałem go tyle warstw, że zaczynało już zanikać cieniowanie i pojawił się biały osad. W rezultacie musiałem popoprawiać cieniowanie.
Nieźle też w kość dało mi malowanie pędzlem boków podstawki. W końcu się poddałem i pomalowałem ją gąbką. Może efekt nie jest w pełni zadowalający, ale i tak jest duuużo lepiej niż przy pędzlu. Czyżby nadszedł wreszcie ten moment, by o aerografie zacząć myśleć?
A teraz zapraszam do oglądania i opinii wyrażania.






Na koniec jeszcze fotka pseudo-plenerowa.

Wiem, że w niektórych miejscach mundur świeci się, ale za nic nie mogłem dojść do porozumienia z bezbarwnym matem Pactry. Pomimo 5-minutowego mieszania w buteleczce, ciągle wychodził mi mniej lub bardziej błyszczący. Dałem go tyle warstw, że zaczynało już zanikać cieniowanie i pojawił się biały osad. W rezultacie musiałem popoprawiać cieniowanie.
Nieźle też w kość dało mi malowanie pędzlem boków podstawki. W końcu się poddałem i pomalowałem ją gąbką. Może efekt nie jest w pełni zadowalający, ale i tak jest duuużo lepiej niż przy pędzlu. Czyżby nadszedł wreszcie ten moment, by o aerografie zacząć myśleć?
A teraz zapraszam do oglądania i opinii wyrażania.






Na koniec jeszcze fotka pseudo-plenerowa.
