Strona 1 z 1

Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: wtorek, 5 czerwca 2012, 20:05
przez Przemysław Szymczyk
Witam

Pomaziałem Drednota - w końcu coś nieco większego niż piesze kurduple :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Krytyka mile widziana :)

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: wtorek, 5 czerwca 2012, 22:50
przez spiton
Fajna podstawka.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: środa, 6 czerwca 2012, 17:11
przez uki761
O ja cię.... :shock:

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: środa, 6 czerwca 2012, 18:07
przez kelo83
Fantastyczne robisz te figurki. Lubię nacieszyć oczny nimi.

Pewnie pomysłów masz więcej niż możliwości przerobowych, ale coś podsunę:
miałeś coś od nich
czasem mam ochotę coś kupić i też spróbować, ale jakoś nie mam odwagi do tych mikrusów :-/

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: środa, 6 czerwca 2012, 18:35
przez Michał Gontarz
Przemysław Szymczyk napisał(a):Pomaziałem Drednota

To brzmi tak prosto :P Super figurka, jak zwykle zresztą.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: czwartek, 7 czerwca 2012, 09:34
przez KędzioR_vo
Świetny Dred, bardzo mi się podoba. Potrafisz dobrze cieniować płaskie i z natury nudne powierzchnie, do tego dorzuciłeś to, co przy takich miniaturkach najciekawsze - odrapania, zabrudzenia, słowem - dodałeś mu życia :) Pomysł ze świecącą lampką też fajny, choć ja fanem takich zabaw nie jestem ;)
No i akurat podstawka mnie najmniej przekonuje, jej układ względem samej bazy miniaturki, acz to rzecz gustu ;)


PozdRawiam

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: piątek, 8 czerwca 2012, 16:34
przez Przemysław Szymczyk
Dzięki za opinie :)

Olek - Ściborowych wyrobów jeszcze nie miałem okazji malować, głównie z powodu ich dość wysokiej ceny. Ale może trafię na jakąś promocję:)

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: czwartek, 28 czerwca 2012, 20:30
przez Boogeyman
Ech... pewnie się czepiam ale ten model wydaje mi się monotonny.


Obrazek

Jak widać na zdjęciu powyżej detale czyli czaszki, skrzydła itp. są pomalowanie kolorem złotym( te na pokrywie kierowcy to obowiązek tak pomalować, ale czaszkę przebitą sztyletem widziałem też w malowaniu srebrnym, szarym czy tam białym) :-/

Po drugie nie pomalowałeś licznych przewodów( nie wiem czy to przewody hydrauliczne ale chyba tak) na inny kolor( w domyśle czarny, czarno-szary i co tam widać na zdjęciu) co nadałoby figurce realizmu ;o)

Po trzecie te mechaniczne "uda" i szczypce( nazwa wyleciała mi z głowy :P ) są pomalowane kolorem szaro-srebrnym, zaś u ciebie nie :(

I jeszcze te zielone okopcenia??? Wyglądają jakby wybuchła tam jakaś bomba z chemią :?

Ale są też plusy 8-) Podstawka jest super, cieniowanie miodzio, a obicie to już bajka( oczywiście na twoim modelu :D )

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: piątek, 29 czerwca 2012, 11:38
przez TGMJ
Boogeyman napisał(a):Ech... pewnie się czepiam ale ten model wydaje mi się monotonny.


Obrazek

Jak widać na zdjęciu powyżej detale czyli czaszki, skrzydła itp. są pomalowanie kolorem złotym( te na pokrywie kierowcy to obowiązek tak pomalować, ale czaszkę przebitą sztyletem widziałem też w malowaniu srebrnym, szarym czy tam białym) :-/

Po drugie nie pomalowałeś licznych przewodów( nie wiem czy to przewody hydrauliczne ale chyba tak) na inny kolor( w domyśle czarny, czarno-szary i co tam widać na zdjęciu) co nadałoby figurce realizmu ;o)

Po trzecie te mechaniczne "uda" i szczypce( nazwa wyleciała mi z głowy :P ) są pomalowane kolorem szaro-srebrnym, zaś u ciebie nie :(

I jeszcze te zielone okopcenia??? Wyglądają jakby wybuchła tam jakaś bomba z chemią :?

Ale są też plusy 8-) Podstawka jest super, cieniowanie miodzio, a obicie to już bajka( oczywiście na twoim modelu :D )

Ten post to taki zaawansowany dowcip? Model Przemka to jeden wielki smaczek - w przeciwieństwie do tego co wkleiłeś - chociaż tam na zdjęciu jest wip więc może coś ciekawego z tego też wynikło - moja rada przyjrzyj się fotom jeszcze raz - hint zielony to nie okopcenia, a refleks od lampek

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: piątek, 29 czerwca 2012, 12:53
przez Boogeyman
Co do tych lampek to jeszcze raz przejrzałem i jeśli taki był zamysł to ok.
Technika malowania jak mówiłem jest super tylko niektóre detale są według mnie źle pomalowane.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: sobota, 30 czerwca 2012, 01:40
przez szarik
Ale jazda, takie cuda na takim maluchu.
Można naprawdę ożywić model, świetna praca, chociaż chyba w jednym miejscu chyba zabrakło konsekwencji, tzn to zielone światło na broni.
Jest go za mało, chyba że zdjęcia tego nie pokazują, albo taka ta lampka ma tak świecić.
Tak czy siak, bardzo mi się podoba, poziom do naśladowania.

Boogeyman, tak jak TGMJ napisał, różnica między tym co pokazałeś a modelem Przemka to przepaść.
Mimo że malowałeś wedle jakiejś konwencji, to twój model przy przemkowym wygląda na ledwie zapodkładowany, mimo że kilka kabelków ma inny kolor.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: sobota, 30 czerwca 2012, 02:22
przez spiton
Boogeyman napisał(a):Ech... pewnie się czepiam ale ten model wydaje mi się monotonny.


Obrazek

Jak widać na zdjęciu powyżej detale czyli czaszki, skrzydła itp. są pomalowanie kolorem złotym( te na pokrywie kierowcy to obowiązek tak pomalować, ale czaszkę przebitą sztyletem widziałem też w malowaniu srebrnym, szarym czy tam białym) :-/

Po drugie nie pomalowałeś licznych przewodów( nie wiem czy to przewody hydrauliczne ale chyba tak) na inny kolor( w domyśle czarny, czarno-szary i co tam widać na zdjęciu) co nadałoby figurce realizmu ;o)

Po trzecie te mechaniczne "uda" i szczypce( nazwa wyleciała mi z głowy :P ) są pomalowane kolorem szaro-srebrnym, zaś u ciebie nie :(

I jeszcze te zielone okopcenia??? Wyglądają jakby wybuchła tam jakaś bomba z chemią :?

Ale są też plusy 8-) Podstawka jest super, cieniowanie miodzio, a obicie to już bajka( oczywiście na twoim modelu :D )

TGMJ napisał(a):Ten post to taki zaawansowany dowcip?

Ja ten post odbieram jak najbardziej poważnie. Figurka ma pewną swoją plastyczna koncepcje. I podział kolorystyczny na pancerz i "flaki" faktyczni dodaje figurce pewnej przejrzystości. I tu Bugeyman ma trochę racji. Zresztą pisze dalej,że jest świadom, że pod względem warsztatowym "robot" Przemka jest znacznie lepszy. Ale ta uwaga o ogólnej kompozycji jest chyba całkiem merytoryczna i słuszna.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: sobota, 30 czerwca 2012, 09:42
przez TGMJ
spiton napisał(a):
Ja ten post odbieram jak najbardziej poważnie. Figurka ma pewną swoją plastyczna koncepcje. I podział kolorystyczny na pancerz i "flaki" faktyczni dodaje figurce pewnej przejrzystości. I tu Bugeyman ma trochę racji.

hint nr 2 - sf
Ja rozumiem, że są ludzie którzy jak widzą model pomalowany inaczej niż kodeksowo lub jak go tam sobie panowie z gejmsłorkszopu wymaziali to dostają białej gorączki - ale na potęgę posępnego czerepu tutaj jest forum modelarskie, a nie poświęcone WH40000.

Re: Ultramarines Dreadnought - Games Workshop 28mm

PostNapisane: sobota, 30 czerwca 2012, 10:11
przez Boogeyman
OK ty lubisz jeden styl, ja drugi, autor modelu( z tego forum) zrobił po swojemu. Więc żeby nie powstała jakaś kłótnia na 2 strony ja kończę temat.