Miałem wczoraj wieczorem chwilę wolnego czasu wiec postanowiłem , pomalować coś na szybko .
Miałem pod ręką akurat metalowego orzełka , więc wziąłem się ochoczo do pracy. Tutaj widać efekt 2 godz. roboty.
Nic specjalnego , ale chyba w oczy nie kole.
P.S zapomniałem polakierować i już niestety lekko mi się poobijał
P.S 2. mam nadzieje, że teraz dobrze wstawiłem te fotki