Modelarstwo z pasją

Witam,

Ostatnio wymalowałem takie popiersie.







Pozdrawiam
Marcin

Bardzo ładne popiersie! Malujesz olejnymi farbami? jak robisz tak łagodne przejścia między kolorami?

Fachowa robota, pięknie. Gratulacje.

Piękna robota,tym bardziej że wygląda mi to na sam akryl-tym większe wyrazy uznania

Dzięki,

No niestety nie potrafię malować akrylami i jest to sam olej za wyjątkiem kolorów podkładu do których użyłem Gunze celulozowych.
Tutaj kilka fotek z procesu malowania:







Łagodne przejścia kolorów uzyskuje się dzięki cierpliwości w rozprowadzaniu farby chyba . Maluję na zasadzie takiej samej jak twarze czyli z ciemnego wychodzę w jasne.

Pozdrawiam

No to będę miał "prz.....ne" u Marcina, którego jeszcze na dodatek lubię i uważam za świetnego modelerza. Marcin - doceń - przed słowami krytyki było "posłodzone" . To popiersie to woda i ogień - czyli elementy wykonane genialnie - np skórzane oporządzenie i turban, a z drugiej strony takie, które kompletnie do mnie nie przemawiają. Najsłabszy jest ten obfity zarost - szkoda, że nie "przeryłeś" go skalpelem czy delikatnym rylcem by stał się plastyczny, a co za tym idzie realistyczny. Twarz, a konkretnie sposób jej cieniowania jest zdecydowanie przerysowana - Sikh wyszedł w efekcie trochę (jak ja to określam) kimiksowo. Nie pierwszy to raz Marcin gdy polemizujemy w sprawie cieniowania i znam Twoje poglądy. Uważam jednak, że w przypadku dość dużej skali, dobrej rzeźby facjaty nie było potrzeby tak głęboko operować światłem i cieniem. Kunsztu malarskiego Twórcy kwestionować nie sposób - to spór o przyjęte środki wyrazu. Pozdrawiam. RB.

"Prz.....ne" to lekko powiedziane
W rzeczywistości kolory są bardziej stonowane, a popiersie jest wielkości podobnej do tego na pierwszej fotce z cokołem. Na tamtej fotografii przejścia nie biją tak po oczach
Niestety jakoś lepsze zdjęcia nie chcą mi wychodzić, albo po prostu jeszcze nie umiem takich zrobić . Kto widział moje figurki na żywo wie o co chodzi

Pozdrawiam
Marcin

Mam jeszcze pytanie o ten podkład Vallejo z fotki-trzeba rozcieńczać czy ma konsystencję od razu do aero?Nie ma problemów z kryciem?Krótko mówiąc-warto kupić?

Marcin Łukawski napisał(a):"Prz.....ne" to lekko powiedziane
W rzeczywistości kolory są bardziej stonowane, a popiersie jest wielkości podobnej do tego na pierwszej fotce z cokołem. Na tamtej fotografii przejścia nie biją tak po oczach
Niestety jakoś lepsze zdjęcia nie chcą mi wychodzić, albo po prostu jeszcze nie umiem takich zrobić . Kto widział moje figurki na żywo wie o co chodzi

Pozdrawiam
Marcin

No widzisz - to już teraz będę się odzywał tylko jak będzie super (czyli w 95 %). A poważnie - faktycznie fotka nr 1 jest najlepsza - też czasem dochodzę do wniosku, że jak dajemy duże zoomy to jest wiecej czepiania, a jak fotki nie przekraczaja 100 % wymiaru modelu odbiór jest lepszy. Ja już w paru przypadkach prezentacji moich modeli się na tym "przejechałem". Marcin - będziesz sobie mógł na mnie odbić bo kończę model w 1/48 z dwoma figurasami zrobionymi prawie od podstaw (straż pożarna RAF) i myślę, że jeszcze przed Świętami wrzucę fotki (już się boję ). Serdeczności Marcin. RB.

Dla mnie niefigurkowca to nie osiągalny poziom i dlatego mogę tylko pochwalić.

Adam.

Dzięki Adam

Grzegorz warto kupić, jest bardzo wydajny...mam go jeszcze dużo a już podkładowałem sporo rzeczy. Mam Chaos black'a Citadela i też jest idealny tylko głęboko matowy, ten jest taki lekko satynowy co jest lepsze w przypadku malowania olejami.

Ja go nie rozcieńczam, ale można bez problemu. Trzeba tylko dobrze wyczyścić później aero bo potrafi go przytkać ;)

Aha i jeszcze jedna uwaga... jeśli malujesz model i potem chcesz maskować coś taśmą... zdecydowanie nie polecam do tego...taśma potrafi oderwać podkład po jej zdjęciu....

Robercie a czego tu się bać...modelarstwo przede wszystkim powinno nam sprawiać frajdę bez względu na to jak się maluje...

Klasyka gatunku w świetnym wykonaniu.

Dzięki Tomek

Sympatyczne malowanko. Bardzo fajne, żywe, czy nawet nieco bajkowe kolory - pasują do tematu. Aż się chce samemu coś pokolorować

Dzięki Marcin