Modelarstwo z pasją

Przedstawiam moja druga figurkę.
Spadochroniarz pochodzi z zestawu Dragona 6652 pomalowałem go farbami Vallejo i pobrudziłem tez ich pigmentami.







pozdrawiam
Michał

ładnie wyszedł

Z uwag merytorycznych:
1. Chlebak z menażką jest po niewłaściwej stronie.
2. Menażki Luftwaffe najczęściej były malowane na kolor szary lub szaro-niebieski.
3. Podobna uwaga dotyczy ładownic do MP-40.

A tak jak na Dragona wyszło bardzo przyzwoicie

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Z uwag merytorycznych:
1. Chlebak z menażką jest po niewłaściwej stronie.

Nie wiedziałem, ze strona noszenia chlebaka była ścisłe określona i zrobiłem tak jak było na pudełku

odimichal napisał(a):Nie wiedziałem, ze strona noszenia chlebaka była ścisłe określona i zrobiłem tak jak było na pudełku

Ściśle to nie była, ale na zdjęciach widać chlebaki najczęściej po prawej stronie tyłka

Strona noszenia była jako tako określona przez praktykę, co nie znaczy że żołnierz nie mógł wedle aktualnych, własnych potrzeb przerzucić sobie chlebak na drugą stronę. Podobnie to wyglądało z kolorami oporządzenia. Zawsze mogły się trafić elementy, charakterystyczne dla zwykłej piechoty. Ale racja, przynajmniej jeden element oporządzenia mogłeś machnąć w kolor taki, jaki był przewidziany dla LW.

Fajny jest. Jak oceniasz pigmenty od vallejo?

Alex976 napisał(a):Fajny jest. Jak oceniasz pigmenty od vallejo?

Ja jestem z nich bardzo zadowolony. Używałem tez MIGowych i AK jak dla mnie wszystkie są podobne. No może poza "neutral iron oxide" vallejo który sprawia wrażenie gruboziarnistego.