Modelarstwo z pasją

Efekt moich prac:





















Warsztat

Klika uwag:
- dlaczego mundur mu się tak koszmarnie świeci?
- czemu nie nawierciłeś lufy M870?
- ten SEAL ma odmienną orientację seksualną że szminkuje wargi?

A na pocieszenie - duży szacunek za tematykę i pokonanie oporu tak paskudnej materii jak ten czeski gniot

Cóż, figurka faktycznie sama w sobie pokraczna, więc ciężko było fajnie ją zrobić. Z tego co widzę, lufa jest nawiercona, tylko zabrakło ciapnięcia do środka czarnej farby. Większym chyba problemem jest ogólna jakość odlewu tej strzelby - jakiś koszmar, jakby była lepsza, to cały zestaw sprawiałby dużo lepsze wrażenie. Szkoda, że nie popracowałeś nad jej obróbką...
Szkoda też, że nie zmatowiłeś munduru, bo to kwestia kilku minut a różnica ogromna. Fajna paprotka, ale reszta podstawki już taka sobie - przez te zapadnięcia wygląda trochę, jakby chodził po jakimś cieście.

Z tego co widzę, na początku trwania konkursu masz zwykle dużo zapału, a potem na długi czas odpuszczasz, i większość roboty wykonujesz w ostatniej chwili, kiedy już nie można nic Ci poradzić czy zasugerować... Dobrze jednak, że w ogóle skończyłeś - rambo może nie powala, ale pozwala sądzić, że niedługo będziesz robił dużo lepsze figurki. Na błędach ponoć uczymy się najlepiej...

Generalnie modelarstwem zajmuję się od niedawna. Dla mnie każdy kolejny model, to sporo nowych umiejętności.

Lufa:
została nawiercona, lecz błysk lampy rozświetlił środek. Nauczka na przyszłość - zapuścić czarna farbą.

Mundur:
świeci się jak psu klejnoty (na zdjęciach to nawet podwójnie). Niestety nie wyrobiłem z lakierowaniem...

Odlewy:
jakość ich pozostawia wiele do życzenia. Nauczka na przyszłość - nie kupować takich gniotów.

Podstawka:
te zapadnięcia troszkę dziwnie wyglądają, ale efekt po części był zamierzony. Wilgotne błocko ma takie coś, że buciory się w nim zapadają, a ono rozjeżdża się na boki. Z takim czymś się spotkałem łażąc po lasach...

Co do mojego rozplanowania czasu to niestety tak jest. Nad tym też muszę popracować. Dzięki za uwagi. W przyszłych moich pracach postaram się nie popełnić podobnych błędów.

Zrobiłem kilka nowych zdjęć. Figurka została zmatowiona matowym Humbrolem.









Roślinka niestety troszkę mi zwiędła i chyba ją z czasem wymienię...