Mi równiez sie podoba wykorzystanie złomu modelarskiego

Mimo wszystko odrobinka dziegdziu... Łaty śniegu troszkę losowo / chaotycznie rozłożone, zacieki rdzy częściowo pewnie powstały po zniszczeniu teciaka więc powinny iść też skośnie do kadłuba (zgodnie z grawitacją

) - tu widać tylko te powstałe w trakcie eksploatacji (co uważam też za przesadzone, bo jakby nie patrzeć czołgi raczej tak szybko nie rdzewiały)... Ale ogólne wrażenia zacne
