Strona 3 z 4

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 08:57
przez subgrafik
Wlasnie sam siebie zlapalem na fakcie, ze do Twojego modelu
wracam najczesciej w tym tyg sobie poogladac... tak nawet w ramach przerwy od pracy.
PIekna sprawa


Pawel

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 11:28
przez ROMAN
Gdy zobaczyłem ten model przypomniało mi się co kiedyś napisałem. Najbardziej lubię Twoje prace z przed kilku lat te, które Ty nie lubisz, te normandzkie. Ale to takie tam moje duperelki wizualne. Ten pojazd mi je przypomina. Kolorystyka, wykończenie, roślinność. Podoba mi się a widzę, że krążysz tematycznie. Z doświadczenia wiem, że jak coś lata musi usiąść ;o) Więc mam nadzieje zobaczyć jeszcze wiele wspaniałych prac w Twoim wykonaniu.

Pozdrawiam serdecznie.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 15:07
przez Radek Pituch
Super robota Sebastian.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 20:15
przez rollingstones
Zmotywowany rozpocząłem pracę nad podstawką. Skala 1/72 jest niesamowita. Daje tyle możliości i takiej prawdziwej twórczej zabawy.
Posadziłem kawałek klasycznego normandzkiego żywopłotu i przygotowałem ziemię pod pracę ziemne że tak powiem.
Część terenu zagospodarowana zostanie przez mur który właśnie robię.
Obrazek

Obrazek

Znakomite jest to że udaje się złapać ujęcia w których absolutnie nie widać że to 1/72 i można dać duże zdjęcia

Obrazek

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 20:16
przez Radek Pituch
Bajera! Pierwsze ujęcie jest the best.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 21:39
przez uki761
Tak fajnie to wychodzi że normalnie z zazdrości mam ochotę wydrapać ci oczy :twisted: :mrgreen:
Jak skończę Tigera biorę się znowu za 72...

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 22:12
przez shivadog
Sebastian, musisz oddać aparat do czyszczenia matrycy, chyba, że sam potrafisz to zrobić.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2012, 22:41
przez Jaho63
Sebastian, kiedyś pytałem czy nie zrobiłbyś czegoś w 72-ce. Powiem tylko, miałem nosa.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 00:01
przez qba
Człowiek nie zauważa, a tu takie fantastyczne rzeczy uskuteczniają się gdzieś po kątach ;o)

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 00:25
przez Vis13
Świetne!Może mojego StuHa byś tak udekorował? :D

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 00:56
przez czak45
Pozamiatałeś :)
Piękna praca, super zdjęcia.
Tak się zastanawiałem czy można jeszcze "pobić" Mardera na jego "podwórku"?
Sam nie miałem pomysłu? Ale wiedziałem, że nie ma co naśladować, a lepiej wytrwale iść własną ścieżką.
I to Ci się udało. Pokazujesz zawieruchę wojenną nie kopiując sielankowych ogrodów.
Oczywiście materiały podobne, ale chyba nie do końca, bo widzę użyte korzonki, a nie drut?
Super to wygląda i nie ma to jak niemiecka pancerka ;o)
No nic, poprzeczka poszła wysoko w górę, ale trzeba się z tym pogodzić :)
Natomiast cieszę się bardzo, że wybrałeś tą skale i pokazałeś że można.

Jaho63 napisał(a):Sebastian, kiedyś pytałem czy nie zrobiłbyś czegoś w 72-ce. Powiem tylko, miałem nosa.


Z tego co pamiętam to Sebastian kiedyś robił Stuga w 72, ale ten jest zdecydowanie bardziej przemyślany i realny w swej eksploatacyjnej szacie.

Pozdrawiam.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: piątek, 6 kwietnia 2012, 01:20
przez spiton
Kapitalna ziemia. Dawno nie widziałem tak dobrej ziemi. Trochę wyschnięta, trochę pokazująca bardziej wilgotne partie .
Brawo !! Jest czad -niesamowity realizm .
No i bardzo dobra kompozycja. Nieprzegadana. precyzyjna i dająca bardzo kadry zdjęć.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: sobota, 7 kwietnia 2012, 12:24
przez rollingstones
Tak, krzaki to korzonki- poklejone na ca - i poszpachlowane water efectem z odrobiną piasku doi szynszyli . Nie chciało mi się robić tego z drutu. Myślę ze każdy osiągnął i już swój charakterystyczny styl prac i mój idzie w takim surowym kierunku - dlatego te prace nasze tak łatwo są rozpoznawalne. Wybrałem figury - to wytwór chyba cezares miniatures - niestety to guma i ciężko się ją obrabia ale zrobiłem co mogłem posiłkując się klejem do plastiku skalpelem - częściami broni Dragona z Zestawu plastikowych żołnierzy w 1/72. Malowałem najpierw akrylami a potem stopiłem to olejami. Jest jak jest -ujdzie. Większych powiększeń niż to nie planuje.

Obrazek

bo takie wykazuje już śmieszność odlewu

Obrazek

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: sobota, 7 kwietnia 2012, 13:15
przez Radek Pituch
Człowiek grabio-ręki :)
Ładne malowanie Seb.

Re: STUG III G w małej skali (Dragon 1:72)

PostNapisane: sobota, 7 kwietnia 2012, 13:26
przez Jaho63
Radek Pituch napisał(a):Człowiek grabio-ręki

Ej Radek. To są grube rękawice! ;o)