Strona 1 z 2

StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 17:48
przez Vis13
W nowym roku nowy projekt :), choć nie będzie to priorytet a raczej odskocznia od bieżących prac, więc na błyskawiczne postępy w budowie nie ma co liczyć. Natomiast pomysł i wstępny „risercz” wrzucam na forum do dyskusji.
Tym razem będzie dość nietypowo. Wszystkie dotychczasowe moje stug/stuh opierały się na konkretnym egzemplarzu, przy tym modelu rezygnuje z tej zasady. Z dwóch powodów
- w modelu chciałbym zawrzeć różne przeróbki lub doraźne modyfikacje które pojawiały się w trakcie produkcji (niewykorzystane pomysły na model),
- jako bazę chciałbym wykorzystać leciwy i toporny model Dragona z Imperial Series, który leży sobie w kąciku pozbawiony kilku części i nie bardzo wiadomo co z nim zrobić, bo pewnie za chwilę pojawi się „nówka” smart kit.

Obrazek
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... dr9058.htm

Ogólnie dodatkowo do modelu posiadam lufę i błotniki Abera, oraz jakieś blaszki Eduarda. W tym miejscu pozwalam sobie ma mały apel. Będę poszukiwał lepszych części z modeli Dragona smart kit aby wymienić dość toporne zestawowe np. jarzmo kanciaste, górną płytę nadbudówki, kopułę dowódcy (te dwie rzeczy są np. w nowym modelu StuG III F/8 zupełnie zbędne), może ktoś ma koła jezdne... Podsumowując przyjmę pozostałości po nowych modelach StuG Dragona, oczywiście za dobra mogę zapłacić lub wymienić na inne.

„Story” dla Sturmhaubitze to styrany walkami pojazd produkcji druga połowa 44, czyli era krótko po zimmericie, ale jeszcze bez zamontowanego obrotowego km. StuH w zamierzeniu posiadał będzie gąsienice typu ostketten. Pierwszy pomysł który wykorzystam to polowa modyfikacji polegająca na wstawieniu osłony dla km od sdkfz 251 jak na poniższym zdjęciu.

Obrazek

Reasumując Sturmhaubitze chciałbym zrobić jako pewną interpretacje, ale uprawdopodobnioną historycznie opierając się na różnych zdjęciach. Chodzą mi po głowie różne koncepcje przeniesione koła zapasowe, częściowe ekrany, dopancerzenie gąsienicami itp. Może moglibyście podrzucić mi jakieś pomysły lub zdjęcia?

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 17:59
przez Radek Pituch
Krzysiu, czekam na postępy, bardzo fajny StuG. Przepatrzę części i dam Ci znać co mi zostało. Jakby co mam cały zestaw CMK do odstąpienia (podpora działa, klin pod kopułkę i rolki).
Największe utrapienie tego modelu to odlane z wanną wahacze...

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 20:03
przez Piotr Koperski
Super! Części od stugowatych trochę mam więc coś się znajdzie. f/8 też leży w szafie więc napisz które to części dokładnie.

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 23:14
przez Kuba P.
Krzysiu, ja wspominam ten model przemiło. On aż taki chamski nie jest, bez przesady. Jak go obłożyć gratami i błotem to spokojnie wytrzyma porównanie z nowym...
Może zrób mi - bezmocnemu do Dział Szturmowych obecnie - przyjemność, zrób StuH z Seelow? :)
zrób zrób zrób zrób! :mrgreen:

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: czwartek, 3 stycznia 2013, 00:26
przez Vis13
Radku zestaw CMK choć nie cały, gdzieś jest w kartonach. Z wahacze, masz rację, kiepściutko, dlatego koncepcja ubrudzony weteran :)
Piotrek dzięki, popatrzę po instrukcji i napiszę Ci które części.
Kuba, mam nadzieje że Twoja bezmocność w bliskiej przyszłości minie, jak zrobisz coś we fruwających. StuH z Seelow na razie odpada, nie chciałbym powielać motywu sturmhaubicy z bujanymi ekranami, a do tego uparłem się na ostketteny.
Jak do tej pory chyba najlepszy model tego StuHa zrobił swego czasu Bernhard Lustig, choć nie ustrzegł się błędów
Obrazek
Myślę, że jest jeden młody kozak, który mógłby się podjąć tematu :)

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: czwartek, 3 stycznia 2013, 10:12
przez bartek72
Pięknie, ale ja nie zezwalam na rozpoczęcie kolejnego StuG-a - najpierw proszę pomalować tego:
StuGmania Vol. III - StuG III G MIAG produkcja 43/44
Co do Seelow - ja szczerze powiedziawszy uważam tego StuG-a za bardziej udanego:
http://planetarmor.com/forums/showthread.php?t=3454

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: czwartek, 3 stycznia 2013, 22:14
przez Vis13
Bartku będę działał symultanicznie, trochę pobuduje później pomaluję, albo na odwrót. Miałem już trzy do malowanie zszedłem do jednego to sukces :)
Ten StuH JG Gazqueza także mnie inspirował, ale teraz mam chyba trochę inną wizję.
Wracając do inspiracji oryginałami, bardzo podoba mi się majdan tak jak na tym zdjęciu, szczególnie ta góra łusek. Natomiast nie mam przekonania jak by to wyglądało z krótkimi łuskami od haubicy...

Obrazek

Chodzi mi jeszcze takie uszkodzenie ekranu jakie chce zrobi Radek (na marginesie mam nadzieję iż ruszysz z tematem niebawem :) )
viewtopic.php?f=270&t=20870

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 01:32
przez panzerart
Co do łusek....to niespecjalnie mam koncepcję, co załoganci mieli na mysli, ładując na pojazd taką wywrotkę łusek. Może zwożą je na jakiś punkt zbiorczy? Nie dotarłem do żadnych regulaminów, które wyjaśniałyby kwestię, co robiona z pustymi łuskami. Czy załogi przekazaywały je służbom tyłowym, czy zbierała je kompania zaopatrzenia - nie wiem. Jest natomiast sporo migawek, jak załoga bezpośredio po strzale wypieprza pustą łuskę z wnętrza pojazdu :)) W przypadku ostrzału ze stanowiska stacjonarnego, faktycznie na tylnej płycie mogło sie tego trochę nazbierać. Pomysł z takim uszkodzonym ekranem fajny. Może spróbowałbyś zrobić taki bardziej "poszatkowany"? Dajmy na to, 2-3 od pojazdu uderzył pocisk odłamkowo-burzący?

Pozdrawiam
Andrzej

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 12:34
przez Andrzej Wasilewski
To zdjęcie z '44 kiedy Niemcy mieli już pewne kłopoty materiałowe - może kazali im zbierać łuski żeby nie marnować surowców, albo podążali z nimi do skupu łuseczek w końcu to 0,36 Reichsmarki za sztukę ;)

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 13:07
przez KrisFX
Krzysiek to to masz oko do wynajdywania fajnych egzemplarzy. Niesamowita ilość bambetli, gąsienic i oczywiście wspomnianych łusek. Dodatkowo polowe mocowanie kół zapasowych. No po prostu ktoś powinien w projekcie zrobić to działo.
Szukałem tego zdjęcia na Commons Wikimedia gdzie zdjęcia z Bundesarchiv są w lepszej rozdzielczości z nadzieją dopatrzenia się jakichś szczegółów wskazujących na producenta tego StuGa. Wtedy można byłoby pozgadywać jak miał typ przodu no i wsporniki błotników oczywiście. Nie mniej jednak bardzo ciekawy egzemplarz pod model.

Krzysiek

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 16:33
przez Vis13
Podobnie jak koledzy Andrzeje skłaniam się ku temu, iż zbierali łuski kiedy mogli, był na to czas i sposobność. W końcu to niezły surowic wtórny. Może ktoś bardziej obeznany w funkcjonowaniu niemieckiej machiny wojennej wyjaśni?
Andrzeju ten pomysł z poszatkowanym ekranem do przemyślenia. Przychodzi mi na myśl także to zdjęcie, widać fajne przestrzeliny.

Obrazek

Krzychu jak nikt się nie skusi to może ja podejmę kiedyś temat :) Pojazd ze zdjęcia ma niesamowity potencjał na niezłą miniaturę, ostketteny, zimowe malowanie, jest gdzie poszaleć. Sam Stug to jakaś wczesna wersja, ma chyba kanciaste jarzmo i prawie na pewno taki wczesny hak holowniczy (dostrzegam pomiędzy baniakami wydechów taki wiszący "dzyndzel")

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 17:11
przez Tomek Hejmo
Krzyśku, czy tego z ostatniego postu można zrobić z tego zestawu - http://www.mojehobby.pl/products/German ... urzen.html

Bo kiedyś znalazłem to zdjęcie, ale jakoś mi temat wyleciał z głowy.

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2013, 17:27
przez Vis13
Tomek trochę dłubania byłoby. Ten ze zdjęcia to MIAG z jesieni 43, jednorodna płyta czołowa, koła napędowe bez dekli, stalowe rolki...
Oczywiście zapraszam Cię do projektu.

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: wtorek, 15 stycznia 2013, 15:02
przez Vis13
Koledzy, poszukuję zdjęć pokazujących polowe dopancerzenia wieżyczki dowódcy.
Nie chodzi mi o beton ale konstrukcje metalowe, podobne do tych jakie można spotkać w fińskich Sturmi

Obrazek

Re: StuGmania vol. IV - 10,5 Sturmhaubitze 42 Ausf. G -weteran

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2013, 00:38
przez bartek72