Dzięki, po szaleństwach wziąłem się za figurki, w chwili obecnej są na takim etapie:




Model to stary DML 3in1 251/1
Mur pomalowałem wpierw akrylową, później popaćkałem akrylową, później popaćkałem olejną a na końcu pigmentem, także popaćkałem, przy czum paćkanie to określenie najbardziej pasujące do "techniki" jaką stosowałem.