Re: I co dalej... (Dragon 1:35)
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Tylko uważaj ze skrobaniem, bo sól lubi odchodzić razem z farbą. Najlepiej jest namoczyć najpierw pędzelek w wodzie, posmarować nim sol, poczekać aż się delikatnie rozpuści i wtedy zdrapać.
wapel napisał(a):A nie wyszedł przypadkiem ten kolor taki zbyt "fluorescencyjny"? Ciekaw jestem jak taki wraczek się będzie prezentował na makiecie - jakieś figury planujesz?
Alex976 napisał(a):Czołg barbie
Korowiow napisał(a):Już pisałem gdzieś indziej , że mi się taki cukierkowy podoba i nawet żałuję, że pewnie jeszcze zgaśnie pod tymi wszystkimi AK-ulepszaczami do modeli.